Sex i związek z nauczycielem :(

Mam spory problem o którym nie mogą pogadać z nikim znajomym, a sama nie wiem co mam z tym zrobić :( Dlatego tutaj wchodzę i proszę o radę. Opisując sprawę w skrócie, przeniosłam się po pierwszym półroczu z jednego liceum do drugiego ze względu na przeprowadzkę i dojazd. Byłam sama, nie miałam tam znajomych; zagubiona. Wsparcia i zainteresowania udzielił mi wówczas mój nauczyciel z geografii. Na początku rozmawialiśmy, pytał jak tam i w ogóle aż potem zaoferował mi wyjazd który organizował z kołem zainteresowań. Na tym wyjeździe-który był pozaszkolny, wypił parę piw, ja z resztą też i nie wiem kiedy doszło do czegoś między nami. On prosił mnie bym o tym, że pił na wyjeździe i że coś się wydarzyło między nami nikomu nie mówiła. Głupio mi było, ale teraz jest jeszcze bardziej, bo on potajemnie chciałby kontynuować te znajomość, a ja absolutnie nie. Nie wiem tylko jak mu to wszystko wytłumaczyć. Jeśli spróbuje mnie za to pokarać ocenami to przecież nawet jak komuś o tym powiem to nikt mi nie uwierzy :(

To so patologijeee.

Poza tym to wszystko dziej się tak szybko. Na początku cieszyłam się, że mam wsparcie nauczyciela, że dzięki niemu poznaje nowych znajomych, ale to że myśmy. . .szok. To wszystko wina alkoholu. Nie wiem co mi odbiło.

Mi się zawsze podobało moje nauczycielki z Anglika :) Jedna miała cyce jak Pamela że jak po schodach zbiegała to jej stanik puszczał a i druga była miodzio :D hahahah

Wszystko fajnie i pieknie, albo nie fajnie i nie pięknie, ale na litość boska, kobiety przestańcie pisać te glupoty w stylu; nie wiem jak to sie stali, cos mnie opętało, nic nie moglam zrobić, to bylo silniejsze ode mnie. nikt wam w te glupoty nie wierzy. myśleliście c***kiem i tyle. Typowe szmaciska. tak jak facet nie ma usprawiedliwienia na to tak i wy nie macie.

Ale to on jest nauczycielem jest starszy. Moim zdaniem on to wszystko zrobił specjalnie.