Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego faceci wolą dziewice a gardzą niedziewicami

Polecane posty

Gość gość
Oj dziewczyno po co pytasz. Nie rozumiesz ich obłudy? Szukają tanich dziur bo ich swędzi, łatwizny która im da, a jak znajdują to nazywają po imieniu. Twierdzą że dla nich tylko taka nieskalana fiutem innego hahaha. Ale ilu wcześniej wsadzili to dobrze. Jak p********e arabusy, szkoda tylko, że dziewuchy durne nogi rozkładają, niestety :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wściekły Byk
Wielu gdyby miało 100% czekałoby na tę jedyną, ale takowej nie ma, bo nie wiadomo na kogo się trafi. Już o tym pisałem; łatwiej jest o zestawienie prawiczek nie dziewicą niż odwrotnie. Skąd to się bierze? Bo ci niektórzy biedacy właśnie nie chcą się szmacić i szukają. A potem wielu uważa, że zmarnowało swoje życie. Czytałem ich wypowiedzi i znałem takich. Przeważnie wartościowi ludzie, którzy po prostu ulegli emocjom chwili, a teraz żałują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hmm, straciłam dziewictwo jako 32 latka, nie dlatego, ze nikt nie chciał to ja czekałam na fajnego faceta, znalazłam, niestety po kilku latach zabił się w wypadku motocyklowym. Związałam się z innym, ten z kolei zdradził po 3 latach. Nie szukam nowego. I powiem ci jedno, z perspektywy 40-latki z małym przebiegiem, szkoda życia na trzymanie cnoty, gdybym mogła cofnąć czas to bym podchodziła do seksu normalnie i cieszyła sie zyciem, bo nigdy przez te lata nie spotkałam sie z tym zeby facet cenił to , ze sie dobrze prowadziłam. miałam adoratorów bo lecieli na figurę, na cycki, nawet na osobowośc, ale na cnotę nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wściekły Byk
Ja bym taką kobietę nosił na rękach do póki wystarczyłoby sił. Swoją zresztą też noszę mimo tych parudziesięciu kg. Po prostu żałuje, że nie spotkaliśmy się wcześniej. A mieszkaliśmy w odległości kilkuset metrów tylko kilka latek różnicy zrobiło swoje. Twój wiek nic nie znaczy, jeśli chcesz się jeszcze bawić. Ale moim zdaniem jeszcze kogoś spotkasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja uwazam ze facet woli dziewice tylko jezeli jest prawiczkiem. Bedzie czul sie swobodnie podczas pierwszego razu bo wie ze dziewczyna prawdopobnie tez ma lekkiego stresa no i po za tym nie miala kontaktow z penisem wiec nie bede dokonywac porownan i nie ma wiekszych oczekiwan czy tam cos. Pozniej juz lepiej z niedziewica bo wiadomo jak to jest z dziewicami za duzo "p********ia" z tym, same nie wiedza czego chca, leza w tym lozku jak kłoda, cicho , patrza sie i czekaja az nie wiadomo co sie stanie. no k***a -.-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wściekły Byk
Nie zgodzę się z Tobą. Ja coś tam w życiu miałem nie licząc pittingu, macania itp. Wydaje mi się, że jedna nawet była dziewicą z odzysku, bo pozwalała wszędzie tylko nie do wagi. Ale takiej prawdziwej dziewicy nie miałem. Tzn znałem dwie dziewczyny, o których wiedziałem, że nimi są, ale nie chciałem się wtedy jeszcze wiązać na stałe, a byłem zdania, że rozdziewiczenie zobowiązywałoby. Chętnie od kobiety życia przyjąłbym coś czego inne mi nie dały. Ja nie miałbym nic przeciwko nauczaniu. Oczywiście jako nie prawiczek nie wymagałem dziewictwa, ale gdybym je dostał czułbym się zaszczycony i jak wybraniec losu, że to właśnie na mnie czekała.Oczywiście kocham swoją kobietę, ale jakiś taki smutek i czasami złość dopadają mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wściekły Byk
Podsumowując; wydaje mi się, że 99% normalnych facetów na żonę wolałoby dziewicę, a wielu gardzi nie dziewicami, bo (oprócz tego co pisałem wcześniej) po prostu tego nie dostali i wściekają się; może nawet nie zdają sobie z tego sprawy. Człowiek to istota zazdrosna. Z tych 99% są tacy, którzy nie potrafią się z tym pogodzić, że kobieta ich życia dawała innym i tacy, którzy to przynajmniej częściowo akceptują, chociaż pewnie gdyby mieli wybór to woleliby dziewicę. Niezależnie od tego nie należy nikim gardzić i jeżeli mężczyzna zdecydował się na związek z kobietą luźną to powinien ją kochać. Tylko pewne sprawy trzeba sobie uczciwie wyjaśniać zanim na ten związek się zdecydujemy. Ja tak nie miałem i dlatego bywam wściekły .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wściekły Byk masz rację, ale oczywiście niedziewice ciebie nie poprą, bo to by oznaczało że są gorsze i musiałyby się do tego tym samym przyznać więc będą szły w zaparte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wściekły Byk
Najgorsze jest to, że same mają całą masę wymagań; zero kumpli, zero przyjemności (browar, fajki) dobra praca-taki mąż to ideał. A jak chcesz pobzykać to często zmęczona i czekaj aż jaśnie pani samej się zachce. Lasce, która była dziewicą często się chociaż szybko nie nudzi. Kurcze jak masz wymagania to daj coś w zamian. Potem się dziwią, że faceci szukają gdzie indziej. Przecież moja omal mnie nie skłóciła ze wszystkimi znajomymi .Najlepsi byli ci, którzy chodzili do kościoła. My do ch p. też mamy prawo do wymagań. Gdyby były one spełnione mnie osobiście na wiele wyrzeczeń było by stać. Dodam, że nigdy nie byłem ani nie jestem totalnym nałogiem. Ot od czasu do czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wściekły Byk
Poza tym najpierw rozkładają nogi przed kim popadnie, a potem wymagają wierności. Coraz częściej jestem wściekły, że w ogóle się kajtałem. Szacunek dla człowieka to inna sprawa, ale po kiego przez resztę życia się męczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najpierw rozklada nogi przed pierwszym lepszym jak JAgna w chlopach a potem :) szuka chlopa na stałe ma prawo i ja mam prawo chciec dziewicy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niedziewice to curwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wściekły Byk
Nie popadajmy w skrajności w końcu nie dziewica, curva i prostytutka to też człowiek. Każdy ma prawo do szczęścia tylko kobiety z przeszłością powinny wiązać się z osobami, którym ta przeszłość nie przeszkadza. Są też i tacy faceci. No gościowi, który zaliczył Np 100 lasek i użył seksu na wszystkie możliwe sposoby raczej związek z kobietą po przejściach nie powinien przeszkadzać. Nie dziewica nie równa się od razu curvie. Każda normalna kobieta potrzebuje towarzystwa mężczyzny, a że nie każdy związek od razu kończy się happy endem, takie jest życie. Nie wszyscy od razu dobierają się w idealne pary. Trudno o kobietę w pewnym wieku, która nie byłaby w żadnym związku. To akurat rozumiem. Ale czym innym jest seks w związkach, a czym innym zwykłe dawanie gościom znanym i nieznanym.Właśnie dlatego przez większą część życia wolałem być sam, bo znałem w większości tylko takie laski. Zawsze wiedziałem, że do takiego układu po prostu nie zostałem stworzony. W końcu jednak stwierdziłem, że mimo wszystko pasowałoby się z kimś związać. Gdy poznałem swoją obecną prawie od razu powiedziałem jej, jakie mam wymagania; oczywiście pewne sprawy przede mną zataiła-wyciągnąłem to od niej dopiero ślubie, bo od początku miałem wątpliwości. I to mnie dobiło. A wcześniej nie miałem żadnych problemów. Wyobraźmy sobie teraz taką sytuację. Moja wraca z synem ze spaceru, mały podchodzi do mnie i pyta: tato, kto to jest wujek Franek? Spotkaliśmy go z mamą na spacerze. Kurcze nie wiedziałbym co powiedzieć. Chyba spaliłbym się ze wstydu. Dlatego apeluje ponownie kobiety przybastujcie trochę w końcu każda z Was zechce zostać matką. Ciekawe jak będziecie tłumaczyć niektóre sytuacje Waszym dzieciom, zwłaszcza synom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wściekły Byk
Widzę, że temat się wyczerpał, więc podsumujmy. Wszystko, co zostało wyżej napisane można streścić w kilku zdaniach. Dlaczego mężczyźni wolą dziewice, a gardzą nie dziewicami? Proste. Każdy normalny facet chce kochać swoją wybrankę, ale jak nie dostanie dziewicy to myśli o członkach różnych popaprańców w jego kobiecie są po prostu nie do zniesienia, a nikt nie lubi żyć w psychicznym dyskomforcie. Jeszcze pół biedy, gdyby miał pewność, że żaden nie ejakulował w jej ustach, tego jednak nigdy mieć nie będzie, nawet jak kobieta będzie się zaprzysięgała, bo chyba każdy to lubi, a większość lasek nie odmawia posuwającym je fagasom. Do tego dochodzi jeszcze kwestia rywalizacji międzyludzkiej. I nie piszcie o facetach liżących różne waginy itp. Znałem w swoim życiu co najmniej parę setek ludzi i często zdarzały mi się rozmowy na podobne tematy. Nigdy nie spotkałem się z sytuacją, żeby kobiecie przeszkadzała przeszłość seksualna partnera (wręcz przeciwnie), ale prawie zawsze facet niezbyt dobrze mówił o przeszłości swojej kobiety, o ile ją znał. Poza tym strasznie wkurza to zaniżanie partnerów. Jak już coś robicie to miejcie odwagę się do tego przyznać. Zresztą od kobiet nie należy wymagać przestrzegania pewnych zasad; one ich zwykle nie mają. Facet często potrafi się zachować honorowo, większość kobiet, jak czuje interes to jest gotowa na największe k******o. Nie piszę o tych kilku porządnych. Jednak jak już pisałem nie należy gardzić nikim, ale nie można się poddawać w szukaniu najodpowiedniejszej kobiety dla siebie. Ja się poddałem, ulegając emocjom chwili i teraz mam jak mam. Oczywiście szanujący się mężczyzna też nie powinien zaliczać każdej dajki. To tyle w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ej Wściekły Byk, ślub taki jest możę nie ważny... lec do księdza i zapytaj. Chcesz sie męczyć do konca życia? I, pomimo tego że jaka jest twoja kobieta, ze cie oklamala to nadal zasluguje na kogos, kto będzie z nią w pelny szczęśliwy. "Każdy chce wierzyć, ze jest w stanie dac drugiemu człowiekowi 100% szczęścia" a czy Ty jesteś z nią szczesliwy... ? Nie wydaje mi się gdy czytam co piszesz. Więc jesli nie macie dzieci... porozmawiaj o tym z księdzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I tak z nim porozmawiaj. A co do dziewictwa... ja sam miałem kiedyś... podobna sprawę... możę. Trzy lata gniotlo mnie to, że nie jestem pierwszy. I do tego... brzydzilem sie jej przeszłością. Ale teraz (nie ożeniłem się z nią) wydaje mi sie, że mógł bym z taką kobietą być szczesliwy... w pełni. ( co nie oznacza, ze bylo by tak samo jak z dziewica) Ale zrozum, co napisałem: W PEŁNI. Bo zrozumiałem, że na tym świecie zaden czlowiek nie jest idealny (oprocz dwóch ludzi - Jezusa i Maryii. :) ) Mam 18lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to jak nie dziewica to od razu puszczalska? Owszem, nie chciałbym być z taką co co sobotę chodzi do kabiny z innym gościem ale też nie związałbym się z 25 letnią dziewicą. Z taką musi być coś z taką nieteges. po za tym w łóżku była by z niej kłoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja sądzę, że właśnie wolą doświadczone dziewczyny niż dziewice. Doświdczone mam na myśli po 2-3 partnerach, ale nie więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×