Gość gość Napisano Luty 12, 2014 Ze wszystkiego robi igły widły i panikuje o byle co. Ma mieć prosty zabieg a ta panikuje, że się nie uda, że będą powikłania i go nie chce. Inny przykład miała dostarczyć do pracy pewien dokument i coś się w nim kierownikowi nie podobało a ta już płacze, że ją wyrzucą z roboty (chociaż pracuje na kasie). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach