Obliczyłam że w ubiegłym roku wydałam na ciuchy

zbereznik - no zgadzam się że 800 zł to bardzo mało jeśli chodzi o wydatki na ubrania w ciągu roku... ale widzisz, zależy jaką skalą mierzysz, autorka raczej nie przelicza pieniędzy na spodnie z big stara...

ja przez rok wydaję około 2,5 tys na ubrania, obuwie i dodatki i uważam że to mało:)

820? to ja mam tyle na jeden wypad do CH. Buty, spodnie, jakaś koszula czy bluzka, torebka i już 8 stów nie moje:)

biedota

ja tyle wydałam na jesień, oprócz tego srednio miesięcznie jakieś 300 zł, nie uwazam zeby to było jakoś dużo, mam sie w co ubrać ale rewelacji nie ma :/

8 tys

mało..to ja wydaję średnio około 2 stów miesięcznie a mam 18 lat

No to ja najbiedniejsza na kafe. Wydałam jakieś 600, w tym 400 dwie pary butów i mam w co się ubrać. W tym roku na razie tylko 250 w tym 200 buty of corse i do lata na pewno nic nie kupie, latem najwyżej sandałki.

omg jak wy żyjecie??? do lata nic nie kupisz? nie wytrzymałabym!

Pojęcia nie mam i wolę nie wiedzieć :) w każdym razie jest to mniej niż kiedyś bo od jakiegoś czasu kupuję bardziej "z głową" i nie biorę wszystkiego co mi w łapy wpadnie :) kupuję też wiecej przez internet a wtedy są to bardziej przemyślane zakupy niż podczas łażenia po galeri i kupowania co sie spodoba.

Mało strasznie ;-8

Ciężko policzyć ale powiedzmy, że z 300 zł gdzieś może 400zł.

skromnie, ale ja wydałam podobnie - niestety;P

Ja trochę ciuchów dostaję. A kupuję na mega wyprzedażach np. kurtkę z New Yorkera za 20 zł kupiłam przeceniona z 200 zł była. Albo buty zimowe kupiłam wiosną na przecenie z kożuszkiem ciepłe za 20 zł . Koszulki kupuję nowe za 5 - 10 zł z bawełny albo za 1 - 2 zł z lumpeksu.

jak nie pracowalam to tez malo kasy na ciuchy wydawalam, potem mialam staz i tez nie wydawalam zabardzo kasy bo wiadomo staz pol roku i papa.

Ckrasma a jaki rozmiar nosisz?

38 najcześciej nieraz 36

ja wydalam okolo 15000 jak nie lepiej...i zal mi d**e sciska bo wiekszosci nie nosze :( a jak pomysle, jakies super wakacje mialabym za ta kase to jestem zla na sibie i to bardzo :(

15 tys? haha

Ja wydałam 1000zł i kupiłam duzo ubrań w tym kurtke za 350zł. Kurtki i buty kupuje porządne na długi okres czasu. Po za tym wyrzedząze i bazar. Albo lidl :D

żartujesz z ta kwotą? przez cały rok? Ja kupiłam ostatnio marynarkę ( Reserved 249,90), spodnie (Mohito 159,90), koszulową bluzkę ( H&M 69,90 ) i wydałam prawie 500 zł, a jak widać kupuję w sieciówkach- śmieciówkach - nic ciekawego. A gdzie buty, bielizna, i inne zestawy? Muszę cię uspokoić, że kwota, którą podajesz jest śmiesznie mała, a nie wysoka.

Hmmm to dziwne, myślałąm że jakiś duży bo ja na promocjach na rozmiar 36 nigdy nie mogę nic znaleźć, zawsze wszystko XL

o widzę że mój topik ożył:) w sumie wiem że ta kwota w skali roku to bardzo mało. no może trochę więcej wydałam, pewnie o czymś zapomniałam i nie liczyłam wydatków na bieliznę. llelle - to do mnie było o tych butach?? bo nie wiem... kozaki które w zeszłym roku kupiłam są całe ze skóry:) z wyprzedaży:)

gość 18:32 - nie żartuję. Ja przy moich obecnych dochodach nie kupiłabym spodni za 149 zł. kupuję niewiele i tanio i stąd taka niewielka kwota:)