Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

mama z przodu dziecko z tylu

Polecane posty

Gość gość
Jak dziecko plącze w sklepie to wychodzę z nim na zewnątrz i próbuje uspokoić . Jak długo plącze w wózku to wyjmuje je i przytulam .Dlatego rozumiem ze sa dzieci które boja sie jeździć w aucie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam sie z tobą toksyczna. Ja tam nie zwracam uwagi na histerie małej i tak o to moja dwulatka wytrzymała w foteliku 22h. Z przerwami małymi ale dała radę. Bez marudzenia. Wiedziała ze na nic jej sie to nie zda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Toksyczna porównujesz niemowlaka do 3-4 letniego dziecka, a nawet starszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niemowlaki przeważnie śpią w aucie chyba co nie? Nawet moja mała która raczej do śpiochów nie należy w aucie zasypiała równo z odpaleniem silnika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boi się jeździć w aucie? to ze nie lubi siedzieć w foteliku nie oznacza ,ze się boi po pierwsze , a po drugie to nie usprawiedliwia twojej głupoty ,aby w trakcie jazdy dziecko z fotelika wyjmować, bo w ten sposób robisz katastrofalna głupotę , najgorsza reakcja jaka możesz zrobić Co do sklepu możesz sobie 20 razy pod rząd przerywać zakupy i wychodzić ze sklepu ,ale jak ci dzieciak przy każdym ponownym powrocie do sklepu będzie robić awanturę o głupia zachciankę"ja che to i kropka" to takim sposbem ,w zyciu bys zakupów niedokończona za każdym razem wychodząc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czego sie Jas nie nauczy .. :) Kazdy 3-4 latek byl kiedys niemowlakiem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amelia a kto tu pisze o konkretnym wieku dziecka? dzieci są w rożnym wieku wożone w fotelikach i niemowlaki i kilkulatki tak wiec ,czemu mamy o jednych o drugich nie pisać?a o co? tylko noworodek placze a starsze dziecko już nie ma zdolności odstawiania szopek podczas jazdy? pozyj a zobaczysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poza tym niemowlak z zasady znacznie lepiej znosi jazdę w foteliku, niż dziecko starsze ,które od małego nie miało ustalonego jednego rytmu w celu wyrobienia nawyku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiadomo ze wszystko zależy od dziecka. Jak jest jakies rozdarte jak naprzyklad moja siostra. Tak darła gębę ze ja kiedyś specjalnie z wózka wywalilam :P to było 20 lat temu ale ten rozdarte ryj dalej jej został, ale za to moja druga siostra? Mogły koło niej bomby wybuchać a ona cichutka jak myszka. Ale jedno wiem. Dziecko zawsze musi siedziec i byc zapięte w foteliku. Czy sie drze czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak tylko male dziecko jezdzi tylem , to jak siedzicie z przodu to go wcale nie widzicie, ja jezdze z dzieckiem z tylu chociaz nie lubie i syn z reguly zawsze spi, przesiade sie do przodu jak zmienie fotelik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przy pierwszym dziecku się siedzi z tyłu, przy drugim z przodu, ale zagląda się do tyłu, przy trzecim...same wiecie;) :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od zawsze kiedy moglam siedzialam z przodu. ALE niestety dwoje moich dzieci mialo taka faze (mniej wiecej 4-8 miesiac zycia) kiedy sie darly, zanosily, krztusily po kilku minutach w fotelikach. I tylko ciagle zabawianie pozwalalo na podroz. Niestety faktem jest ze dziecko jest bezpieczniejsze jesli obok nikt nie siedzi,. W przypadku gdy dochodzi do wypadku przy duzej predkosci kazde inne cialo 'obce' (w tym cialo osoby doroslej) staje sie zagrozeniem dla dziecka (waga wzrasta, niby jak przypieta osoba jest pasami to nie 'lata' az tak po tylnim siedzeniu, ale zawsze istnieje ryzyko ze moze konczyna z duzym impetem uderzyc dziecko). Pewnie znowu mnie ktos wysmieje ale pal licho, moze chociaz jedna laska sie zastanowi i poszuka w necie o co mi dokladnie chodzi. Teraz moje dzieciaki siedza z tylu same, z czego 10 miesieczniak dalej tylem (i tylem pozostanie przynajmniej do 2 roku zycia)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tak ja z mężem jechałam to z pierwszym jeździłam przez miesiąc z tyłu potem poszłam do przodu ,przy drugim od początku tak do 1,5 roku z przodu ,ale mnie starszy syn "wywalił " do tyłu bo młody go zaczepia cały czas i zaraz dym jest . ale ja głownie jeżdżę sama ,wiec młody siedzi sam z tyłu a starszy ze mną z przodu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Siedzenie obok dziecka w aucie jest niebezpieczne! Każdy sprzedawca fotelików powinien to zaznaczyć przy zakupie. Jeśli siedzisz za fotelem pasażera to jeszcze ujdzie ale jak na środkowej kanapie to trzyma Cię tylko pas na brzuchu i przy uderzeniu możesz zgnieść swoim ciałem dzidziusia. Dodatkowo nie chronią Cię żadne poduszki. Są lusterka do fotelików, przedni fotel jest regulowany, można go odsunąć i swobodnie poprawić dziecku czapeczkę czy zabawić jak marudzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×