bezsenna noc. sama?

Ja siedzę na forum z nudów. Bo rodzina daleko, przyjaciól jako takich tu nie mam. W telewizji lecą same powtórki. No i ostatnio, ze względu na porę roku nie ma pracy za dużo dla mnie.

Zanim poznalam swojego obecnego mialam dosyc bogate życie towarzyskie... Wiele kontaktow urwalo sie...z pewnych powodow. "Uspokoilam" sie na jakiś czas i mi to pasowalo. Ale na dluzsza metę brakuje mi kogoś do pogadania tak o.

Nie tłumacz sobie, że to jast przejściowe. Bo może już tak zostać na zawsze. Jeżeli znasz przyczyny i znajdujesz też w tym swoją winę, to nie jest najgorzej. Ważne jest też to , żeby mieć świadomość tego, że coś jest nie tak, jak powinno być.

Napisałaś, że jest też troche w tym Twojej winy.Możesz to troszkę rozwinąć?

Odnoszę wrażenie, że nie dopasowaliście się między sobą pod względem charakterów. No i pewnie też od względem zapotrzebowan seksualnych? ;)

Nie zawsze wszystko mozna od razu poukladac. Czasem trzeba powolutku kawalek po kawalku. Przykro mi ze czujesz sie samotny tam gdzie jestes...

Mamy zupelnie inne doświadczenia z przeszłości, wychowaliśmy sie po dwóch różnych stronach polski w zupelnie innych rodzinach. To bardzo widać ale nie skreślę z tego powodu zwiazku... Z seksem bywalo i tak ze ja przez tydzień chodzilam spac o 20 bo bylam notorycznie zmeczona... Po za tym po za naszym zyciem i praca bardzo angażuje sie w pomoc zwierzakom, po prostu mam bakcyla,na to a on nie i to tez,nas trochę poróżnia. On to rozzumie, docenia i chwali ale nie rozumie jak mogę wzdychać nad slodko spiacymi szczurkami. Dla niego one ciągle,śpią tak samo.,faceci;)

No trudno takie jest życie poza granicmi kraju; pełne wyrzeczeń. Dobrze, że jest skype, to się ma jako taki kontakt z rodziną.

Nie wszyscy faceci spią:Ja nie spię :P

Chodzili mi o to ze faceci nie zrozumieją fenomenu slodkich śpiących szczurzynek;p

Tobie trzeba dzieciaka zmajstrować, byś nad nim mogła sie rozczulać; jak słodko śpi. A najlepiej bliżniaki od razu, bo ty lubisz liczbę mngą. ;)

A po za tym teraz Ty sie opisuj i podaj mw wiek;>

Ja to jestem typowym przeciętniakiem.;) Przeciętny wzrost 175cm, przeciętna waga 78kg, przciętna uroda, włosy ciemny blond, krótkie, oczy niebieskie i przeciętny wiek 35l.

Haha. Nie zabezpieczamy sie a dziecka jak nie bylo tak nie ma;) niebieskie oczy <3 przecietniaku;)

Podobają ci sie takie?;)

Zielony kolor oczu u kobiety Też niczego sobie;) Jak u drapieżnej kotki:)

9 lat temu spotykalam sie z chłopakiem, rok ode mnie mlodszym, mial niebieskie oczy i ciemne wlosy. Byl sliczny. Oczywiscie juz nie jest;p no ale ja moglam wtedy prowadzac,sie z nim,po ulicach za rączkę. Aż z miesiąc:) ehh pierwsze zauroczenie. I,na rączkach sie,skonczylo;) wstydzę sie napisać ci po tym bylo

A drapieżna kotka to gwarancja dzikości, a szczególnie w seksie;)

Wow. To ja zaczelam sie ostrzyc z wiekiem bo wcześniej mialam,oczy wpadające w szary;))

Napisz co było;) A pierwsze zauroczenie to pewnie się pamięta do końca życia. I pewnie ta osoba się zmieniła, ma wady, jak każdy inny, ale w naszej pamięci pozostaje zawsze ideałem.:)

Dokladnie jak piszesz... Ideal:) wtedy zlamalam noge, siedziałam w domu z gipsem. Na początku nie moglam wychodzic. Przyszla do mnie koleżanka ( która znala tego chlopaka) sama spotykała sie z jego kolega i powiedziala mi ze on mnie prosi o chodzenie... Ja wtedy wyszlam na to osiedle... Wyprosilam mame. I zapytalam go czy to na powaznie a on ze tak. A ja na to ze to dziecinne i poszlam do domu. Zalowalam bardzo dlugo;p a potem zrobilam cos,rownie głupiego jak na 15 latkę przystalo:)))

9 lat temu miałaś 15 lat. To co ty chciałaś, by się na czymś więcej skończyło, jak tylko na rączkach? :P A na czym byś chciała, by się skończyło?;)

Buziaka w policzek chcialam;p nie boj sie dziewictwo stracilam mając nieco ponad 16 lat, wiec nie lepiej;) glupim sie bylo xD

Co to było? Ciekawi mnie, co mogła zrobić głupiego 15-sto latka.

Noo tak, 16 lat to troche mało, jak na podejmowanie takich poważnych kroków. Teraz pewnie inaczej na to patrzysz? A co było powodem? takiej decyzji?

Jak zdjęli mi gips udalam sie do budki telefonicznej. Nie mialam wtedy komorki, wiesz takie czasy;p i sie umówiliśmy ze wpadnie wraz z kolega na osiedle. Kolezanka wziela psa. Poszlismy w czwórkę miedzy dzialki. Byla tam,sciezka,i mozna bylo psiaka puscic. Oni nas wyprzedzili. My szliśmy z tylu. Byla jakas gadka i chcial mnie polaskotac wiec zaczelam uciekac.,zlapal mnie za nadgarstki i powiedział ze mnie kocha. Oczy mi prawie wyszly, usmiechnelam sie i powiedzialam " ja Ciebie tez" on na to " ale ja na prawde" ja na to przekonująco. "ja Ciebie tez,kocham..." usmiechnal sie, zablyszczaly jego niebieskie oczy, po czym dodalam " jak brata" wyrwalam sie z uścisku i z uśmiechem ucieklam. Wez tu zrozum kobiety;p

Hej. Zakochalam sie. Bylam potem z tym facetem 3 lata. Mój,pierwszy związek...

Bo ja w wieku16 lat nie myślałem jeszcze o tym, by sie przespać z dziewczyną. Wystarczało mi prowadzanie za rączkę i byłem szczęśliwy.:) Pierwszy pocałunek w usta był w wieku 19 lat i to ona mnie pocałowała, a pierwszy stosunek; o ślubie.:)

Co do poważnych kroków to żeby równowaga byla w naturze to,pierwszego,papierosa zapalilam,mając 20 lat;p

Hej. U mnie to byl spontan, co prawda na trzeźwo, ale w akademiku, przypadkiem. No ale chyba nie zaluje. Miales tylko jedna partnerkę?