Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość inspektor gadzet

rozmowa mojego meza z kolezanka z pracy zobaczcie

Polecane posty

Gość gość
07.02.14 gość Oj już nie przesadzajcie. Wszyscy jesteście tacy święci i naprawdę nie pochlebia wam zainteresowanie innej osoby? Mnie by pochlebiało ale tak jak mąż autorki bym od razu wszystko ucięła, bo lepszego partnera niż mój mąż mieć nie mogę usmiech.gif a wszystkich kafeteryjnych doradzaczek mi po prostu żal bo z ich wypowiedzi wynika, że nie mają pojęcia co to jest szczerość w małżeństwie i że autorka i jej mąż mogą sobie tak po prostu mówic co myślą i czują. A ta co analizowała całą rozmowę (przyznam że nie chciało mi się czytać) to już przejawia lekką paranoję... A ja przeczytałam do samego końca i uważam, że takie sprawy właśnie warto analizować, aby wiedzieć, na czym się stoi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inspektor gadzet
kurcze może rzeczywiście jestem zbyt wyrozumiała........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
07.02.14 zwolenniczka konkubinatu co wy z ta męską natura? Każdy zdrowy człowiek czuje sie w pewien sposób dowartościowany jak interesuje sie nim osoba płc**przeciwnej- noż ludzie, juz nie twórzcie swiata równoległego. Nie istnieja dla mnie inne? A co to oznacza? Że jak widzisz ładna dziewczynę to oczy zamykasz? A jak jakaś babka z Toba flirtuje to w pysk dajesz? W przerwie na lunch jesz samotnie w kąciku? Prosze o wyjaśnienia- bo zaczynam sie zastanawiać, serio.. ]]]]]]] Po co go pytasz? I tak nie zrozumiesz, bo w przeciwieństwie do niego masz - jakby to grzecznie... - frywolną naturę. Ale czy to cię upoważnia do wyśmiewania innych postaw? Co chcesz przez to osiągnąć, dowartosciować się, upewnić, jaka to jesteś cool? Moim zdaniem nie jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niby mnie nie zdradził, a przynajmniej tak myślę, ale jak jest się w związku to pewnych rzeczy nie powinno sie robić. Jak sie czuje żona, ktora w lozku dosłownie na głowie staje, a dowiaduje się że mezulek na striptizy chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kontroluj go, dla wlasnego spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inspektor gadzet
Zgłupiałam :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Męska natura. Mój oglądał galerie" dalbys im klapsa?" Ja do niego czemu takie zdjęcia ogląda, a on, że faceci tacy są i że ja takiej d**y nie mam. No fakt, nie mam. Ale to bardzo zabolało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bądź miła, kochająca i trzymaj rękę na pulsie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odnosząc się do licznych tutaj wypowiedzi zwolenniczki konkubinatu, proponuję, aby każda z nas zadała sobie samej następujące pytanie: czy jako żona/partnerka nie miałabym nic przeciwko, żeby mojemu mężczyźnie inna czyniła aluzje o podtekście seksualnym, mówiła sprośne żarty itp.? Ja miałabym i taka osoba na pewno dostałaby bilet w kosmos i zniknęła z naszego życia. Z tego samego powodu wywody zwolenniczki przyprawiają mnie o niesmak. Szkoda, że taka osoba paple tu po swojemu i mąci autorce topiku w głowie. - Dziewczyno, słuchaj swego głosu wewnętrznego. Skoro założyłaś topik, to znaczy, że sytuacja poruszyła Cię w nieprzyjemny sposób. Nie słuchaj komentarzy, które lekceważą Twoje odczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam mam kumpli z pracy, mój partner ma koleżanki. W życiu by mi nie przyszło podejrzewać go, ze kreci na boku i vice versa, bo np. dostał smsa o 20wieczorem "wszyystko ok, widzimy sie jutro" od KOBIETY!! Aaaa! A, żeby było śmiejszniej sam mówi "przeczytaj kto tam" bo np. kąpie synka. x I nie ma się co dziwić, bo twoj partner wcale nie musi ukrywać zdrady przed obcą kobietą z którą jedynie mieszka pod jednym dachem. Mało tego, może nawet seksić się z koleżanką z pracy na twoich oczach i ty nic nie możesz zrobić, bo jesteś tylko konkubiną :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
07.02.14 inspektor gadzet Zgłupiałam ::::::: Kochana, spokojnie. Kochasz męża i ufasz mu, a tu taki zgrzyt z tym fejsem - każdy by zgłupiała. Wyjdź z kafe, przemyśl sobie wszystko głęboko, nie sugeruj się za bardzo innymi. To Twoje życie, Tobie ma być komfortowo emocjonalnie. Nie staraj się być zbyt nowoczesna, porozmawiaj z mężem jeszcze raz od serca, ale już nie kryj prawdziwych emocji, nie pokrywaj zaskoczenia, przykrości smutkiem. Mąż na pewno Cię kocha, więc Twoje uczucia są dla niego ważne, ale nie udawaj przed nim, że wszystko jest ok, jeśli czujesz, że nie jest i ze cię to nadal męczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
* nie pokrywaj smutku śmiechem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak się zastanawiam..Jak można wysłaś w kosmos kogoś, kto siedzi z Twoim męzem przy biurku obok? Rozumiem, że gość, który twierdzi, że "inne dla niego nie istnieją" nie wytłumaczy jak to rozumie? Bo został stworzony tylko na potrzeby tego tematu? :):) A Tobie autorko powiem tak: Jeśli parę wypowiedzi na kafe podważających "wiarygodność" Twojego męża, jest w stanie sprawić, że zaczynasz sie zastanawiać to może rzeczywiście trzymaj rękę na pulsie. Bo w związku albo się komuś ufa i wierzy w wyjaśnienia albo po co komu taki związek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie zycie zwolenniczko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do autorki: Pamiętaj, że jakie wyznaczysz granice w Waszym związku, takie będzie Twoje małżeństwo. Jesteś zapewne jeszcze bardzo młoda, staż małżeński niedługi, więc dopiero uczysz się życia jako żona. Nie ignoruj, jeśli coś Cię zabolało. Czy pozwoliłabyś koledze na taki flirt z Tobą, bo mąż jest inteligentny i zrozumie (cytat)? Jeśli nie, dlaczego masz pozwalać na to mężowi. Bądź szczera wobec samej siebie i wobec męża. Wszystkiego dobrego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się z powyższą wypowiedzią. Ja jako młoda mezatka nie mowilam jak cos mnie bolało, jak się z czyms nie zgadzalam, bo nie chcialam wyjsc na głupią, zazdrosną babę. Potem wiele łez wyplakalam przez własną głupotę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ona suka on ok, ale pilnuj go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko powiedz wyraźnie mezowi, że nie życzysz sobie, zeby kiedykolwiek więcej flirtował z jakąś szmatą. Tak szmatą, bo szanująca się kobieta nie będzie smarować tego typu tekstów do żonatego faceta i proponować mu spotkań bez żony, a szmacie wyślij info, zeby się odpier...... i że od dziś będzie obserwowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
07.02.14 inspektor gadzet No właśnie te pomysły z wyzywaniem tej dziewczyny i naskoczeniem na męża mi się nie spodobały ^ 07.02.14 gość Autorko (...) a szmacie wyślij info, zeby się odpier...... i że od dziś będzie obserwowana. ^ Proszę uszanować to, że autorka nie ma upodobania w takich zachowaniach. Przecież można kulturalnie, nie na noże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przerażają mnie tu wypowiedzi kobiet żeby autorka się odezwała do tej laski podrywającej jej faceta i pokazała jej kto tu rządzi :O Dla mnie to by była totalna kompromitacja i pokazanie że czuję się zagrożona. To wygląda tak jakby mamusia poszła bronić swojego dzidziusia przed zła panią a biedny bobas nie mógł się obronić. Laski gdzie wy macie godność i szacunek do siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
twoj maz nie powinien chadzac na obiadki kaweczke itp z obca kobieta, bo zawsze z tego robi sie cyrk, co tu duzo radzic dziewczyno, masz swoj rozum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mamusia zawsze broni swojego dzidziusia przed zlem bo dziecko sie nie obroni, a autorka powinna porozmawiac z mezem a nie z nia, po co znia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiedzma0700
NIE SŁUCHAJ TYCH ZAKOMPLEKSIONYCH BAB! Będziecie mieli dzieci, wydajecie się być super parą - nie musisz czuć się zagrożona. Psychologiczna zagrywka numer 2 : Ignoruj rywalki. Obca kobieta ma tyle walorów ile ty sama jej przydasz. Twój facet kiedy zauważy, że nie czujesz się zagrożona sam dostrzeże jaki ma skarb. Przypadkowa baba nie jest w stanie Ci zagrozić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zwolenniczka> musisz być fajną kumpelą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
07.02.14 inspektor gadzet No właśnie te pomysły z wyzywaniem tej dziewczyny i naskoczeniem na męża mi się nie spodobały ^ 07.02.14 gość Autorko (...) a szmacie wyślij info, zeby się odpier...... i że od dziś będzie obserwowana. ^ Proszę uszanować to, że autorka nie ma upodobania w takich zachowaniach. Przecież można kulturalnie, nie na noże. ### Nie rozśmieszaj mnie. Kulturalnie do zdziry co bezczelnie podrywa żonatego a za chwilę i dzieciatego faceta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inspektor gadzet
ja też uważam, że wyzwanie jej i kontaktowanie się z nią byłoby poniżające dla mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
panstwo z filmu tez mieli byc cudowna para i mieli blizniaki i co i co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyzywac innyxch od zakompleksionych a sama zle radzi, autorko rob tak co ci intuicja kobieca podpowiada, masz tu duze wsparcie ale i tak zrobisz co uwazasz najlepsze, sama znasz wasza sytuacje znasz meza, chcial byc tylko mily dla tej kobiety i wcale nie musi nic zlego zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×