Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pindolina

dlaczego mam taki paskudny charakter czy to kwesia wychowania

Polecane posty

Gość pindolina

jest tu jakiś psycholog? mam cholernie paskudny charakter :o z zewnątrz tego widać, na pierwszy rzut oka jestem towarzyska, zabawna, inteligentna, blyskotliwa tak naprawdę, to zna mnie tylko mój chłopak, bo rozmawiam z nim o wszystkim stwierdził ze "nienawidzę wszystkich- dorosłych i dzieci" z grubsza wygląda to tak-większość ludzi uważam za głupich i stwierdzę to już po tym, ze oglądają pamiętniki z wakacji czy wszystkie możliwe seriale, mają niewychowane i wredne dziecko, sa zadrosni czy zawistni albo ostatnio bardzo niespodobalo mu się ze skomentowałam charakter jego siostry (siedzieliśmy w sylwestra u niej w domu, bo jej było szkoda kasy,zeby isc do knajpy ale za to poszedł tam jej drugi brat z konkubiną, następnego dnia zadzwonila do niego i dowiedziała się, ze wrócili oni z buta do domu- 5km, tylko się rozlaczyla od razu zaczela się rechotac, ze tacy bogaci, bo szarpnęli się na sylwestra a szkoda im było na taksowke albo skomentowala kogos tam, ze byli w Egipcie a nawet piramid nie widzieli... powiedziałam swojemu, ze jego siostra jest wredna i tylko cieszy się jak komus powinie się noga ja od razu mam wyyebane na takich ludzi i staram się ich unikac, mam dosłownie alergie na ludzi tępych, głupich, wrednych, złośliwych, zawistnych stad tez mój chłopak twierdzi, ze ja wszystkich nienawidzę czy ze mna jest cos nie tak i powinnam się leczyc czy powinnam znalesc faceta, który będzie myslal podobnie jak ja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pindolina
ja naprawdę lubie, szanuje i podziwam ludzi mądrych, uczciwych, honorowych, prawych ale ze takich jest może 5% to wychodzi ze ja tych 95% nie lubie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leczyć się nie powinnaś - po prostu osądzasz ludzi po pozorach i jesteś hipokrytką, bo nie jesteś wcale mniej wredna od tej siostry ;P Masa jest takich ludzi. Jak komuś to życie zatruje to tylko Tobie, więc jak Ci nie przeszkadza to się nie przejmuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SMB
No ja mam podobnie , z tym że nie przepadam również za ludźmi którzy się wywyższają chociaż mądrośc**** nich nie widać , są zapatrzeni w siebie i chamsko komentują zachowanie innych. Jesteś indywidualistką z której wypływa egoizm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem taka sama, czesto musze stwarzac pozory ze kogos lubie...dlatego mam jedna przyjaciolke, fajnego normalnego chlopaka ktory tez nienawidzi obłudy i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pindolina
ale ja np. mam wyyebane na wszystko, mnie kompletnie nie obchodzi to, jak ktoś zyje, co robi, na co wydaje swoje pieniądze, a jeśli kogos uważam za głupiego lub wredenego, to staram się unikac tej osoby, nie lubie z kims takim rozmawiać, bo nie mam o czym, nigdy tez nie plotkuje to wlasnie chłopak jest jedyną osobą, która zna moje myśli, moje spostrzeżenia, wnioski jakie wyciągam i tak- jestem egoistką, wiem o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SMB
Więc widzisz , w Tobie także jest coś nie tak skoro nie przciągasz ludzi. Pewne cechy charakteru są wrodzone. Jesteś wrażliwa i wszystko co Ci nie podpasuje traktujesz z góry . Jesteś na to wyczulona, w pewnien sposób przewrażliwiona. Tyle dobrego że trafiłaś na odpowiedniego faceta dla siebie, bo dla takiej osoby jak Ty jest to bardzo trudne. Nie doszukuj się wad u innych tylko podchodź z dystansem a nie emocjonalnie . Jeśli uważasz się za inteligentną i taka jesteś to nie powinno stanowić dla Ciebie to problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli jednak oceniasz (i to ostro) tylko nie na głos. :P Zachowujesz się jak najbardziej poprawnie, nie obrażasz nikogo, więc jak Tobie nie przeszkadza Twoje własne podejście to się nie przejmuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SMB
Moorland dobrze mówi :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pindolina
aha, chciałam dodac, ze mój brat ma jeszcze gorszy charakter- ten to dopiero uważa wszystkich za gląbow i nie kryje się z tym, dodatkowo jest chamski dla rodzicow w którym momencie został tu popełniony jakiś błąd wychowawczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cóż, ja też uważam, że większość ludzi, to idioci, co ciekawe uważam, że sama również nie jesteś zbyt mądra, do tego nie umiesz się zbyt poprawnie wyrażać po polsku, a twój problem polega na tym, że brakuje ci ogłady towarzyskiej i umiejętności społecznych. Brak umiejętności obcowania z ludźmi, których się nie lubi i takiego formułowania swoich krytycznych sądów i opinii, aby nie sprawiać wrażenia osoby ziejącej jadem, to też swego rodzaju głupota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie jesteś inteligentna. Przy tym radykalna w poglądach. Ale niewychowana, a brat po prostu chamski. Rodzicom nalezy się, jesli juz nie szacunek, to choc kulturalne zachowanie. Wracając do Ciebie... W kontaktach z ludźmi policz często do trzech, zanim coś powiesz, pamiętaj też, ze milczenie jest złotem. Pamiętaj, ze prawie wszystko mozna powiedzieć, ale zawsze w odpowiedniej formie. Jesli mówiąc cos komuś, jednoczesnie jedzieś po jego godnosci osobistej, ranisz jego uczucia, to zachowujesz się jak walec drogowy. Mix pychy, arogancji i wysokiego mniemania o sobie. Nie myl mądrosci z mądrzeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chuj wam w d**e, dobrze mówi takich jak wy moralistow trzeba unikać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najabrdziej rozbawily mnie ostatnie wypowiedzi... gdzie pojawilo sie dwoch moralistow prawiacych o wychowaniu i ogladzie.. ten z oglada praktycznie nazwal czlowieka szukajacego pomocy idiota, a prawiacy o wychowaniu i o kulturze wytyka wychowanie i zwyczajnie wyzywa... z lekka zalecialo hipokryzja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez jestem taka sama, nie lubie ludzi nijakich , mialam pare kolezanek z ktorymi jedyne co moglam to przyjsc na kawe do ktorej domu I plotkowac na sasiadow, masakra, pourywalam kontakty, lubie czasem posiedziec na kafeterii, albo poczytac rozne rzeczy a w necie mozna sporo znalezc-ciekawych I madrych, wole to niz plotkowanie o cudzych dzieciach, uwielbiam ludzi intel. z pasja, ktorz cos pozytecznego robia w zyciu, poza tym uwielbiam ludzi ktorzy maja ogromna wiedze, nie lubie pustakow, tepych I leni, wiem ze moje kolezanki zawsze sciagaly ze ode mnie to co akurat robilam, ale tylko na chwile, ludzie lubia oryginalne jednostki ale boja sie zyc po swojemu, tez wale prosto z ostu, natomiast jestem osoba, ktora duzo pomaga w zyciu, pomagam finansowo komu chce I ile chce, pomoglam nieraz znalezc prace, w tym jestem najlepsza, po trupach do celu hahaha mojej przyjaciolce czestro sie dokladam do kreacji jak nie ma kasy....I tak sobie zyje, kocham zyc I kocham swoje zycie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jest z Tobą nic nie tak,tylko zbyt powierzchownie oceniasz ludzi,skoro to,że ktoś oglada pamietniki z wakacji ma juz kogoś przekreślać ja oglądałam bo miałam z tego polew nijak to nie świadczy o całej mojej osobowości,może i jestem głupia,ale nie dlatego trudno kogoś oceniać po tym czy i co ogląda,chyba,że ogląda tylko i wyłącznie to. Bo to,że sie śmiałam z mięsnego jeża to przecież nic,jakbym non stop to oglądała to i może by już było coś nie tak :D a chyba nikt pamiętników nie traktuje poważnie czyli co,przyznałam sie do tego to pewnie pomyślisz " o jaka ona musi być głupia,skoro sie śmiała na pamiętnikach" a tymczasem to takie ocenianie jest głupie,kogoś kogo sie przecież w ogóle nie zna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina

Powiem na temat sporo prawdy. Niestety mamy wpływ na to ponieważ charakter po rodzicach po matce zwłaszcza. Ja naprawdę mam paskudny charakter moje koleżanki z klasy w podstawówce przekonały się. Jestem strasznie obrazalska matka tak samo jest jak obraża się to potrafi być paskudna. Złośliwa. Wiele osób nie rozumie że to po matce i ojcu. Wszystko co rodzice mówią w naszej obecności przechodzi na nas. Jest mi ciężko ponieważ przez takie paskudne traktowanie tracę w oczach. Mogłam 16 lat temu wyprowadzić się z domu bo nie chcę taka jak matka być. Ona szczególnie ma swoim charakterem na mnie zly wpływ 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×