denerwują mnie brzydkie osoby.Dlaczego ludzie o siebie nie dbają

Dzieje się to mimowolnie.Nie mogę patrzeć na brzydkie dziewczyny przede wszystkim:/

a bierzesz do dzioba?

Biedactwo:-) śliczne

Tak, często biorę penisa obcego faceta do ust, to również dzieje się mimowolnie.

z tych osób naprawdę brzydkich co je znam to po prostu mają w******** mają inne zainteresowania. kto o siebie dba to da się na niego patrzeć. nie rozumiem tej kafe obsesji nie widziałam nigdy odrażająco brzydkiego człowieka. to chyba jakaś chora propaganda i zakładają te tematy pracownicy firm kosmetycznych, zajmujących się zabiegami estetycznymi itd.

to nie patrz, nikt ci nie kaze

fascynujący temat :D

Dziób to może masz Ty:) lubisz to bierz

Bo może nie każdego stać na regularne wizyty i kosmetyczek..upiększanie się..na drogie kosmetyki..i może nie każdy ma czas robić długie kąpiele, makijaże..itp

Skoro Tobie autorko się nudzi w domu..i masz męża milionera to proszę bardzo kupuj drogie ubrania, kosmetyki, chodź do salonów piękności..ludzie mają może trochę większe ambicje niż Ty.. !

można o siebie dbać i być brzydkim natury się nie przeskoczy chyba że w grę wejdą operacje plastyczne ale i to nie zawsze pomoże np. wzrostu nie zmienisz

można o siebie dbać i być brzydkim x tak, ale wtedy i tak nie wywołuje się obrzydzenia, po prostu nie jest się ładnym.

Ale ja widziałam.Jeżeli ktoś o siebie zadba to ok. Rozumiem, że nie każdy jest ładny piękny itd. Ale trzeba o siebie zadbać i będzie ok. Chyba niektórzy nie mają lustra w domu.A potem pełno tematów " jestem brzydka nikt mnie nie chce " itd.a wystarczy włożyć w siebie trochę pracy uczesać się zrobić delikatny! Makijaż

Można o siebie dbać bez dużych kosztów. Zioła czy siemie lniane kosztują grosze, a da się z nich zrobić maseczki do włosów, płukanki, krem do całego ciała, który starczy na rok!

jestem brzydka nikt mnie nie chce "\ x nie rozumiem sposobu myślenia tych osób, brzydcy ludzie też są w związku, co ma wygląd do związku? no ale abstrahując od bzdury, jeśli ktoś tak pisze to albo właśnie zaczyna o siebie dbać, by to zmienić, albo znalazła sobie idealną wymówkę. natomiast nie rozumiem co Tobie do tego.

dlaczego kafeteria robi mi błąd ortograficzny i cenzuruje neutralne emocjonalnie słowa, które wulgaryzmem być nie mogą?:)

Gość 16:33 I właśnie o to mi chodzi Ja również nie latam do kosmetyczek. Potrafię sama o siebie zadbać. Ale kiedy widzę dziewczynę, kobietę, która ma obdrapany lakier np to ręce mi opadają.I ubrania wcale nie muszą być jakieś bardzo drogie rozumiem, że nie każdego stać.

Ponieważ irytują mnie takie tematy.

mnie śmieszą :D i rozczulają, taki powrót do podstawówki co ma wygląd do tego jaki ten ktoś będzie w związku:D

już większy wpływ ma zadbanie - wytrzymam z kimś brzydkim nie wytrzymam z kimś niedomytym:-P

ja unikam slonca opalania soli cukru slodyczy pije rozne hrbaty ziolowe -zero alkoholu-a ludzie mówia ze nawet bez makijazu mam piekna cere

jesli baba pije pali opala sie czy to naturalnie czy w solarium obzera sie -to cera zniszczona i ziemista jest

ja tego nie unikam a i tak mam czystą cerę, bo geny:-P że się tak pochwalę:-P

niech palacze nawet nie liczą na zadbane cokolwiek są wyłaczeni z dyskusji:D śmierdziuchy.

Ooo tak czasem spotyka się takich śmierdziuchów ( przepraszam za określenie) no właśnie masz ładną cerę to dobrze, ale niektórzy nie i mogą to poprawić tylko, że im chyba najzwyczajniej w świecie się nie chce.

cwiczyc mozna w domu za friko-i ani grosza nie wydac n a silownie fitnes basen karnety bilety itp

masz ładną cerę to dobrze x nie obchodzi mnie Twój osąd, kochaniutka:-p nie chce mi się malować, nie byłam u fryzjera może raz i zdanie c**eczki z kafe mnie nie przekonuje:D joł

Ale o tej cerze to akurat nie o tobie było:D

Tylko do gościa 16:47 pozdrawiam:D

Zalezy co autorka ma na myśli pisząc ze ludzie o siebie nie dbaja. Bo jesli to ze nie chodza do kosmetyczki, fryzjera, nie nosza drogich ubrań tzn ze jest po prostu głupia nie wiedząc ze nie wszytkich na to stac, ale zakładam ze chodzi jej raczej o to ze ludzie (no raczej chodzi o kobiety) w ogole sie nie maluja, a wiadomo ze to duzo zmienia, fryzura byle jaka, dzins i szara bluzka. Coz za monotonia. Z tym sie zgodzę.Sama mnie to czasem denerwuje. A zwłaszcza w tych dziewczynach co to zanim znalazły sobie faceta to robiły co mogły ze soba zeby ktos na nie zwrócił uwage, a kiedy juz 'usidliły' jakiegos to czar pryska. Włosy rozczochrane, na kosmetyk to by chyba juz alergii dostaly, szmaty chyba z przed 5 lat. I człapie taka, ale co tam. Najważniejsze ze juz ma chłopa. I nie musi szukać. Tak samo denerwuje mnie cos takiego. Ostatni sylwester urządziliśmy u nas w domu. Miały przyjśc 2 pary. Spodziwałam się z góry ze dziewczyny nie ubiora sie jak na sylwestra tylko jak do sklepu po margaryne. Oczywiscie nie pomyslilam sie. Ja wcale sie nie spodziewlam sukni balowych, bez przesady no, ale mogly sie ubrac jakos lepiej niz jak juz wspomnialam jakby szly po margaryne. I ja wiedzac ze te dziewczyny nie ubiora sie 'normalnie' sama tez tego nie moge zrobic bo zwyczajnie źle sie czuje kiedy tak 'odstaje'. Wtedy ubieram cos po środku. Ani zwykle ubranie, ani cos ekstra. Takze znam temat. Brrrr