Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czeka mnie dziekanka

Jak mam sobie poradzic na studiach bedac w ciazy?

Polecane posty

Gość czeka mnie dziekanka

Witam. Mam 22 lata i jestem studentka 3 roku farmacji. Okazalo sie, ze jestem w ciazy. Po szoku jaki przeszlismy z chlopakiem postanowilismy wziac sie w garsc i ustalic jakis plan dzialania. Niestety plan ten nie uwzglednia moich studiow:( Sytuacja wyglada nastepujaco: moj chlopak pracuje i mieszka 52km od miasta, w ktorym studiuje wiec o przeprowadzce nie ma mowy, bo tam ma prace i mieszkanie niedrogie. Moi rodzice zas mieszkaja jeszcze dalej. Takze do pomocy nikogo nie bede miala. Jestem skazana na to zeby sie przeprowadzic do chlopaka i tam mieszkac. A co za tym idzie pozegnac sie ze studiami. Teraz tylko problemem jeto to kiedy to zrobie. Moj chlopak uwaza, ze powinnam juz brac dziekanke, a ja uwazam, ze ten rok moge spokojnie zaliczyc jesli lekarz nie bedzie widzial przeciwskazan. Przeciez na dobra sprawe nawet nie bedzie jeszcze brzucha widac wiec co mi zalezy? Ale moj chlopak twierdzi, ze to niebezpieczne bym wlokla sie komunikacja miejska na uczelnie, spedzala na uczelni 10h i sie meczyla, a co najwazniejsze wydawala pieniadze na wynajem pokoju. Ja uwazam, ze zdecydowanie przesadza, a wy co myslicie na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czeka mnie dziekanka
nie ma tu dziewczyn ktore studiowaly w ciazy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam rozumieć, że studiujesz dziennie tak??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mora102
Duzo dziewczyn studiuje w ciazy, jezeli nie bedzie zadnych komplikacji to powinnas sprobowac zaliczyc ten rok. tak naprawde po 12- 14 tygodniu wiekszosci kobiet wracaja sily i czuja sie zupelnie tak jak przed ciaza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że Twój plan jest lepszy tzn żeby studiować jak długo sie da i zaliczyć rok :) Oczywiście nie jesteś w stanie przewidzieć jak bęziesz sieczuła w ciąży...ale próbować mozesz i masz duże szanse że wszystko pójdzie po Twojej myśli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czeka mnie dziekanka
tak, studiuje dziennie. Ja bym chciala ten rok normalnie zaliczyc, a on mowi, ze bede sie zle czula, ze naraze dziecko, ze lepiej bym podanie o dziekanke juz zlozyla i przeprowadzila sie do niego. Ale nie bardzo mi sie chce tak wszystkiego w polowie roku zostawiac. Mamy o to duzo spiec i malych klotni wlasnie, bo on dzwoni do mnie i ciagle pyta czy zmienilam zdanie, a ja nie chce postapic jak on chce i go to drazni, a mnie z kolei drazni to ze on tak naciska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten Twój chłopak to totalny egoista :/// Ja zaszłam w ciążę na drugim roku studiów, cały ten rok chodziłam codziennie na zajęcia, urodziłam w lipcu i w pazdzierniku wrocilam na studia. Potem kolejne i jeszcze kolejne skonczylam. Myslalam na poczatku ze kompletnie sobie nie dam rady, na mojego bylego liczyc nie moglam bo to totalny d**ek, jego rodzina takze, badz co badz pomagali mi moi rodzice. Mieszkalam 30 km od nich z bylym i jego rodzicami, a jednak dzien w dzien jezdzilam komunikacja z dzieckiem i potem na uczelnie, potem po dziecko i wracalam do domu. CODZIENNIE wychodzilam z dzieckiem z domu przed 6 rano, a wracalam po 21. To byl ciezki czas. Potem do pracy zaczelam chodzic i na mgr poszlam na zaoczne i scenariusz sie powtorzyl do czasu az zrobilam prawo jazdy. Od urodzin mojego dziecka minelo juz 7 lat, masz moje slowo, ze dasz sobie rade. Nie zaniedbuj studiow przez ciaze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A swoja droga skad on wie ze Ty sie bedziesz zle czula? Dziewczyno jestes na prostej, jestes na 3 roku wiec zostalo Ci kilka miesiecy, obronisz sie, urodzisz, ogarniesz i pojdziesz na mgr. Bo rozumiem ze idziesz tym tokiem 3 lata lic i 2 lata mgr?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czeka mnie dziekanka
ten rok moge skonczyc, ale z dzieckiem juz nie mam szans na powrot na studia, bo rodzice za daleko mieszkaja. Bede musiala wiec wziac ta dziekanke na rok minimum bo kto sie zajmie dzieckiem? Co prawda nie wiem tez jak bedzie pozniej, ale bede musiala na pewno stoczyc duza walke o to by on wiecej czasu spedzal z dzieckiem podczas gdy ja bede calymi dniami na uczelni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młodaNieogarnięta
a co ja mam powiedzieć? miałam ciężki okres w życiu (umierał mi ktoś) 2 lata byłam na dziekance, teraz wróciłam jestem na 2 roku inżyniera mechanika, od paźdź mam iść na 3 rok, i wczoraj dowiedziałam się o ciąży, akurat termin na październik, studiuje w mieście 100km oddalonym od narzeczonego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młodaNieogarnięta
Ty weźmiesz 1 rok dziekanke, a ja co? trzeci raz dziekanke wezme? wieczna studentka będę ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też uważam, że Twój plan jest lepszy niż chłopaka, w którym tygodniu jesteś? pewnie początki tak? Skończyłabyś sobie spokojnie ten rok i z głowy, wtedy bierz dziekankę, tak to szkoda czasu na siedzenie w domu skoro mogłabyś ogarnąć przynajmniej ten rok do końca. ufff ja to zaszłam w ciąże po obronie pracy licencjackiej, z tym że ja studiowałam zaocznie i pracowałam i teraz na mgr nie poszłam póki co :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młodaNieogarnięta
ja też napewno kończę drugi rok w czerwcu, ale... mysle co potem... nie chce brać dziekanki kolejny raz, z resztą wtedy bym już jej nie brąła tylko zrezygnowąła ze studiów bo nie będę przecież 15 lat jednego kierunku robić... W każdym bądź razie nie będzie kolorowo. Pociesza mnie fakt, że u mnie studia trwają 3,5 a mgr spokojnie moge zaocznie. (mojego kierunku nie ma zaocznego tego - trudna specjalność)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czeka mnie dziekanka
jestem na studiach jednolitych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młodaNieogarnięta
na twoim miejscu skończyła bym 3 rok w czerwcu a od paźdz poszłabym na 4 rok ZAOCZNY i już, nie stracisz roku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czeka mnie dziekanka
ale ja nie moge isc na zaoczne, wiec tylko dziennie bede mogla studiowac po dziekance

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dwie ciąże przebyłam na studiach. Pierwsza na drugim roku, po porodzie (sierpień) wzięłam rok dziekanki, potem wróciłam na 3 rok, obroniłam się, poszłam na mgr i na drugim roku też byłam w ciąży i też urodziłam w sierpniu. Teraz jestem po studiach i już z dziećmi. Mam rok wolnego po studiach ze względu na młodsze, od września idę do pracy. Dasz radę, musicie tylko oboje się na takie rozwiązanie zdecydować, Twój partner musi C***omagać. Pewnie będą dni, gdy wracając do domu będziesz zmęczona, ale dasz radę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie bierz dziekanki. mozesz poprosic o indywidualny tok studiow. bedziesz przyjezdzac wyrywkowo na jakies cwiczenia, zaliczenia. ja tak przestuiowalam koncowke ciazy i jak mlody byl malutki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młodaNieogarnięta
a czemu nie możesz na zaoczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czeka mnie dziekanka
indywidualny tok odpada, bo co zrobie z dzieckiem? Chlopak bedzie pracowal przeciez, a nikt nam nie pomoze. Na zaoczne nie moge bo nie ma mojego kierunku zaocznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyno ja po 2 tyg po porodzie bylam spowrotem na uczelni i zrobiłam magisterke napisałam i obroniłam, ciezko bylo ale sie udalo sie nie chcialam odwlekac bo pozniej jest gorzej wrocic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czeka mnie dziekanka
ale pewnie ktos z dzieckiem zostal prawda? U mnie nie ma kto caly dzien siedziec z dzieckiem wiec odpada bym po porodzie od razu wrocila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja ostatnie egzaminy zaliczałam z wielkim brzuchem a na obronie byłam miesiąc przed rozwiązaniem, jeździłam sama na uczelnie 70km w jedna stronę z wielkim brzuchem i dałam radę. U ciebie jeszcze nie będzie brzucha więc jeśli będziesz się dobrze czuła (sennośc można przeżyć gorzej wymioty) to nie wiedzę żadnego problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jenn151
Dziewczyno, ty chyba jestes w technikum farmaceutycznym a nie na farmacji. Rozumiem ze chcesz jak najszybciej skonczyc studia ale farmacja jest wymagajaca i czasu i twojego zdrowia. Masz zajecia w laboratorium gdzie jest kontakt z chemikaliami i po prostu moga Cie nie dopuścic do zajęc jak jestes w ciazy!! Poza tym to wcale nie jest zdrowe dla dziecka! Ktos wczesniej dobrze Ci radził weź indywidualny tok studiow, bo dziekanke mozna brać tylko 1raz a potem ewentualnie repeta roku. I do reszty: Farmacja to studia jednolite magisterskie 5,5 roku z praktykami po 3 i po 4 roku, tak jak na stomatologii czy lekarskim. Nie ma trybu zaocznego czy wieczorowego i do tego studiuje sie tez w wakacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młodaNieogarnięta
kurde dziewczyny, Wy nie rozumiecie, ja też mogę z brzuszkiem chodzić na zajęcia, ale z noworodkiem przecież nie pójdę na kolokwium prawda? tu się rozchodzi o to, że trzeba przecież z dzieckiem być, bo będąc na dziennych kto opłaci opiekunke? ciąza to nie choroba, ale później trzeba się dzieckiem zająć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja się tylko zastanawiam po co ci ta ciąża. to już aborcja nie istnieje? i tak, jasne- idź od razu na dziekankę, dopiero zaszłaś, ale idź siedzieć w domu i umierać z nudów i to nic, że masz większość 3 roku za sobą i wcale tego nie szkoda.. twój chłopak, to jakiś głupek do kwadratu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prowo. znowu jakas laska co powie ze jej studia są dzienne ze nie maja kasy i ze czeka ja aborcja. ten temat jest co 2tygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czeka mnie dziekanka
nie oslabiaj mnie,przeciez napisalam, ze jesli lekarz nie bedzie widzial przeciwskazan. Wiem, ze nie ma zaocznych i wiem ile nauki i pracy trzeba w to wlozyc takze o tym mi mowic nie musisz. Dlatego mysle by wziac dziekanke na rok a potem wrocic. I wiem tez ile trwaja moje studia nie musisz mi naprawde niczego uswiadamiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czeka mnie dziekanka
a czy ja gdzies napisalam chociaz raz slowo aborcja??? Naucz sie czytac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jenn ale co, to za bzdury. moja matka pracowała w laboratorium do dnia porodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×