Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

planowanie dziecka a własna działalnośc

Polecane posty

Gość gość

PRZENIOSŁAM TEMAT Z INNEGO DZIAŁU...PROSZE O ODPOWIEDZ. hej ! mam 32 lata, jedno dzicko w wieku 8 lat. Planujemy z męzem drugie i mam wątpliwosci. Maz pracuje na etacie,ja prowadze własna działalnośc i chciałabym prosic was o zdanie i wypowiedzi. Wiem że w ciazy moge się czuc róznie i odrazu pójde na L4 (chociaz w pierwszej ciazy pracowałam do 9 mca) Potem minimum kilka, kilkanascie tygodni musze byc w domu z maleństwem i wiem ze moge stracic wielu klientów w pracy a odbudowac to bedzie trudno. Nie ma mnie kto zastąpic, nie mam pracowników a moja działalnośc polega na swiadczeniu usług ubezpieczeniowych. Co myslicie?czy któras z was była w podobnej sytuacji?na etacie jest inaczej bo wracasz po macierzynskim i pracujesz a ja wróce i nie wiem czy klienci beda nadal. Sa tu mamy bedące na działalnosci swojej jednoosobowej?jak to w praktyce wygląda u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g ttr  56
ja na Twoim miejscu zaczelabym planowac za rok i wdrazac zaufane zastepstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez bym tak zrobila jeśli ci zależy na pracy. Choć nie,bardzo wiem czy takie zastępstwo warto planować? Czy potem nie stanie sie twoja konkurencja? Starczy ci na opłaty? Zus, podatek itp? sama mialam dzialalnosc gosp jak zaszlam w ciaze. Firma dla której swiadczylam uslugi promocyjne jak tylko sie dowiedziala jak sprawa wygląda zwolnila mnie po 2 tyg wypowiedzeniu. Od razu. Tylko dlatego, ze wlasnie bali sie ze nadejdzie "sezon" a ja wtedy będę musiała isc na l4. Woleli przyjac kogoś juz teraz by go wdrożyć i mieć w gorącym czasie spokój. Szefowa mowila mi ze zawsze sie miejsce dla mnie znajdzie, bo przecież 3 lata pod rząd bylam najlepszym pracownikiem na Śląsku ale ja juz chyb a nie wrócę. Liczyłam na jakiś macierzyński a zostalam z niczym. Na szybko niczego nie mogę znaleźć, opłaty kosztują a ja po prostu nie wiem co dalej. Praca w Polsce to bajka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziecko w życiu ważniejsze od jakieś działalności. jeszcze sie w życiu napracujesz a czas na dziecko ucieka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to taka branza ze nie ma mowy o pracowniku czy zastepstwie, po drugie nie stac mnie na to...mogę odsyłac klientów do kolezanki jakby co ale wiecie ze moga nie wrócic.Mam mame która zajmie sie malenstwem po moim powrocie do pracy. powiedzcie jak to jest z zusem?bedac na l4 lub na macierzynskim nada go płace?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
musisz miec z tego co wiem chorobowe, ktore placisz kilka miesiecy przed urodzeniem dziecka. z tego co wiem potem od zusu dostajesz 1400 zł miesięcznie jesli pojdziesz na macierzynski. niestety w czasie urlopu nie możesz wystawiać faktur - czyli w gruncie rzeczy nie mozesz pracowac... generalnie mama z własną działalnością w naszym kraju ma przewalone :/ sama mam działalność, planujemy drugie dziecko i nie wiem jak to bedzie wtedy. u mnei troche inna sytuacja bo mam sklep internetowy, prace za mnie może wykonać mąż. bo te 1400 złotych to są smieszne pieniadze :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×