Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wirtualny bratanek i wnuk

MMSowa ciocia

Polecane posty

Gość gość
i co z tego ze tak powiedza.jezeli niektorzy sa tak delikatni to niech wogole nikogo nie zapraszaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosciu z 16,32 moze poprostu tesciowa cie nie lubi i dlatego tak mowi.gdybys byla dobra zona to bys probowala zalogodzic sytuacje miedzy twoim mezem a matka.bo z toba to sie moze rozwiesc a matka byla jest i bedzie matka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosciu z 16,32 nie radzilabym podjudzac meza do zerwania kontaktow z matka.bo moze byc tak ze on sie z toba rozwiedzie a matka byla jest i bedzie matka.nie zastanawialas sie czasem czemu ona tak cie ne lubi? ty chyba tez nie nalezysz do milej w stosunku do tesciowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czemu niema mojego komentarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja po powrocie ze szpitala nie przyjmowałam żadnych wizyt Zresztą moja rodzina wie że ten czas należy do rodziców i małego dzieciątka Teściowe a mam ich 2 odwiedziły nas w miesiąc po porodzie i nikt nie robił z tego problemu Moja mama i tata widzieli małą od razu bo dzielą nasze mieszkania 4 metry korytarza :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a poza tym autorko zamiast użalać się że was nie zaproszono to zrobilibyście zrzute na jedzonko, ktoś nagotował by obiadów na pare dni popakował i dał nawet w drzwiach młodym by sobie pomrozili i mieli na czarną godzine Zaproponowalibyście czy czegoś nie dokupić (pampersów itp.) nie przywieźć Ludzie w ogóle nie myślą jak można pomóc chcą sobie tylko popatrzeć na noworodka a można tyle dobrego zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jeszcze ja z 1632
Nie ukrywam ze nie mam latwego charakteru, ale zostalam wychowana w kulturze i szacunku do ludzi. Nigdy dla niej nie bylam nie miła, nigdy nic zlego nie powiedziałam, po prostu ja nie bede jej kolejna sluzaca bojaca sie wlasnego cienia. Ona rzadzi niepodzielnie u siebie w domu, i mysli ze tak samo bedzie u nas, nic absolutnie nic jej sie nie podoba, meza mojego traktuje jak popychadlo tak jak i swoje pozostale dzieci. Kazdy ma jej sluzyc bo ona jest pani matka, kurcze no tak nie powinno byc. Za przykład, ze nie tylko ze mna sie dogaduje powiem tylko, ze jej pozostale dzieci - osoby dorosle boja sie przyprowadzic partnerow do domu rodzinnego i tak np. Brat jest w zwiazku od kilku lat, wszyscy znaja jego wybranke, ale sam na sam jej nie zostawia z nimi, nawet do toalety zania chodzi, byle nie zostawic jej sam na sam ze swoja mama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mama ewuni - ja napisałam to samo, czy pytali jak mogą pomóc, to widziałaś co autorka napisała? Że nie mają dwóch lewych rąk a zakupy brat może zrobić. To utwierdza mnie tylko w egoistycznej postawie autorki (bo o rodzicach nie wiemy praktycznie nic). Zresztą nie dostała takich odpowiedzi jakich oczekiwała i się zmyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem dziadkowie nie musza czekac, ja bym poszla :) kilka dni juz minelo, ja tez mialam cc i dwa dni po porodzie bylam w domu, czulam sie nie najlepiej ale do glowy mi nie przyszlo zeby komus zabronic przyjsc, w dzien kiedy wrocilismy wpadli tesciowie i siostra meza ze szwagrem, plus do tego mielismy kolede, moja siostra byla w szpitalu, moi rodzice dziecko zobaczyli po tygodniu tylko ze wzgledu na to ze byli chorzy, to byla krotka wizyta, kawa ciastko i do domciu, uwazam ze nic zlego sie nie stalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jeszcze ja z 1632
A odnosnie podburzania męża, problem w tym ze ja nic nie musze robić, sam widzi co sie dzieje, a Jak bedzie chcial rozwodu, nie bede utrudniac, dostanie od reki, przynajmniej nie bede musiala jej widywac :) smutno mi tylko ze wszystko musze sama, przydalaby sie babcia, ale normalna, ktora pobawi sie z dzieckiem, a nie taka, ktora mowi dziecko zrobilo kupe, niech sie tym ktos zajmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupie c**y jeszcze będziecie szły w laske ze swoim przychowkiem, ale nic z tego nie ma DARMOWEJ NIANI :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teraz dziecka nie pokarze.a jak bedzie trzeba dzieciaka popilnowac to tesciowa wtedy dobra jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosc 17.42 babcia nie jest od tego zeby wam uslugiwac i od zmienienia pielyszki dziecko na matke i ojca.babcia swoje dzieci juz wychowala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malina i cytryna
Cztery dni w domu, a już chcą się na łeb zwalać skoro brat mówi, że w przyszłym tygodniu to czekaj zołzo durna! Tyle było tematów o gościach w pierwszych dniach w domu i tak się żaliły, że im się chce teściowa zwalić na łeb, a teraz temat odwrotny jak to moi cudowni i wspaniali rodzice chcą zobaczyć długo wyczekiwanego wnuka (więc mają specjalne prawo), a zła bratowa nie pozwala och ach! Bardzo dobrze, że się nie zgadza, a brat stoi za nią zawistna krowo, parę dni was nie zbawi. Jakbym miała taką porąbaną szwagierkę i teściów to W OGÓLE NIE CHCIAŁABYM ICH WIDZIEĆ!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeciez jak na pol godziny przyjda to sie nic nie stanie.przeciez autorki bratowa nie jest obloznie chora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 9:30 ani oni niechcą cie widzieć z****** synówko , tylko swojego wnuka i bratanka to zamknij ryja pasztecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościnnaaa
przeczytalam te zale autorki i stwierdzam, ze brakuje jej piatej klepki :O nie rodzilam jeszcze dziecka, ale wyobrazam sobie jaki dyskomfort moze czuc kobieta swiezo po porodzie! nawet by mi do glowy nie przyszlo, zeby pakowac sie komus w gosci zaraz po wyjsciu ze szpitala. wiadomo, ze swiezo upieczona mama czuje sie mniej atrakcyjna, jest obolala i moze nie miec ochoty, zeby ja taka ogladano do cholery :O jestes dziwna autorko i straszna z ciebie egoistka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba dla niektorych kobiet ciaza to powazna choroba.bo musza potem miesiac w lozku lezec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od wiek wiekow kobiety rodzily dzieci.nasze babki w dawa lub trzy dni po porodzie szly w pole i jakos zyla po 80 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak juz ktoś pisał wyżej ze olał ja tez tak zrobię , łaski mi nikt nie będzie robił . Moja córka tak sie nie zachowywała goście byli po 15 minut w szpitalu i poczestowalo sie ich czekoladkami zerknęli na wnuka dali kase i poszli . Nie wiem co sie stało synowej , ze taką obłożnie chora z siebie robi . Zrobię tak jak ktoś radził " oleję " czyli zignoruję totalnie,trochę szkoda bo miałam dać im kase na wózek ale przeżyję. Jak to mówią " Gość w Dom , Bóg w Dom " ale do tego trzeba byc człowiekiem a nie egoistycznym ,samolubem który jak tylko coś potrzebuje to zna adres .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wlasnie.niektore kobiety to strasznie delikatne sa.mysle jak by mamusia przyszla to nie mialaby nic przeciwko ale jak tesciowa chce przyjsc to juz wielka tragedia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bratowa wie najlepiej czy jest w stanie przyjmowac gosci czy nie!Przeciez kobieta jes po cc, zadna z was nie moze jej oceniac, jak kobieta sie czuje, czy jest na silach, kazdy porod jest inny, organizm inny wiec co tu oceniac.Autorko powinnas siedziec cicho, morda w kubel i nie wyjezdzac z takimi glupimi topikami.Skad mozesz wiedziec jak jest naprawde, moze potrzebuje spokoju i ciszy, ja pitole brak zrozumienia totalny!!Ciekawe jakbys Ty sie poczula w jej sytuacji, brzuch przeciety na pol, obolaly, obolale piersi, i napewno zmiana nastroju.Wspolczuje tej kobiecinie takiej rodziny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malina i cytryna
od wiek wiekow kobiety rodzily dzieci.nasze babki w dawa lub trzy dni po porodzie szly w pole i jakos zyla po 80 lat x odetnij sobie neta przecież 100 lat temu jakoś ludzie żyli no i gorączkę leczyli upuszczaniem krwi i co to dobre było? wiesz cywilizacja poszła do przodu ale u ciebie chyba nie..... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosciu 9,46 a ja wspolczuje twojej rodzinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo ciaza i porod to nie choroba.ale jak panienki sa takie delikatne to coz zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość3
9:42 dajcie im pobyć tydzień, dwa samym co z tego, ze to jest dłuuuugo wyczekiwany wnuk? masz przez to jakieś specjalne przywileje przez to? Wiesz co się stało synowej? NIC! Jest normalna w przeciwieństwie do ciebie tępa babo, jakoś syna się nie czepiasz, a chyba on też ma coś do powiedzenia tak, tak ona złaaaa synowa, a synuś biedny ojojoj! Dobrze, że jest inny niż jego toksyczna rodzinka. Och miałaś im dać na wózek i za karę nie dasz. o jeeeeju straszne, umrą z rozpaczy! pieprzone teściówki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A rodzilas juz dziecko?bo po wpisach widze ze nie masz o niczym pojecia..jest cos takiego jak polog!to że się wyjdzie ze szpitala nie oznacza że czuje się jak nowo narodzona! ciało się oczyszcza,(czyt.ciagle leci z cb krew)moze sa szwy po szyciu ktore ciagna strasznie?moze ogolnie zle sie czuje,a moze po prostu chca chwile odpoczac po nieprzespanej nocy,po stresie zwiazanym z porodem..szanowna ciociunia chce zobaczyc maluszka to matka ma od razu zakonczyc polog..urodz dziecko i od razu po wyjsciu ze szpit zorganizuj impr powitalna..masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
synowki tez slodkie nie sa.ciekawe jak synowka bedzie chciala wyjsc gdzies z mezem to co wtedy z usmiechem na ustach i szczebiaczac przyniesie dziecko do tesciow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja urodzilam 2 tygodnie temu i jakos nie zamknelam sie w domu i nikogo nie wpuszczalam.u mnie na drugi dzien po porodzie przyszla rodzina.posiedzieli pol godziny i poszli.tak samo w domu reszta rodziny pryszli na godzinke nawet cherbaty nie chcieli i poszli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem kto pisze te komentarze, chyba jakies prostackie baby ktore uwazaja ze moga rzadzic nawet czasem wolnym synowej nie chce bo nie czuje sie na silach albo po prostu nie lubi tesciowej i nie chce wysluuchiwac jej durnych komentarzy ludzie, nie badzcie tacy chamscy, kobieta ma prawo do prywatnosci a odwiedzanie kogos bez zaproszenie to naprawde trzeba byc cwiercinteligentem!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×