Brak okresu pół roku po porodzie

Prawie 6 miesięcy temu urodziłam dzidziusia. Od tamtej pory tylko dwa razy miałam regularne miesiączki, później zaczęły się opóźniać o 2-3 dni. Teraz okres spóźnia mi się już ponad 2 tyg, brzuch w ogóle mnie nie boli, nie czuje żadnych objawów nadchodzącej miesiączki. Seks z mężem uprawiamy w zabezpieczeniu, przed paroma minutami zrobiłam test ciążowy i wyszedł negatywny. Dodam, że po ciąży mam problem z nadczynnością tarczycy. Sądzicie, że może to mieć z tym związek? Jak było u was z okresem po porodzie? Jakie badania powinnam sobie zrobić gdyby przez kolejne dni nadal miesiączki nie było?

ja miałam raz czy dwa niby okres(miesiąc-dwa po porodzie), okazało się że to jakieś plamnienia jeszcze po porodzie, prawdziwy okres dostałam ok rok po porodzie najlpeije idź i spytaj lekarza, nie znam się na tarczycy