W Polsce bardzo trudno jest znaleźć fajną wolną singielke po 20stce

Większość w wieku 20- 20 paru lat juz ma kogos, stalego chłopaka, narzeczonego a nawet męża !!! Singielkami w Polsce nazywaja siebie dziewuchy, ktore desperacko szukają kandydata na męża - one wcale nie korzystają z zycia tylko wegetują w oczekiwaniu na fagasa :O byle jakiego, biorą co leci bo kolezanki juz zaslubione :O Inna grupa tzw singielek to laski, których nikt nie chce, są albo strasznie głupie, puste albo brzydkie. Szczerze mowiąc nie spotkałem jeszcze mlodej, atrakcyjnej, ciekawej zycia dziewczyny, ktora w pierwszej kolejnosci chce korzystac z zycia w towarzystwie partnera, bez parcia na bachory i papierek w USC. Single to telewizyjny mit :(

A jaką dziewczynę uznajesz za fajną? Czy taką która nie wygląda jak klon Natalii Siwiec weźmiesz pod uwagę czy zostanie skreślona i odesłana z łatką ,,pasztet"?

no włanie jaką?

Zatem mało w życiu widziałeś

'mlodej, atrakcyjnej, ciekawej zycia dziewczyny, ktora w pierwszej kolejnosci chce korzystac z zycia w towarzystwie partnera, bez parcia na bachory i papierek w USC' bo takich ogólnie jest niewiele. w dodatku mogą być niezauważane, chyba, że dla Ciebie ideałem jest typ imprezowiczki rodem z warsaw whore

No właśnie, pewnie ma wyglądać i zachowywać się (czasem) jak któraś z tego całego warsaw whore, a jednocześnie być ambitną, porządną, inteligentną,do rany przyłóż etc., bla bla bla...

Ale za to są fajne wolne po 30, tyle, że one z reguły mlodszych mają

a to są singielki nieWolne?

Ciężko spotkać w Polsce jakąś wolną w miarę ogarniętą dziewczynę po 20 szczególnie będąc 20+ letnim chłopakiem. Albo nieatrakcyjne( czy to ciało, umysł itd.) albo zajęte albo takie co chcą starszego by je utrzymywał :(

zatrudnijcie rutkowskiego:P

Rutkowski szuka fikuśnego bruneta, nei am czasu an takie bzdury ;)

twojego fantomowego bruneta to nie znalazłby nawet sherlock współpracując z SETI;)

Hahaha miszcz :)

rokokowa a ty jesteś singielka wolną czy nie wolną?

Sugerujesz, że mój brunet jest z innej planety?

Nie jestem singielka ;)

jesteś tylko chwilowo zajęta. Fiku sugeruje ze ty jesteś z innej:P

żadna nowość :)

podejrzewam ze to brunatna planeta czyli czarna dziura heihe

źle szukasz, w tym wieku wartościowe dziewczyn uczą się. Szukaj na uczelniach, w bibliotekach, w fundacjach, hospicjach...

Mam na czelni pełno dziewczyn i te ogarnięte już zajęte głównie mają starszego partnera o nim. 5 lat. Mało która studentka nie ma chłopaka za to studenta wolnego bez większych problemu znajdziesz.

autor nie napisał nigdzie, że szuka wartościową

w domyśle wartościowa=wolna

w domyśle wartościowa, równa się taka, która posiada wartości, których szuka autor, zatem fajna i ładna i korzystająca z życia w towarzystwie autora.

chociaż moim zdaniem to dyskryminacja tych zajętych. Też są chętne;)

Nie dla autora wartość na tylko wolna bo zakłada ze tylko z taka może robić to o czym piszesz:P

Z jednym sie zgadzam, single to wytwór telewizji. Ludzie z natury lubią mieć kogoś do kochania. Singiel to durny sztandar pod którym chowają sie samotni albo bojący sie zranienia, udajac, że tak to co ludzkie ich nie rusza.

to, ze są zajęte nic nie znaczy, czasami po prosu nie chcą same. Jeśli w życiu kobiety pojawi się mężczyzna któremu zależy, wiele możne się zmienić. Najważniejsze BYĆ WYTRWAŁYM I POKAZAĆ ŻE CI ZALEŻY

Po raz kolejny uświadamiam sobie, że ja z tych niefajnych. Co za życie.

" gość to, ze są zajęte nic nie znaczy, czasami po prosu nie chcą same" Tak postępują dziewczynki z problemami psychicznymi i niską samooceną, nie kobiety.