ona mnie zdradziła a ja nie wiem co dalej

jestem kierowcą tira i pracuje na całej Polsce i zagranicą. jestem co 2 tydzień w domu na 2 dni( weekend) mam 4 dzieci z poprzedniego małżeństwa moja żona nie żyje i dziećmi zajmuję się moja obecna dziewczyna od 2 lat mamy teraz jednego wspólnego syna ona ma 20 lat i zajmuję się 5 dzieci i domem ostatnio jak wróciłem do domu moja młodsza o 20 lat dziewczyna siedziała w sypialni i powiedziała że nie może tak dłużej żyć kazała mi usiąść przytuliła mnie pocałowała i zaczeła przepraszać wtedy jeszcze nie wiedziałem za co przytuliła mnie po raz kolejny i powiedziała że mnie zdradziła co jest w tym wszystkim najlepsze to zrobiła to z moim kolegą któremu ja bardzo ufałem i o wszystkim mówiłem, byłem zły na nią ale mi ta złość przeszła wytłumaczyła mi że była samotna a jak potrzebowała wsparcia to mnie nie była a ta sytuacja ze zdradą wyszła wtedy gdy się pokłóciliśmy i mało się nie rozstaliśmy była załamana a on to wykorzystał. boje się tego co ja mu zrobię jak go spotkam ale pytanie czy waszym zdaniem powinienem zmienić pracę i być z moją dziewczyną czy zostawić ją??

zostawić ją

tak po prostu odejść a dzieci?? co im powiem

to zależy co Ty czujesz ?? czy jesteś szczęśliwy z ta kobietą ?? co najważniejsze to nie tłumacz jej zachowania bo ona tez tego chciała..bardzo Ci współczuje bo Ty zajęty pracą, zarabianiem na dom, rodzinę a ona zamiast to uszanować przespała się z Twoim kolegą...

Jak pierwszy raz to jej przebacz ale z życia znam że powtórka nastąpi

On zajęty ??Błagam was,to laska zajmowała się jego czwórką dzieci .Ja na jej miejscu wzięłabym swoje dziecko i w p**du zostawiłam mu te cztery i jego,plus zaraz pozew o alimenty.Przez takiego capa tylko życie ucieka jej między palcami

wiesz zdecydowała się na taki układ mogła zawsze z niego zrezygnować...a nie zdradzać bo autor nie olewa sprawy tylko pracuje, a że jego praca jest taka a nie inną to nie świadczy o tym, że trzeba się bzykać z pierwszym lepszym...masa rodzin w ten sposób funkcjonuje bo muszą za coś żyć

Popieram,jak mogła dać się wrobić w opiekę nad cudzymi bachorami.Gdybym to ja tak miała i jeszcze ktoś darłby na mnie ryja to samo bym zrobił/.Powinna cię olać ,od razu widać,że jesteś starym frajem

Jaka rodzina powiedz mi skoro to jego dziewczyna a nie nawet żona,po drugie mają tylko jedno dziecko,pewnie z wpadki jeszcze a on ma 4 swojego przychówku.Ja na miejscu tej laski wzięłabym nogi za pas i zwiewała z prędkością światła

Jeszcze stary frajer się użala,jest mi żal ale tej laski bo nie wiedziała w co się pakuje pewnie.

no tak nie dorabiaj ideologi czy dziecko było z wpadki czy nie bo to jest nie na miejscu, indywidualna sprawa autora. Wszystko się zgadza ma dzieci i o tym wiedziała dziewczyna to chyba zdecydowała się wejść w ten układ i to, że ma 4 dzieci jej facet nie usprawiedliwia kobiety aby się przespać z jego kolegą...to jest jakiś szok...to teraz wychodzi na to że ona opiekuje się dziećmi autora to może się puszczać na prawo i lewo ?? no tak wnioskuję.

chciałeś zostać kierowcą to nie powinieneś zakładać rodziny. To jest robota dla samotników, a ty postąpiłeś egoistycznie. Chcesz zjeść ciastko i mieć ciastko.

Może niech bliżej wypowie się autor to możemy polemizować,zdrada to zdrada,rzecz niewybaczalna ale ja myślę o tej biednej lasce skazanej na opiekę nie swoim przychówkiem.Widocznie nie wiedziała w co się pakuje,jak dla mnie powinna odejść do tego kolegi i spróbować od nowa stworzyć WŁASNĄ rodzinę a nie robić za darmową opiekunkę cudzej

A teraz jeszcze zacytuje autora "moja młodsza o 20 lat dziewczyna " Widać od razu ,że autor zbajerował młodą niedoświadczoną dziewczynę do darmowej opieki,zrobił jej dziecko i zamknął w domu.O tak to wygląda właśnie

może miała z tego korzyści ??!

Co nie zmienia faktu ,że największe korzyści miała autor,praktycznie za darmo opiekę do czwórki dzieci

jak za darmo przecież pracował na utrzymanie rodziny..!!

On pracował a ona zajmowała się jego przychówkiem .ty wiesz ile on by musiał zabulić za opiekunkę która by się zajmowała,jego dziećmi non stop?Dla mnie ta dziewczyna była ofiarą i była wykorzystywana i tyle w temacie.Ja nigdy w życiu na coś takiego bym sobie nie pozwoliła,po co mi stary piernik z czwórką obcych dla mnie dzieci.Mi żal tej biednej dziewczyny ,a co do autora to tak powinien ją zostawić,płacić jej alimenty i dać szansę na normalne życie .

Autor coś ucichł,czyżby fala krytyki go przytłoczyła :)

Co ona w Tobie widziała pewnie jakas paszteciara....