Jestem zboczona

Ryfka nawet fotka była oki Cie na dziale ogólnym :D

Nie zawsze da sie stopniowo wpuszczać go do swojego świata, gdy każda komórka Twojego ciała krzyczy że masz ochotę rozłożyć przed nim nogi, jęczeć, wić się, ssać jego penisa, wpuścić go w każdą dziurkę :D Nie znaczy to, że od razu się z nim to robi, ale nie da się ukryć, że masz na niego taką ochotę. Jeśli dziewczyna długo odkrywa te karty, to znaczy że wcale aż tak seksu nie uwielbia, bo rozum znacznie góruje nad jej popędem.

Nie chodzi mi o to, zeby sie hamować albo ograniczać. Tylko odpowiednio dawkowac. Moze nie umiem tego wytłumaczyć. Zdecydowanie lepiej wychodzi mi praktyka.

Jeszcze tego brakowało żeby każdy uwielbiał seks i wątróbkę. Jak mnie irytują wypowiedzi typu: " On ma na imię Robert, nie mogę wyjść ze zdumienia. Jak w ogóle można mieć tak na imię? Ja mam na imię normalnie, Marta."

Chodzi jej chyba o to, że często te pruderyjne paniusie uważają, że tak naprawdę żadna kobieta nie lubi seksu, tylko niektóre kłamią że lubią. One faktycznie są święcie przekonane że seksu nie można lubić (przynajmniej w tym topikach które czytałm).

Jesteś seksi i ciesz sie z temperamentu:)

rokowa panno a ile Ty masz lat? ona nie dawkuje i leci z tematem bo mlodsza jest pewnie

gościu a moze jeszcze PESEL pannę poprosisz??:D

nie

A ile myślisz? :P

Autorko, ja chociaż wiem że chyba i tak jestem w mniejszości, to nie mogę sobie wyobrazić że fakt robienia facetowi loda miałby mnie NIE podniecać :D

myśle ze 37 lat?

Mniej.

fajny temat :) Ja mam podobnie. :)

Ja też się dziwię, co czuje taka kobitka która robi laskę, ale ją to nie kręci? Obrzydzenie, wstręt?

Tak, wewnętrzne przekonanie, że to coś złego czy obrzydliwego, ale poświęca się, by zrobić dobrze komuś kogo kocha. Chociaż ja nie będę oszukiwać, że s****a to coś wspaniałego - osobiście rzadko połykam, choć pozwalam spuszczać się do ust. Ale sam akt robienia loda jest niebywale podniecający

a lubisz byc wylizywana? :)

No mnie np to strasznie kręci, mokra się robię momentalnie, dlatego ciężko mi się wczuć w osobę, której to nie podnieca :P

jestes soczysta? :)

ja tez

ja mam tak jak autorka. uwielbiam seks uwielbiam.loda robic moge caly dzien seks analny oralny ostre rzniecie i pojawia sie duze ALE. te ale to moj maz wie co lubie ale mysli o sobie aby szybko skonczyc i lezec jak krol. masturbuje sie codziennie moja wyobraznia nakreca mnie jeszcze bardziej. boje sie ze ktoregos dnia umowie sie ze dam sie wygrzmocic jakiemus kolesiowi albo dwom na raz

Bajkopisarki

I co taka cisza

Gdzie te pokrzywdzone mezatki