Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

przyjaciolka mojego faceta zagrozenie

Polecane posty

Gość gość

ZgłośLadna przyjaciolka mojego chlopakaMam problem i chce zeby ktos mi trzezwym okiem wyjasnil czy to ja jestem dziwna czy ona faktycznie man zagraza.... Moj chlopak ma 23lata, mieszka na innym osiedlu niz ja dosyc daleko. Nie ma tam zbyt wiele znajomych ale ma stala grupe znajomych z ktorymi sie zpotyka srednio 3razy w tygodniu... on, jego dwoch kumpli i ONA! Super ladna dziewczyna, z figura, stylem takim eleganckim, sexownym ale tez lata w dresie... wszyscy maja kase bo mieszkaja w dzielnicy willowej wuec tak mysle ze nie maja malo, wiec dziewczyne stac na super ciuchy i kosmetyczke.... mnie nie. Nie dosc tego moj chlopak ciagle mowi ze jest super zabawna, madra i blyskotliwa... co jest niestety prawda, na kazdej imprezie jest w centrum uwagi, rzuca ripostami... jego koledzy tez maja dziewczyny i wiem ze tez maja taki problem... boimy sie ze ona ich podrywa. Ma faceta, ale czasdm rzuca takimi sprosnymi textami gada o sexie, jaka to ona nie jest wyluzowana... sa zachwyceni ze tak dba o swojegi chlopaka i nie jest zazdrosna jak np JA... nie ma kompleksow, jest mega szczera... oni znaja sie jakiees 6 lat i wzzyscy taki sam styl bycia, bez tabu... dogaduja sie super... nie mam odwagi powiedziec mu ze ma z nia skonczyc bo mnie wysmieje,ze jestem zazdrosna... a nie mam prawa byc bo oni od 6lat non stop sie spotykaja tak ciagle i ich wzpolne imprezy bez nikogo wiecej to juz tradycja... przeciez nie moge mu zakazac... a jak ja zabieraja na plaze i ona jest w stroju to nie mam ochoty sie rozbierac. kilka razy przy niej rzucilam jakis tekst zazdrosci to ona mnie wysmiala i swoja jak zwykle idealba riposta sprawila ze zrobilam z siebie idiotke... miala racje wiec nikt mnie nie poparl...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
współczuje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie masz o co być zazdrosna. Oni ją traktują jak kolegę, a ona zachowuje się jak facet, jak kolega ( rzuca ripostami, gada o seksie-tak jak to się odbywa w męskim gronie). Jakby któryś chciał z nią być, a ona z którymś z nich to zapewne przez te lata by się to wydarzyło. Ciebie traktuje jak kobietę, swoją dziewczynę, ją jak "kumpla" od spotkań ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie słuchaj tych co piszą, że nie masz o co być zazdrosna. Jestem facetem i wiem jak się kończą znajomości z takimi koleżankami - koleżeńskim sexem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×