BŁAGAM O ODPOWIEDŹ

czy to normalne, ze po ok 10 min od wysilku fizycznego (skalpel ewy chodakowskiej) mam jakby takie pulsowanie w głowie? jakby mi krew szumiała w uszach i jeszcze mi lekko słabo, później okolo pol godziny zajmuje mi 'dojscie do siebie'. dodam, ze nie mam otylosci, ale jestem bardzo malo aktywna fizycznie, dopiero co zaczelam cwiczyc :) czy to minie w miare regularnych cwiczen, czy tak juz bedzie zawsze? PROSZE O ODPOWIEDZ. ps jestem sfrustrowana lekko tym stanem, chcialabym normalnie cwiczyc, i do czegoś dojść, ale w stanie gdy po 10 min sapie jak dzika świnia, ciezko coś osiagnac :x

masz fatalną kondycję więc Ci ciężko. pomęcz się jeszcze kilka tygodni a będzie lepiej. pulsowanie, zawroty głowy itp. są konsekwencja wcześniejszego braku ruchu, zaczęłaś się ruszać więc i kondycja się poprawi.

masz kiepską kondycję, ale na wszelki wypadek sprawdź ciśnienie krwi

nie ćwicz, bo strzelisz w kalendarz chodakowska jest durna