Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość odeva

raczkowanie

Polecane posty

Gość odeva

Mój syn ma 9,5 m-ca, na razie nie raczkuje, wypuszcza się do przodu ale potem wraca., Woli się podciągać do pionu i stać na nóżkach. Chyba zacznie wcześniej chodzić. Słyszałam, że niektóre dziec***omijają etap raczkowania. Czy któras z Was tak miała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodzenie na czworakach omija 10 % dzieci.. które nie potrafią sobie poradzić z tą bardzo trudną dla mózgu działalnością. Co prawda chodzenie na 4 kończynach, jeśli chodzi o utrzymanie równowagi jest o wiele łatwiejsze niż na 2, ale przy wykonywaniu ruchów naprzemiennych pracują nie tylko mięśnie, ale mózg, rozwijają się połączenia nerwowe.. to jest bardzo trudne zadanie.. żeby wszystko ze sobą zgrać. Co do poruszania się na czworakach.. jedne dzieci robią to w 9 miesiącu, inne dopiero w 11, a są takie, które nie robią tego w ogóle (oczywiście potem się uczą, jak już potrafią chodzić, ale to inna sprawa). Twoje dziecko ma jeszcze czas.. córka koleżanki jest starsza od mojego synka o równe 3 miesiące, a zaczęli raczkować w zasadzie w tym samym czasie.. więc to różnie może być. _ A czy Twoje dziecko w ogóle przyjmuje pozycję na czworakach? Buja się przód tył itp.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj najpierw wstawal a potem raczkowal. Dopiero jak pewnie sie ppczul w ppzycji na czworakach to ruszyl do przodu. Tez bylam pewna,ze ten etap ominie,ale zaczal doslownie z dnia na dzien. Po prpstu ruszyl po calej przekatnej pokoju po zabawke. Szlo mu komicznie ale juz po jednym dniu nabral niezlej wprawy,teraz zasuwa jak torpeda;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój syn raczkuje, ale moja mama opowiadała, że ja najpierw chodziłam potem raczkowałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
o rety to nie wiedzialam ze tak moze być.moja zasuwa po całym mieszkaniu jak strzała,nieraz jej nie mogę dogonić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Starsza corka nie raczkowala, mlodsza ma 9,5 m i raczkuje od ok miesiaca, tzn kazdego dnia doskonali ta sztuke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój ma 8miesięcy i tez nie raczkuje. Ja praktyczne nie kładę go nawet na brzuch bo odrazu się drze. Wole mieć ciszę. Mniej nerwów dla mnie i dla niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój syn ominął etap raczkowania. Nie raczkowal wogole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam tak samo.moj tez ma 8 mcy i jak go klade na brzuch to chwile polezy i zaraz placz jest.tylko ze dzieci siadaja z pozycji na brzuchu wiec jak nie bd na nim lezal to jak ma zaczac siadac?martwi mnie to ze sam nie siedzi i nie probuje nawet.jak go posadze to tez chwile siedzi i sie przechyla na bok zaraz a juz raczej nie powinien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc z 22 46
Moj nienawidzil lezec na brzuchu. Praktycnie nie bylo rady na to. Jak sie nauczyl przewracac na plecy to jak go polozylam to myk i juz na plecach lezal. Kolezanki corka juz siedziala a moj nadal nie. Tzn.jak ja posadzila to sedziala,moj sie wywalal. I za jakies 2 tyg moj usiadl sam z pozycji na plecach! Potem zaczal w koncu sam przyjmowac pozycje do raczkowania i sie bujac****otem ruszyl. Na brzuchu dopiero teraz sobie upodobal spanie. Ale ma 11 miesiecy i dopiero moze od miesiaca ma taka faze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc z 22 46
Dodam jeszcze,ze kolezanki corka dopiero teraz zaczela raczkowac A lubila lezec na brzuchu i jak moj juz zasuwal na czworakach to jej dalej sie tak bawila i nawet tylka w gore nie unosila. Wiec kazdy ma swoje tempo rozwoju. Moj jak powinien opierac sie na dloniach,to ledwo na przedramionach dawal rade pare sekund. I szybko nadrobil jak przyszedl jego czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×