Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ćikollada

czy poszłybyście na randkę gdyby was tak zaprosił

Polecane posty

Gość ćikollada

facet do mnie zadzwonił i mówi - słuchaj a jestes zajęta tam w sobotę o 17 więc ja nie wiem o co chodzi i mówię że może tak a on - nie wiem czy bys chciała, czy by ci sie chciało ale może przeszłabyś sie gdzieś blisko do kawiarni tak żeby blisko domu było ...... chciałoby ci się ? a ja mówie może tak bo nic ciekawego nie robię o tej godzinie ale konkretnie co proponujesz ? nie będę owijał ale zapytam czy posiedzielibyśmy przy piwie.....pogadali poszłybyście na taką randkę ? bo ta rozmowa trwała dłużej i mnie zniechęcała i w końcu powiedziałam że jutro o 15 dam odpowiedż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skad ma twój numer ? Ja bym pierwsze co bym zrobiła to bym się o to za pytała a moze tpo jakis jajcarz i na chybil trafił wykrecił numer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zależy od Ciebie czy wolisz wyjść, mieć jakieś życie czy siedzieć na fejsie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ćikollada
chodzi o to że my się znamy ! tylko dlaczego nie zapytał - słuchaj, zapraszam cie na piwo ! przyjdź pliiiizz :) i od razu bym się zgodziła a to dlatego że facet jest bardzo przystojny tylko dlaczego tak zaprasza i tak gada do mnie ? czy możecie mi to wytlumaczyć ? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
stres

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja po kilku spotkaniach mówię. Chodź się ożenimy. Zgodziła się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poczekaj zaraz uruchomię mój CzytaczMyśli4000 .... Naprawdę uważasz, że ktoś tutaj odczyta jego myśli, stan umysłu i wyjaśni Ci dlaczego użył takich słów? Czy naprawdę wierzysz, że to możliwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ćikollada
ale tak sie mówi ? nooooo.....eeeee....... czy chciałoby ci się ????.......yyyyyyyy.............nie wiem jak to powiedzieć.........eeeeee....... to było strasznie długo dlaczego nie zapytał w jednym zdaniu tylko pyta czy by mi sie chciało ? pewnie że chcę !!!!!!!!!! ale dlaczego on nie zapyta wprost tylko to trwa 10 minut :O jesuuuu czy któras z was spotkała się z czymś takim ? nie zapyta wprost tylko czy chciałoby mi się, czy może , może miałabyś ochotę ....ale nie wiem....nie wiem jak to.....eeeee...... nie wiem dlaczego tak mówi :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chce sie tylko dowartosciowac , cwiczy na TAobie zeby wiedziec jak do ładnych zagadac .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
onanizowal się po drugiej stronie słuchawki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NightWatch
Słyszałaś o tremie? Słyszałaś o nieśmiałości? A znasz znaczenie słów tolerancja, akceptacja? Po drugie pasujecie do siebie, też kręcisz - nie mówisz tak ani nie tylko odwlekasz decyzję? Czemu. On proponował randkę, a nie ślub.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja p******ę, masakra... Dziewczyno, serio??? Facet zwyczajnie bada grunt, żeby nie wyjść na debila, bonie jest pewny, czy się zgodzisz i stara się nie wyjść na mięczaka przed Tobą i pokazuje trochę, że nie będzie za Tobą pełzał na kolanach. Chcesz się umówić, to sie umów i nie kmiń jak mrówka nad gównem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On tylko cwiczył na Tobie zeby potem wiedziec jak z ładnymi rozmawiac rozumiesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ćikollada
z tym że ja jestem bardzo chętna na takie spotkanie ale jak zadzwonił to przez 2 minuty nie mogłam zrozumieć do czego zmierza dlaczego tak kręci skoro wie że go lubię ? przecież uśmiecham sie do niego , rozmawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo to FACET poza tym, taki jest urok randkowania... Serio, tworzysz sztuczny problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NightWatch
Jestem chętna ale (ALE). Naprawdę, pasujecie do siebie, on dziwnie mówi ty masz dziwne problemy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ćikollada
może tworzę sztuczny problem ale wg mnie powinien powiedzieć prosto z mostu z żartem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NightWatch
Nikt nie kwestionuje tego, że lepiej mówić jasno, wprost i konkretnie. Tylko, że świat jest taki, że nie wszyscy są tacy sami i nie wszyscy umieją mówić jasno, konkretnie i z sensem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ćikollada
bo mówiła tak mało przekonywująco, jakby w trakcie się rozmyslił, kurczę, zawsze tak musi być że jak ktos mi sie podoba o jest problem a jak facet mi się nie podoba to rozmawia ze mną super pech :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ćikollada
chciałam napisać - mówił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przestań kminić! Idźże na to piwo i baw się dobrze, a nie twórz scenariuszy jak do filmu sf. Sama sobię utrudniasz życie. Nie będzie fajnie, to się zmyjesz, ale nie ma się co nakręcać od początku. Może facet nie umie z Tobą normalnie gadać, bo mu się podobasz i mu zależy. Najczęściej tak bywa. Jakby się nie chciał umówić, to by nie dzwonił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ćikollada
powiem mu że idę na to spotkanie, zdecydowałam sie powiedzieć że się zastanowię bo mi powiedział - no ale jakbyś nie chciała to trudno ale może by ci się chciało...........ale jak ci sie nie chce.....eee... no i wtedy powiedziałam że dam odpowiedź jutro ale powiem że idę na to piwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ćikollada
byłam na randce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i co, fajnie było?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O rany, jak on mógł cię tak zaprosić? Co za dooopek? Za kogo on się ma? No jak mógł, no jak no jak? Zostaw go! Rzuć go, to dooopek, nie spotykaj się z nim, zakończ tę znajomość! On chciał cię upokorzyć! Nie daj się! Rzuć go, to dooopek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ehh dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To musiala byc fantastyczna ""randka", skoro trwala 3 godziny iod razu przylecialas na kafe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ćikollada
zamówił piwo i rozmawialiśmy z tym że, odnioslam wrażenie że jest bardzo dyplomatyczny a po drugie ja piłam piwo a on nie tylko stało , wypił je jak poszłam do toalety dlaczego tak jest jak myslicie ? szkoda że jest taki sztywny , choć podczas rozmowy obiął mnie za ramię przez 30 sekund eh :) co myślicie o takiej randce ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cfvdcvdcvdfvdfvdasdasdas
może jest niesmiały albo po prostu boi się kobiet bo się z nikim nie umawiał... na razie daj mu szansę zobaczysz co później z tego będzie, ale ogólnie oceniasz pozytywnie czy negatywnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a) udaje nieśmiałego b) sra Osoby nieśmiałe zachowują się podobnie ale nie tak przesadnie, bo jak to faktycznie trwało tak długo to znaczy że było sztuczne, i chciał ewidentnie dać do zrozumienia że jest nieśmiały. To wyraźna oznaka kłamania. Spotkaj się z nim wróć tu i napisz że miałem rację, nie zapomnij zapytać po co udawał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×