Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak gotujecie rosol

Przez Gość gość, w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci

Polecane posty

Gość gość   

Gość gość
Napisano
w książce kucharskiej pisze że pierw gotuje się warzywa w osolonej wodzie ,dopiero jak się woda zagotuje dodaje się mięso.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
gość dziś mimo wszystko to nie jest powód żeby się od szmat wyzywać

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
A w ogóle to dlaczego szyje, skrzydełka, korpusy to odpady? Przecież właśnie wkorzystuje się je do gotowania wywaru.., więc jaki to odpad? Dla mnie np. ozór czy podroby to elementy niejadalne, ale jeśli ktoś to jada ze smakiem, to czemu nie?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Dla was wywar i rosol to to samo??? No to naprawde gowno wiecie o gotowaniu!

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość ulejka   

Gość ulejka
Napisano
ja zawsze robię bazę zupy z bulionu, używam gotowych bulionów w płynie bo nie jem mięsa więc trudno na samych warzywach ugotować dobry bulion, ale używam tego z Krakusa bo nie zawiera glutaminianu sodu i konserwantów więc stanowi idealną bazę pod zupę.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Przestancie spamowac tym GOOOOWNEM w plynie!!! :o

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość tarantull   

Gość tarantull
Napisano
a jak gotować bulion jak ktoś nie je mięsa, ja próbowałam na samych warzywach i nic z tego nie wychodzi smaczny, więc może jakieś porady? skoro ten w płynie jest smaczny to dlaczego mam jeść coś niedobrego?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Bardzo lubię rosół ale nigdy sama go jeszcze nie gotowałam. Może kiedyś się skuszę, żeby go ugotować. Ja po prostu nie mam czasu bo dużo pracuje. A ostatnio zamawiam jedzeonko z fajnego catreingu z Margaret we Wrocławiu i muszę powiedzieć, że jest bardzo pyszne!

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Bardzo prosto - wolowina albo kawlek kurczaka ( zawsze wywalam skore i tluszc, bo nie lubie), solidna porcja wloszczyzny, przypieczona cebula, listek laurowy, pieprz, sól i jak mam - lubczyk. No i nie za duzo wody!Zielona pietruszka albo koperek.I makaron.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
2 szkielety z kury , 8 skrzydelek :) kostka rosolowa , wegeta 1 por 1 seler 2 cebule 8 marchewek 5 pietruszek rosol est slodziutki + makaron z jaj przepiórczych (bardzo zdrowe)

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
gość wczoraj To jest chemiczne góoowno a nie rosół :O

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przejdź do listy tematów Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
×