Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Taka prawda o konkubinach

konkubina to niedoszła żona której nikt się nie oświadczył

Polecane posty

Gość gość
a nie pomyslalas autorko ze ktos moze nie chciec slubu?znam multum takich sytuacji.przed slubem pieknie ladnie a po slubie-2 lata i rozwod.dziekuj***ardzo.poza tym jesli sie kogos kocha to slub tu nie jest do niczego potrzebny.moj partner wiele razy poruszal temat slubu ale JA nie chce.dobrze mi tak jak jest po co to zmieniac?zeby miec obraczke na palcu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
konkubina to kobieta , w większości łapiąca faceta na dziecko, w cichej nadziei ,że on się ożeni.Później godzą się na rolę konkubiny : darmowej panienki , sprzątaczki , kuchty , bo wstyd zostać samotną, Przelotną! zabaweczką dla faceta . Desperatki gotowe na wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no skoro dla ciebie slub ogranicza się do obrączki na palcu....no to sorry taki mamy klimat. Dla mnie to było niesamowite przeżycie, przysięgać sobie nawzajem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
08:40 Jak na razie zbierają się "pomarańczowe" mężatki i szczają z radości, bo mają obrączkę, a wymienionych przez Ciebie jakoś nie widać. Prezentują wyższy poziom od was zaobrączkowanie niunie wrzeszczące o swoim jedynym sukcesie - ślubie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no skoro dla ciebie slub ogranicza się do obrączki na palcu....no to sorry taki mamy klimat. Dla mnie to było niesamowite przeżycie, przysięgać sobie nawzajem... x nie umiesz czytać ze zrozumieniem... smutne wracaj do szkoły :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteście prostaczki , zapewne czytacie pisma jakieś o gwiazdach ,aktorach ,brukowce i wiecie że większość par znanych ,bogatych niezależnych żyje w wolnych związkach i nie łapią na dziecko ,jak wy piszecie .Więc czasami jedna z drugą pomyśli zanim coś wypali durnego ale z drugiej strony co może taka kwoka domowa innego wymyślić .To do 8:42 33

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak konkubina to niedoszla zona ktorej nikt sie nie oswiadczyl;)ale jestescie ograniczone umyslowo;)ja oswiadczyn nie przyjelam i mieszkamy bez slubu;p a waszym jedynym sukcesem jest prawdopodobnie wyjscie za maz i robienie z tego wielkiego halo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja jestem konkubiną i DOSZŁAM!!!!!!!!! AAAAAA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale badziew
Wszystkie plujące jadem na wolne związki to desperatki, których jedynym celem życiowym było zawleczenie chłopa przed ołtarz i wiszenie na nim, często gęsto jako domowa kura. Gratuluję ambicji życiowych ;) Ja na szczęście mogę się spełniać nie tylko przez małżeństwo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie co się przejmować ,bo kobieta na poziomie tak nie napisze i nawet nie pomyśli .W większości te teksty o konkubinach -biednych ,głupich wykorzystywanych przez faceta bo on nie chce sie żenić pochodzi od pań a raczej bab ze wsi ,małych miast które raczej w życiu nic nie osiągnęły ,urodziły dzieci obowiązkowo wyszły za mąż i tak sobie żyją czekając na męża z obiadem który styrany wraca z roboty .To jest właśnie przykład tej żony która wypowiada się w takim temacie .Ma się za lepszą od konkubiny bo jest żoną . Zaraz polecą teksty że one są wykształcone ,spełnione zawodowo i w życiu bo co innego mają napisać .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
konkubina to kobieta , w większości łapiąca faceta na dziecko, w cichej nadziei ,że on się ożeni.Później godzą się na rolę konkubiny : darmowej panienki , sprzątaczki , kuchty , bo wstyd zostać samotną, Przelotną! zabaweczką dla faceta . Desperatki gotowe na wszystko x a co? złapałaś wsioka Zenka na bachora i było wesele na całą wieś? gratuluję :P i zapewne nie jesteś kuchtą i sprzątaczką i masz służbę w domu, bo masz męża hahahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uwielbiam te idiotyczne dyskusje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej tłumaczyć, że kobieta, która wychodzi za mąż nic innego w życiu nie osiągnęła lub chce wiejskiego wesela na 500 osób :( Ja jakoś brałam cichy ślub, byli tylko najbliżsi, bez żadnego wesela. To był nasz dzień, moment kiedy sobie ślubowaliśmy miłość, kiedy mogliśmy ją wyznać przy naszych bliskich, złożyć sobie przysięgę. To coś wyjątkowego i magicznego i ktoś kto tego nie przeżył nie wie co to znaczy. A pisanie, że ślub to tylko zbędny papierek, cóż skoro tak dla kogoś jest, to lepiej niech go naprawdę nie bierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd tyle wątków o zdradzanych i zaniedbywanych MAŁŻONKACH? o tym, że mąż tylko z mamunią się liczy? że nie zajmuje się dzieckiem? Przecież był ten MAGICZNY ślub! halo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisałąm tu o 8:07 Do gość z 08:28:40 A gdzie ja napisałam że mąż = się poczucie bezpieczeństwa? Naucz się lepiej czytać... Wybrany cytat dla Ciebie, może tym razem zrozumiesz... "Nie ma znaczenia, czy taki się ożeni czy nie - on nigdy nie będzie dawał poczucia bezpieczeństwa."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A stąd że te kobiety wychodzą za mąż właśnie za takich Piotrusiów Panów. Biorą sobie wiecznych chłopców, ktorzy są nieodpowiedzialni. I jak pisałam, bez znaczenia, czy taki facet się ożeni czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro wam niepotrzebny papierek i małżeństwo to po co chcecie legalizacji konkubinatów? Przecież to taki sam papierek przed urzędnikiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej tłumaczyć, że kobieta, która wychodzi za mąż nic innego w życiu nie osiągnęła lub chce wiejskiego wesela na 500 osób x Nie, takie słowa nie są kierowane do takich jak Ty tylko do tych wrzeszczących i ubliżających wolnym ludziom w wolnym kraju, bo są takie zaobrączkowane idiotki, które piszą takie dyrdymały i obrażają ludzi bez ślubu, tylko dla tego że one go mają. No i wychodzi z ich wypowiedzi, że to byl ich jedyny w życiu cel!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A stąd że te kobiety wychodzą za mąż właśnie za takich Piotrusiów Panów. Biorą sobie wiecznych chłopców, ktorzy są nieodpowiedzialni. I jak pisałam, bez znaczenia, czy taki facet się ożeni czy nie. x no właśnie, więc wszystko zależy od ludzi, a nie od ślubu jak wrzeszczy autorka i jeszcze parę innych kretynek :P bo do tego wątek się sprowadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Joannaanna30 jak na razie Ty się zleciałaś i ujadasz. Ja jestem akurat mężatką ale nie uważam konkubin za coś gorszego, bo niby czemu? Każdy robi jak uważa. No i co jest złego w tym, że im taki stan nie przeszkadza? Chyba tylko to, że próbujecie im wmówić, że pragną ślubu i płaczą po nocach, bo chcą mieć obrączkę, a jak któraś pisze, że nie to i tak wiecie swoje i szczekacie z zajadłością, dopiero się rozkręcacie tępe suki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wstyd wam ze nikt was nie chce i sie tlumaczycie ze nie chcecie slubu buhahahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nie przyszło Ci do głowy, że to kobieta może nie chcieć ślubu, a facet chcieć? no ale do ciebie na wypierdziajewo takie coś jeszcze nie dotarło, bo ksiądz nie pozwolił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co za myślenie że nikt nie chce ,ludzie w wolnych związkach żyją identycznie jak ci w związkach małżeńskich tylko bez papierka . Razem wychowują dzieci ,chodzą na zakupy do kina ,knajpy ,razem śpią sie kochają albo razem chleją i leją to samo nic więcej nic mniej .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
joannaanna błyszczy debilizmem w kolejnym wątku o konkubinach, a innych jedzie to już jest bezczelność i hipokryzja, lecz się kobieto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to taki temat jak pracujace dogadują tym co siedza w domu. Bo one też nie mogą zrozumiec,że nie wszystkie muszą i chcą pracować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubie luksus
i nagle okazuje sie , ze zadna nie chce slubu :D faktycznie na tym forum wypowiada sie sama patologia, widac to po tym temacie. Dla mnie konkubinat to patologia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla ciebie konkubinat to patologia, dobrze, że encyklopedia podaje różne definicje słów "konkubinat" i "patologia" no ale ty wiesz lepiej co tam jakieś książki, słowniki, encyklopedie, to jest dla idiotów i patoli! w życiu żadnej nie miałaś w ręku i dobrze jest i żyjesz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tiaaa ale żadna nie odpowiedziała .Skoro konkubinat jest taki super, a sformalizowanie związku już nie to po co chcecie legalizacji związków partnerskich?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A pomyslalas o tym ze jezeli ty albo twoj facet traficie do szpitala to wtedy lekarz nie powie ci o jego stanie zdrowia.albo np sprawa dziedziczenia np.mieszkania ze jezeli jest na niego to wtedy jest mnóstwo problemów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×