Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nina12345678

6 miesięczne dziecko nie chce nic jeść oprócz piersi

Polecane posty

Gość nina12345678

Witam, jutro moja córa kończy 6 miesięcy. I mam z nią problem bo nie chce jeść nic poza moim mlekiem :/ jest dzieckiem bezsmoczkowym i bezbutelkowym, nie mogę jej przekonać do nich :/ mam chyba z 11 smoczków do ssania i 7 butelek i nic :/ nie chce i koniec. Mleka MM nie toleruje, pluje nim ( mam kilka rodzajów). Deserków, obiadków tez nie chce jeść... weźmie 2 łyżeczki i tak zaciska dziąsła, że już po jedeniu. Żadnych kaszek tez nie chce. mam gotowe Bobovity, Nestle, kupiłam kaszki Holle ( jaglaną, ryzową i jeszcze jakąś, nie pamiętam już ;), kleiku ryżowego też nie chce. Już mi ręce opadają, co mam jej dawać? jak sobie poradzić, jak przekonać ją do jedzenia? w nocy mi się często budzi i to pewnie przez to że się nie może porządnie najeść ktoś miał też taki problem ze swoim dzieckiem czy moja jest jakimś indywiduum ;) ? pomózcie pozrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak mleko jej wystarcza to niech sobie pije . Moja córka dopiero w wieku 8 miesięcy jadla coś więcej ...tak była tylko na piersi . Naprawde nic na sile .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skutki karmienia piersia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spokojnie, moj tez tak mial. Na poczatek rozrób jej kaszke nestle 7 zbóz z wlasnym mlekiem. Powinno zasmakować. podaj lyzeczka. codziennie mala ilosc, albo dwa razy dziennie. to smao z marchewka. w koncu sie przekona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nina12345678
ej, no jakie skutki karmienia piersią, czy ty wiesz co piszesz??? jak byliśmy w szpitalu po porodzie to nie miałam az tak dużo mleka i chciałam dokarmić butelką i już wtedy nie chciała, nie było mowy o butelce. więc miałam ją głodzić? bo karmienie piersią jest złe?! to od razu butlę trzeba dawać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie sluchaj ich, karmienie piersia to najlepsze dla dizecka. ja karmie juz malucha 16 miesiecy ponad, jest zdrowy jak rybka, cudownie sie rozwija i nie je tego sztucznego syfu z puszki jakim jest mm. tez nie mial nigdy smoczka. wrocilam do rpacy jak mial 6mcy i pil moje odciagniete do butelki mleczko. mieszaj mu mleko z kaszka 7zboz nestle-jest bezmleczna. Mojemu bardzo smakowala;) mozesz tez ze swoim mlekiem mieszac marchewke lub jabluszko jak zaakceptuje karmienie lyzeczka to bedzie pozniej juz ladnie jadl;) cierpliwosci;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mialam to samo. Nic kompletnie dziecko nie chciało jesc Oprocz piersi. Efekt taki, ze był pięknym, dorodnym, pulchnym niemowlakiem z potężna anemia w wieku 10 miesięcy. Złotej radu nie mam. Na piersi był dwa lata i dwa lata walczylam zeby jadł też inne rzeczy. Też był bezbutelkowy i bezsmoczkowy. Więc pozostaje mi życzyć powodzenia :-). Małymi kroczkami wprowadzają aż coś w końcu zasmakuje. Chociaz mój syn tolerował tylko kaszke malinowa i banana gniecionego widelcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam 3 chłopców i z każdym ten sam problem, każdy praktycznie do roku tylko na piersi bo innymi rzeczami pluli, a próbowałam wszystkiego, jak coś innego zjedli to na zasadzie posmakowania ale nie posiłku... anemii nie mają, sprawdzam co jakiś czas, też bezsmoczkowi, średni z butelki nauczył sie pić dopiero jak skończył 13 mc, mm pił tylko 2mc****otem już nie chciał cofało mu sie po każdym... najmłodszy ma teraz 15 mc, kaszki, mm są fuj... z 3 mc temu zaczął jeść trochę zupy ale tylko rosół i pomidorowa, lubi kaszę gryczaną, czasem serek waniliowy, kiedyś jeszcze zjadł banana teraz nie chce... więc go nie odstawiam bo jak nie chce mm to trudno, wole jeszcze karmić niż potem modlić się nad każdą łyżką... i nieprawda że jak dziecko zgłodnieje to zje... średni ma 3 lata i jest niejadkiem strasznym... i może cały dzień zjeść tyle co nic i wieczorem i tak nic nie chce... ale jest zdrowy, nie ma anemii, wiem że w końcu zacznie jeść więcej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
maiłam tak samo. Nie ma się czym przejmować, za jakiś czas polubi nowe smaki. Widocznie mleko jej wystarcza. Tak naprawdę mleko powinno być podstawą diety do roku, więc spokojnie próbuj, ale nic na siłę, bo się zniechęci. Moj synek też był bez smoczka i butelki. Dzięki temu szybko nauczył się pić z kubka niekapka a potem ze zwykłego. Teraz jest zdrowym chłopcem, który nie sprawia problemów, jeśli chodzi o odżywianie. Wiadomo, że pewnych potraw nie che jeść, ale generalnie je większość rzeczy, dużo zup, warzywa, owoce, nabiał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj mu czas. Moj byl butelkowy i w tym wieku poza mlekiem swiata nie widzial. I mu sie odwidzialo,raptem jak sie rozsmakowal to dzis by wszystko jadl oprocz mleka. A ma kilka miesiecy wiecej. Prpponuj,nie poddawaj sie i w koncu zalapie. Musi sie nauczyc nowych smakow,nowych konsystencji a na to trzeba czasu. Podtykaj caly czas,niech widzi jak wy jecie. Dawaj kawalek chlebka od siebie z kanapki,daj polizac cale jablko,daj pomazac reka w narchewce,daj banana w siatce. Nie traktuj rozszerzania diety,ze masz mu wcisnac caly bezmleczny posilek. I tak przez niego by przelecial. Malymi kroczkami osiagniecie cel. To bedzie trwalo miesiacami a nie dniami wiec sie nie zrazaj. Jak bedziesz naciskac to wychowasz niejadka. Jak dasz wolny wybor,dasz przyklad to malego smakosza :) nie musisz sie sztywno trzymac schematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dawaj nawet jedną łyżeczkę dziennie. W końcu zrozumie że to jedzenie :) albo ugotuj brokuly i daj do reki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoje dziecko jest mądre, że nie chce tych smoczków i butelek. Daj w rączkę ugotowaną marchewkę, dynię, brokuła albo ziemniaka, po co ma jeść papki? Moje ma prawie 7 miesięcy i też jest praktycznie tylko na piersi. Dziecko powinno mieć dietę rozszerzaną jak samo usiądzie, bo dopiero wtedy jest gotowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie tak - rozszerzanie diety najlepiej wprowadzać, jak dziecko stabilnie siedzi * ona ma dopiero 6 miesięcy, ma prawo pić samo mleko, ma jeszcze czas * jak nie chce papek, to spróbuj BLW * myślisz, że jak zje marchewkę, to będzie najedzona i prześpi noc? po kaszy może i by spała lepiej, ale owoce i warzywa raczej są mniej kaloryczne niż Twoje mleko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka plula warzywami jak były ugotowane ale spróbowałam zrobić na parze i sukces je aż jej się uszy trzęsą najbardziej lubi marchewkę ziemniaka i buraczka a pewnie dlatego ze słodkie warzywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nina12345678
dzięki za rady :) no kiedyś będzie musiała zacząć jeść ;) może faktycznie poczekam jeszcze troszkę i jak nie chce jeść papek to ugotuję jej na parze marchewkę albo ziemniaczka i zobaczę co z tym zrobi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój synek b długo nie chciał nic innego jak moje mleko. Do 7 mc jadł max 1/3 małego słoiczka obiadku albo deserku, kaszki be wszystko inne be. Teraz ma 9,5 mc i zjadała po 200/250 manny z owocami, kaszki mleczne i na moim mleku a obiadku potrafi nawet 350 wciągnąc i to zupy na gęsto. Spokojnie córcia ma czas jeszcze, najgorsze są początki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×