seks z facetem dlaczego mu opada

nasz seks przez 2 lata nie trwał dłużej niż 3 minuty, od razu dochodził a ja tam mogłam pomarzyć o orgazmie. Minety robić nie lubi więc nic z tego seksu praktycznie nie miałam, po moich gadaniach że chciałabym tez miec orgazm, zaczął robic minetki ale widzę że się do tego zmusza i jemu to żadnej przyjemności nie sprawia więc mi też, skoro on sie ma do tego zmuszać. No i nawet jakoś szło, wszystko byloby ok, pomagałam sie podniecać ręką i czasami dochodziłam ale od kilku tygodniu podczas seksu jego penis po prostu flaczeje :o O ile nasz pierwszy raz jest szybki (minuta) i od razu dochodzi to przy drugim w połowie seksu zaczyna mu opadać :o Teraz sobie wkręcam że nie jestem seksowna i jak na mnie patrzy podczas seksu to tak bardzo mu się nie podobam że trac***odniecenie :o On ma 30 lat, nie jestem jego pierwszą bo miał chyba z kilkanaście przede mną, kochamy się bez prezerwatyw. Wie ktoś dlaczego tak mu się zaczęło dziać ? Z czego to wynika :O

upupup

Moze chcesz poznać kogos nowego ja jestem chetny

Moze podasz @ bo jest pozno

troszkę nie stara się a pewnie wie że nie jest najlepiej ?!

średnio się stara a jak już to tylko dlatego bo wie że tak pasuje :o Już nie wiem co ja mam robić :O wie ktoś może jaka może być przyczyna tego że jemu ostatnio podczas seksu po prostu opada :o

będę tu jutro, na razie idę spać.

nie jest specjalnie podniecony albo zestresowany ma kłopoty albo prostata zapyta go !

Ja wiem ale podaj @ to ci odpisze

sorki za błędy ale jest nieprzytomna z racji póxnej godziny.

jest tak samo zestresowany jak zawsze, ja wyglądam tak samo jak zawsze, jestem szczupła zgrabna, jedyny minus to brak większych piersi. Pytałam go o to dlaczego tak się dzieje to on tylko głupio sie uśmiecha i mówi że zaraz będzie sprawny tylko nabierze sił ... takie mydlenie oczu.

to Twój mąż ?

nie, po prostu facet.

przyczyn moze byc wiele,luzna,pozycje zawsze te same zmienilas sie na gorsze itp.itd....

moze ma kogos na boku? lub po prostu po cichu wali sobie konia

wkurza mnie jeszcze jedna rzecz, on rzadko mnie rozbiera, sama musze to robić,ściągam spodnie, bieliznę. On potrafi się kochać bez ściągnięcia mi bluzki, dotyka moich piersi ale rzadko podnosi bluzkę :o moje piersi nie są brzydkie są po prostu małe i nie wiem czy to wynika z lenistwa czy on po rpstu nie lubi moich piersi, czy o co chodzi :O

jeśli Cię lekceważy teraz to co będzie później ...?

chyba nie w piersiach jest problem,bo chyba nie teraz nagle zobaczyl ze masz male? niektory typy juz tak maja z czasem

Może go bardzo stresujesz i to go denerwuje i co idzie za tym strach że znów cię zawiedzie - może też się tak dziać ze zmęczenia

nie jestem luźna, niby od czego :o w zyciu przed nim miałam tylko jednego faceta, nigdy tez nie rodziłam dzieci. On preferuje najbardziej pozycję "ja na nim" jak musi być na mnie to jest umęczony i widac że tego nie lubi. A ostatnio opada mu w każdej pozycji, nie ma znaczenia. Nigdy wcześniej tak nie było. Jeśli mu stanął to seks trwał aż do końca a nie tak jak teraz że nawet jak mu stanie to w połowie mięknie :o

"chyba nie w piersiach jest problem,bo chyba nie teraz nagle zobaczyl ze masz male? niektory typy juz tak maja z czasem" czyli chodzi o to że już go tak nie stymuluje jak na początku, że go tak nie podniecam jak wtedy kiedy wszystko bylo jeszcze nowe i nie znał mnie tak dobrze? :o

byc moze cos jest ze zdrowiem u niego nie tak w tej dziedzinie, w koncu jest mlody i powinno byc duzo lepiej,

Toż to leniuch zwyczajny. Minety mu się nie chce, zaspokajać mu się nie chce. Najlepiej to by się położył na Tobie i czekał na trzęsienie ziemi. Pogoń go w cholerę.

Gdybym miał taką kobietę jak ty, nie pozwoliłbym Ci ostygnąć. Chciałbym, by moja kobieta miała takie libido i rozumiała dlaczego warto uprawiać seks.

Przeczytałam, i powiem Ci tak. Już ktoś napisał że leniuch ja dodam, ze egoista. Byłm jakiś czas prostytutką, wiem jak to brzmi i możesz nie chciać ode mnie rad, ale.. przeczytaj proszę. Faceci, którzy korzystają z usług prostytutek tak się zachowują. To jemu ma być dobrze, bo za to placi. I git. W normalnych związkach nie powinno być tak jak piszesz. To facet ma się starać. Kobieta jest jak wulkan odpowiednio pobudzona, a On nawet bluzki Ci nie zdejmie.. no proszę Cie? To znaczy ze dba tylko o siebie, o swoje potrzeby, jak jest podjarany myśli tylko jak się spuścić. MMoże powinien kupić lalkę w sex shopie, ona nie potrzebuje pieszczot. Parszywy egoista z niego.

Warto odpowiednio zaopatrzyć faceta to problem zniknie witasuplement

Guzik prawda, wszystkie suplementy są tak dobre jak te na porost włosów, paznokci... To mlody jeszcze facet, nie potrzebuje suplementacji .Moje zdanie jest takie :- nie myślący Byczek Fernando.. a może myślący tylko inaczej. Wielu facetów dotyczy ten problem, ale przeważnie tacy starają się najpierw zaspokoić partnerkę długimi pieszczotami, grą wstępną, robią minetkę . Potem myślą o sobie i stosunek trwa 3 sek. ale .. nie jest to winą dziewczyny, że jądra nie produkują odpowiedniej ilości testosteronu, by starczyło na drugi raz.

Purpurowaaa Łza, masz rację wiem że leń bo inaczej tego nazwać nie można. A kiedyś, jeszcze przed naszym związkiem zaczęłam go podejrzewać że sypiał z prostytutką :o bo jego kumpel się wygadał a on zaprzeczał i twierdził że on tylko zawoził kolegów do burdelu :O i w życiu z żadną nie spał, mniejsza z tym nawet nie chce wracać do tego tematu bo podnosi mi się ciśnienie. ... W seksie z nim czuje się jak zbędna rzecz, moje ciało nie sprawia mu żadnej przyjemności, chodzi mu tylko o to żeby się nim zająć i żeby on doszedł. Może nie mam dużego doświadczenie ale wiem jaki był mój były. On nie mógł się doczekać kiedy zrobi mi minetkę, dla niego była nagroda i większa przyjemność niż dla mnie, miał gdzieś to czy dojdzie czy nie bo bardziej go podniecala moja przyjemność. Mówił że mam piekny tyłek, nogi i widziałam że naprawdę go podniecam a ten chyba nigdy nie powiedział że jaką część ciała mam ładną. Cholernie źle mi z nim w łóżku a z czasem pewnie będzie tylko gorzej :o

Mam takiego kumpla. Policjant. Mąż koleżanki. Nie raz mówił mi że bzyka się na mieście a w domu żona Bonnie zadowala bo on lubi klepnac w tyłek i pociągnąć za kudły. Jego żona chyba się już przyzwyczaiła do abstynencji. Mają 4 dzieci i ona zajmuje się domem. 

Taka patologia bez picia i bicia.

Z mojego punktu widzenia to kopnij go w d.... znajdź sobie innego bardziej najaranego bo po ślubie zostaniesz zakonnica ale w tedy będzie już za późno.