Szwedzcy promotorzy multi kulti o somalijskich imigrantach

Promująca multikulturalizm szwedzka organizacja Open Society Foundation opublikowała raport, w którym mówi o ciężkim losie somalijskich imigrantów zamieszkujących Szwecję, skupiając się na przepełnionym imigrantami mieście Malmo, trzecim co do wielkości mieście w kraju. Raport organizacji mówi, że 80 procent Somalijczyków w Malmo jest bezrobotnych a winą za taki stan rzeczy obarcza lokalne władze, które jej zdaniem nie zapewniają imigrantom wystarczających możliwości jej zdobycia. Nazia Hussain, która kieruje programem „U siebie w Europie” powiedziała, że Somalijczycy zamieszkujący Malmo są słabiej wykształceni od tych z innych części Szwecji. Przytoczyła przykład Sztokholmu, gdzie pracę posiada… 40 procent mieszkających tam Somalijczyków, co uważane jest przez zwolenników masowej imigracji za „sukces”. Raporty organizacji mówią o stałym przybywaniu do Malmo nowych somalijskich imigrantów. W mieście tworzą głównie zamkniętą społeczność. Beny Carlsson, autor raportu dostrzega jednak pozytywy. Ma to być m.in. dobre samopoczucie Somalijczyków w Malmo, religijna tolerancja oraz różnorodność kulturowa wynikająca m.in. z ich obecności. Carlsson mówi też, że przydałoby się więcej organizacji wewnątrz społeczności somalijskiej, które pomagałyby nowo przybyłym oraz zachęcały kolejnych Somalijczyków do przyjazdu do Szwecji.

Raport sugeruje także, aby firmy i instytucje zatrudniały więcej Somalijczyków i tym samym „przeciwdziałały ich dyskryminacji na rynku pracy”. Autor radzi firmom i instytucjom np. obniżenie wymagań językowych. Zastępca burmistrza Malmo Andreas Schonstrom, który odpowiedzialny jest za zatrudnienie oraz edukacje średnią, podziękował za raport, który jego zdaniem, „daje nowe spojrzenie” na kwestię somalijskich imigrantów. Carlsson idzie krok dalej i do pracy na rzecz Somalijczyków zaprzęgnąć chce nie tylko władze miasta, ale i jego mieszkańców. Namawia on zwłaszcza emerytów, aby zaangażowali się w pomoc imigrantom, mówiąc, że po latach kariery zawodowej mają oni dużo czasu a przede wszystkim pewne znajomości, koneksje, które mogłyby pomóc Somalijczykom w znalezieniu pracy. Staruszkowie mieliby, według pomysłów Carlssona, być wolontariuszami na rzecz Somalijczyków. Jak twierdzi, takie mniej formalne działania mogą przynieść dobre skutki. Na koniec radzi Szwedom, aby zaczęli od zaproszenia na obiad swoich somalijskich sąsiadów i nawiązali z nimi przyjaźnie.

Ja zawsze bede uwazac, ze ofiary sie nie oskarza o przestepstwo. Bombarduja tych ludzi, wyrzucaja z wlasnych gniazd, KAZDY kto umie czytac, zna winowajcow. Czepianie sie ofiar, jest takim samym dranstwem jak oskarzanie ofiray g****u o ‘prowokacje’. Psy wieszaja na bezdomnych ludziach. Tak ginie Europa, bo jak te glupie banderowcy – nie wiemy, kto nam robi kolo d**y. Czepiamy sie bezbronnych, ktorzy w normalnych warunkach nigdy by sie do Europy nie pchali. To jest szczekanie nie na to drzewo, na ktorym siedzi kot – bankster. Polacy tez sie caly czas przejmuja muzulmanami, a tymczasem okradli i dalej okradaja nas zydzi ROWNO przy akceptacji calego polskiego spoleczenstwa, ktore sie gapilo nie w te strone, co trzeba. Bo im tak pan Soros kazal i jego Fundacja Batorego. Soros rzadzi w Polsce od dawna – a my w zaparte pyskujemy na cyganow i emigrantow. Teraz dostaniemy banderowcow do karmienia i Kar bedzie zachwycony, bo to biali – nie z Somali.

Europa nie potrafila powstrzymac rzezi milionow dzieci i kobiet na Bliskim Wschodzie? Polecieli Polacy mordowac dzieci irackie??? Polecieli. Bo im za te rzez obiecali… KONTRAKTY. Polskie wojsko morduje na Mali? A co nam Tuaregowie takiego zrobili? Czy wypowiedzieli nam wojne? Albo chca nam Slask zabrac? Moze kaza sobie placic odszkodowania wojenne? Podatek koszerny? Gdzie byli obroncy demokracji, suwerennosc***anstw i prawa do obrony, jak radosnie Europejczycy bombardowali Sudan?? Szwecja ma prawo do demokracji???? A Somalia nie? Somalia, Irak, Libia, Mali Republicka centralnej Afryki, Czad, Jemen TEZ maja prawa nie chciec obcych przybyszow, bo na przyklad nie podobaja im sie drony ani Pax Americana. Nie bronili Polacy Serbow – nie obronia i Szwecji. Za pozno.Szwecja tez popierala muzulmanow z Kosowa. No to zdrowia zycze.Szwecja bardzo popierala i oplacala Solidarnosc. What goes around – comes around.

Import Arabów i Murzynów to pierwszy krok, konieczny do zapewnienia spokoju tej syjonistycznej imigracji, która ma tu ma przyjść. Polacy muszą mieć zajęcie. Żeby nie bruździć. Murzyńska i arabska dzicz na przedmieściach, slumsy, przestępczość zorganizowana. Oto problemy reżyserowane dla gojów. Żeby Żydom nie przeszkadzali w rządzeniu czy akcji osadniczej. Kto ma gangrenę nie zwraca uwagi na pijawkę. Rozwiązanie świetnie zadziałało w USA. Import kolorowych do Europy to lekarstwo na tradycyjne europejskie nacjonalizmy. I stworzenie krzykliwej i dokuczliwej strefy zgniotu osłaniającej mniejszość o wiele bardziej szkodliwą, ale mniej widoczną. Żydów.

Syjoniści sprowadzają tolorowych na zasadzie “dziel i rządź”. Kiedy w Europie będzie już taki mix, że zaczną się zamieszki a nawet wojny domowe to wtedy syjoniści wyjdą z propozycjami radykalnych rozwiązań. Ludzie, zmęczeni ciagłymi niekpokojami, zgodzą sie wtedy na wszytsko. Zrezygnują z wolności na rzecz spokoju. Innym aspektem, religijnym, jest nienawiść do białej rasy, jako prawdziwego plemienia które wyszło z Izraela. Żydzi wiedzą, że to białe plemię jest narodem wybranym i dlatego tak usilnie chcą je wymieszać z arabami i murzynami. Konkurencje trzeba osłabiac aż do całkowitego zniszczenia.

ciekawe

up up