Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama cudownej dziewczynki

Od jutra 27 stycznia 2014 zmiana nawyków żywieniowych

Polecane posty

Gość mama cudownej dziewczynki

Witajcie, dokladnie trzy lata temu ważyłam 54 kg. Podobno byłam wg niektórych za szczupla ( jestem budowy grubokościstej), jednak dla mnie było ok. Dziś ważę 95 kg. Po ciąży- mam mala córeczkę ważyłam 73 kg, choruję i biorę leki, przez rok przybyło ponad 20 kg kolejnych. Ostatnio pani doktor zmieniła mi leki ale jeszcze biorę też poprzednie. Zgubiłam jednak jedząc mniej ostatnio 2 kg (bo było już 97 :O), i to jest dla mnie jakiś wewnętrzny impuls. Dziś popłakałam się z powodu swojej wagi i wyglądu.:( Przewiduję taki jadłospis: śniadanie- dwie kromki ciemnego pieczywa z ogórkiem, jabłko obiad- drób/ryba + pomidor/kalafior/brokuły/marchewka kolacja o 18- serek wiejski To trochę mało, ale trudno. Już mam dość naprawdę. Ale wierzę, że mi się uda wytrwać :) plus dwa litry wody dziennie, raz lub dwa w tygodniu basen, na wiosnę rower (dopiero mam zakupić, uwielbiam jezdzic :)) Pozdrawiam! 🌼 ps. będę pisać codziennie, temat dodaję do ulubionych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama cudownej dziewczynki
dodam, że nie jadam rzeczy typu chipsy, paluszki, słodycze rzadko, fast foody też rzadko. więc nie będzie problemem je odrzucić (te które jadam rzadko) boję się, że mało węglowodanów dostarczać będę, a jestem na studiach więc muszę się uczyć. No zobaczymy jak to będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zycze C***owodzenia, jesli sie nie wylamiesz to za pol roku na lato bedziesz mogla na plazy pokazac sie jako zadbana mamuska:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama cudownej dziewczynki
nie dziękuję ;) powinno się zdrowo chudnac bodajze 1 kg/tydz ale ja mam nadzieje chudnac 2 kg tygodniowo. czyli za pol roku faktycznie moglabym osiagnac cel:) ale bede jadla tak tak dlugo, az osiagne swoj cel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przypominasz mi mnie, tylko ja sie tak doprowadziłam po ciążach x2:) nie moge zwalic tego na leki, ciąża była owszem zagrożona i leżałam, ale jadłam jak głupia i taka jest prawda:) lecz teraz walcze a wiem że można bo schudłam juz kiedys 20kg i wiem że znowu schudne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość run run
Ej! Rozumiem, że jesteś rozżalona i jest Ci źle z tym jak wyglądasz ale nie podchodź do tego tak emocjonalnie! Zrobisz sobie krzywdę i tylko bardziej rozregulujesz metabolizm... może schudniesz ale wszystko wróci. Pomyślmy racjonalnie chwilę ;) Nie przytyłaś z dnia na dzień, nie możesz też schudnąć zbyt szybko. To mozolna droga. Ale jeśli to zrobisz dobrze, efekt będzie piękny i na długo ;) Poczytaj o zdrowym odżywianiu. Poczytaj o MITACH odchudzania (choćby ta pieprznięta 18...). Policz sobie podstawową przemianę materii i w bilansie (to co zjadłaś minus to co spaliłaś) NIGDY nie schodź poniżej tej podstawowej przemiany materii. NIGDY. Wprowadź ruch - bardzo dobry będzie basen. Jedz 5 posiłków dziennie. Śniadanie (spore!) jedz do godziny po przebudzeniu. Kolację na 3h przed snem! Poczytaj, dowiedz się czegoś i dopiero się zabieraj za odchudzanie. Chudnij zdrowo i z głową a efekt będzie piękny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama cudownej dziewczynki
aha moim problemem jest jedzenie duzej ilosci bialego piewczywa :O dlatego przejde na ciemne, zrezygnowac byloby ciezko. natomiast z ziemniakow zrezygnowalam juz jakies trzy tyg nie jem ich, tylko ryz, ale to tez kaloryczne wiec koniec :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama cudownej dziewczynki
run run wiem, że masz dużo racji, ale nie wiem hmm bylas w takiej sytuacji? że nie mozesz patrzec na siebie? :( ja mam w sumie duzo ladnych ciuchow w domu ktore jeszcze pasuja na mnie ale co z tego jak sama sobie sie nie podobam :( a chyba o to chodzi. na szczescie twarz mam podobno ladna heheheh :D ale nie umiem nie podchodzic emocjonalnie.. mowisz ze 18 to mit? byc moze.. ;) dzieki za rady tak w ogole 🌼 hmm ja tez schudlam duzo kiedys w niedlugim czasie.. byl efekt jojo ale nie przytylam kto wie ile, nie wiadomo co by bylo gdybym nie zaszla w ciaze i nie zachorowala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość run run
Byłam. Mam niedoczynność, przytyłam bardzo zanim to opanowałam. I też najpierw płakałam, chciałam prawie nic nie jeść. Na szczęście siostra strzeliła mnie w łeb (w przenośni) i pomogła mi opanować emocje. Owszem, chudłam długo ale mam pięknie wyrzeźbione ciało, nie leciały mi włosy (przy dietach głodowych bardzo często się zdarza), nie byłam głodna, pokochałam sport (do dziś biegam codziennie 10km). Ciało mam pięknie wyrzeźbione, nauczyłam się gotować mnóstwo przepysznych, zdrowych potraw :) Trwało to, chudłam średnio 0,7kg tygodniowo (na początku troszkę więcej bo waga była wysoka) ale było warto! Od kilku lat utrzymuję wagę (czasem są lekkie wahania związane z podskokami tsh). Daj sobie czas, zrób to mądrze :) Pamiętaj, że przez te miesiące diety też ŻYCIE TRWA. A na takiej diecie będziesz zmęczona, będziesz wkurzona a jesteś młodą mamą! Ciesz się tym, waga będzie spadać ale rób to tak żebyś miała energię i radość :) Dasz radę! Tylko musisz pokochać siebie - tę zmieniającą się :) Będziesz się cieszyć z każdego spadku i choć na początku, Twój wygląd drastycznie się nie zmieni wygląd nie będzie tak drażnił ;) Bo będziesz wiedziała, że jesteś na dobrej drodze. A no i jak masz za mało kalorii to potem pojawi się zastój i ciężko będzie ruszyć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama cudownej dziewczynki
a skąd mogę wiedzieć jakie jest moje zapotrzebowanie energetyczne? hmm w sumie poszukam gdzies:) dziekuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama cudownej dziewczynki
na razie muszę zmykac:) do jutra! 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama cudownej dziewczynki
hej :) czuję się dobrze, zjadłam planowo tylko zapomnialam o kolacji (ucze sie cały czas, jutro egzamin). Nie mialam ochoty o dziwo na nic innego, zadne slodkosci czy nawet chleb :) pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama cudownej dziewczynki
aaa i teraz moze byc ciezko bo moze głod doskwierac (chodze pozno spac), ale mam nadzieje ze wytrzymam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze Ci ktoś radził a Ty dalej swoje. Głupich nie sieją, nie? Już się nie mogę doczekać aż się tu będziesz żalić, dodaję do ulubionych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
już wymiękłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama cudownej dziewczynki
dobrze ze ktos podbił bo nie dodałam do ulubionych i nie mogłam znalezc tematu. Dzis na wadze 93 kg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
run run masz rację i pewnie jesteś fajną osobą :-) Pozdrawiam Ciebie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytajac "zmiana nawykow zywieniowych" mialam nadzieje, ze to bedzie jakis rozsadny temat o racjonalnym odzywianiu, a tu jakas głodówka. Nie mecz sie kobieto bo cel moze i osiagniesz, ale na krotko. Chudnij zdrowo i trwale, ale to wymaga cierpliwosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama cudownej dziewczynki
co Wy z tym meczeniem sie? jakos nie czuje glodu, myslalam ze tak bedzie a tu chodze pelna energii, wstaje wczesniej z mnostwem planow na dzien, nie ciagnie mnie do niezdrowego zarcia. moj to jest wybor, pani/panu ktory twierdzi ze jestem glupia podziekuje. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama cudownej dziewczynki
i nigdzie nie napisalam, ze run run nie ma racji. wrecz podziekowalam jej za rady, bo wiem, zdaje sobie sprawe z tego ze madrze pisze. sorki ze bez polskich znakow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość run run
Na razie może głodu nie czujesz. Tylko, że wyniszczasz organizm. Bo organizm na samo "życie" - oddychanie, trawienie, pompowanie krwi, pracę mózgu i narządów wewnętrznych potrzebuje określoną ilość energii. Kiedy jej nie dostaje owszem spala zapasy... ale w pewnym momencie włączy się w tryb oszczędzania (gwarantuję, że będziesz ledwo żyć) i będziesz miała zastoje bo organizm będzie się bronił i to co zjesz próbował magazynować. I co? Znowu utniesz kalorie? Będziesz żyć na wacikach? Tak też da się schudnąć tylko czy to ma sens? Rób jak chcesz, powodzenia. Ja stąd znikam bo nie lubię jak ktoś robi sobie krzywdę na własne życzenie. Inga72 dzięki ;) Pozdrawiam również!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama cudownej dziewczynki
ale kto powiedzial ze ja malo jem? nie napisalam ze na obiad np jem skrzydelko kurczaka. wczoraj np 1500 kalorii zjadlam na bank. ale dzieki run run, mimo wszystko :) wiem o odchudzaniu wbrew pozorom troche, wiem ze organizm magazynuje na "czarna godzine".. no zobacze moze cos tu zmienie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama cudownej dziewczynki
dzis na wadze 93 kg :) bede się ważyć co sobotę rano. pewnie na razie poleciała woda, ale i tak lepiej widzieć 93 niż 97 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×