JESTEM GEJEM JAK MAM ŻYĆ POMÓŻCIE MI

mam 25 lat. i postanowiłem się przyznać do orientacji tutaj anonimowo. proszę was o radę, ponieważ jest mi trudno. chciałbym żyć jak każdy człowiek normalnie, ale urodziłem się gejem i sami wiecie jak wygląda to życie w polsce. jestem normalnym chłopakiem bez udziwnień. studiuję ekonomię. być może tutaj zostanę zlinczowany za to, kim jestem, ale urodziłem się taki i nie miałem wpływu i wyboru na to. powiedzcie mi, jak żyć w polsce. nie chce emigrować, bo kocham rodzinę. tutaj w kraju chciałbym mieszkać i pracować - jak się da. chcę kochać, ale jak miałbym żyć z kimś - w ukryciu? nikt o mnie jeszcze nie wie, bo rodzina bardzo katolicka, więc wyklęła by mnie. proszę was o rady. mam drogę, albo przejść na drugi świat, albo żyć w ukryciu, albo ożenić się i udawać heteryka i być nieszczęśliwym. dziękuję wam za zrozumienie i rady. tomek

powinieneś życ jako singiel i kupic sobie kota,mówie poważnie

jesteś z dużego miasta czy pipidówy?

A nie chciałbyś być księdzem? Nikt by się nie zdziwił, że jesteś sam, bo ksiądz nie może mieć żony. Wielu gejów się decyduje na taką drogę, więc spotkałbyś może kogoś podobnego sobie.

Jeśli chcesz być z kimś to najlepiej zacząć w jakimś większym mieście.

Kot? Ksiadz? Wyprowadzka? A WY byście tak chcieli żyć?

tylko Jezus cie uratuje pomódl ssie do nie go i poproś by zmienił twoja orientacje sa swiadectwa byłych gejów którzy zostali uzdrowieni

Jeżeli piszesz poważnie to przeprowadzka do większego miasta jest nieunikniona. No chyba że chcesz być ciągle wytykany palcem? Na razie, puki nie masz partnera i mieszkasz z rodzicami nic im nie mów.

Skończcie już z tym Bogiem! Po pierwsze, skąd wiesz że on jest wierzący? Po drugie homoseksualizm to nie choroba i nie da się z tego wyleczyć ani magicznie uzdrowić. ---------------- Wracając do tematu, autorze nie ma sensu się ukrywać i być całe życie nieszczęśliwym. Rodzina powinna Cię zaakceptować, ale jeżeli tego nie zrobi to Ty nie zmieniaj się na siłę by im dogodzić. Również uważam że jeżeli mieszkasz w małej miejscowości to dobrym wyjściem będzie przeprowadzka, żeby po prostu było Ci łatwiej.

przeprowadź sie do Sodomy czyli Warszawy

Bycie gejem to nie choroba.Taki sie urodziles i nie masz na to wplywu..Jesli rodzice beda mieli zal do Ciebie to powiedz im ze z powietrza sie nie wziales,takiego Cie stworzyli...ja nie mam nic do gejow i lezbijek..a ludzie na wsi pogadaja i przestana,wkoncu sie przekonaja..Polska jak zwykle zacofana.

Z całego złego to chyba najlepszą opcją jest przeprowadzka, najlepiej za granicę, no społeczeństwo w Polsce jest jakie jest i nic na to nie poradzisz. Jeśli chcesz być szczęśliwy i tolerowany to lepszej opcji nie widzę. Bo księdzem raczej nie zostniesz a ciągłe ukrywanie się wykończy Cię psychicznie. Więc spróbuj uzbroić się w cierpliwość, odłożyć pieniądze i uciekaj jak najdalej od małych Polskic mieścin bo Cię zniszczą.

mądry katolik cię nie wyklnie, ale katolik latający co dzień do kościoła a drugiego by w łyżce wody utopił to nie katolik, to farbowany lis

Najgorszy pomysł to ożenić się i oszukiwać siebie i kobietę która by tą żoną została. Musisz żyć w zgodzie z sobą więc o tym pomyśle zapomnij na dzień dobry!

Ja jestem kobieta i mieszkam i pracuje w jednym z krajów zatoki perskiej, mozesz sobie wyobrazic jakie jest tutaj nastawienie. Pomimo tego mam przyjaciela który jest gejem, razem pracowaliśmy i wiemy o sobie wszystko. Jestem szczęśliwa bo moj przyjaciel znalazł druga połówkę i sa juz razem od kilku lat. Niestety tutaj musza sie ukrywać bo jest 0 tolerancji , oni razem mieszkają maja 2 pieski ale nie afiszuja sie razem . Moj przyjaciel z Iraku jego partner Brytyjczyk . W planie maja wspólny wyjazd do UK gdzie związki gejowskie sa uznawane oficjalnie. Mojego przyjaciela rodzice nic nie wiedza albo udają ze nie wiedza , a rodzice jego partnera wiedza i to akceptują . Sorry napisałam tak nieskladnie, zycze Ci wszystkiego dobrego ale sam musisz wybrać i żyć jak chcesz. Zycze Ci żebyś spotkał kogoś kto Cie pokocha i ty odwdzieczysz sie tym samym

homofilia to samo co inne filie,nie zaklinaj rzeczywistości

gejowanie to tak jak jedzenie pupą,może to i fantazyjne ale zupełnie bezcelowe

Nie urodziłeś się gejem. To jest działanie złego. Wpływa na Ciebie przez zniewolenie. Dopóki się nie nawrócisz szczerze będziesz nieszczęśliwy tak naprawdę mimio, że pozornie kolejny numerek czy kolejne podniety będą kusić i tłumić Twój stan ducha. Skoro Pan Bóg daje szanse nawróconym na normalność to możesz skorzystać z tej szansy i Ty. Musisz sam tego bardzo chcieć a Pan Jezus, który Cię kocha wyciągnie do Ciebie rękę i wyciągnie Cie ze wszystkich grzechów. Kochaj Go. On jest Twoją jedyną deską ratunku.

To jest przykład jeden z wielu:http://m.youtube.com/watch?v=J0TvGhEzfbs

to dla czego sa swiadectwa ludzi którzy zostali uzdrowieni z homoseksualizmu

ohttp://www.homoseksualizm.edu.pl/index.php/terapia/sukcesy-terapii/swiadectwa-exgejow?Name=Value

Tomku !!! Nawróć się. Pomódl się szczerze do Jezusa. Powierz mu te swoje wszystkie cierpienia. Przeproś Go. Wyspowiadaj się z wszystkich form nadużywania seksualności. Mnie wyspowiadanie się bardzo pomogło. Nawet z nieczystości w wieku nastoletnim. Teraz mam 36 i naprawdę mi to pomogło !!! To jest bardzo ważne !!! Poproś Go o siłę do walki ze złym i prowadzenie. Nie odmówi Ci bo mnie nie odmówił !!! Życzę Ci wszelkich Błogosławieństw Bożych !!!

Bogu Cześć i Chwała i Uwielbienie Panu Jezusowi Chrystusowi !!! !!! !!!

Racja :)

Jakiegoś mnie Boże stworzył takiego mnie masz.! Taki urodziłeś się od początku.Z pewnością to wina rodziców że nie zauważyli twoich zachowań gdy byłeś dzieckiem? Od małego można dostrzec jakimi zabawkami bawi się dziecko, i inne bardzo istotne spostrzeżenia ..Dziwnym trafem tego nie widzieli albo nie chcieli widzieć.Skoro rodzice są katolikami, nic im nie mów, pewnie wyrzekną się ciebie/ Żenić się nie radzę i żyć w kłamstwie całe życie? W małej mieście nie zaznasz spokoju, jedynie w dużym mieście wtopisz się w tłum.U mnie w bloku mieszka gej z partnerem i nikogo to nie razi, w mojej klatce mieszkają lesbijki i z tego powodu nie mają nieprzyjemności.Czasami widzę ironiczne uśmieszki ludzi, i nic poza tym.Matka urodziła cie felernym tzw. wybrakowany i od nich powinieneś mieć wsparcie, nie pogardę.

Nie urodziłeś się gejem. Nie wierz w bzdury. Złemu o to chodzi byś się czuł bezradny. Nawróć się i wszystko będzie dobrze.

Współczuję takim jak ty! Napawają mnie obrzydzeniem tacy ludzie.Jak patrzę na pana Grodzkiego przeistoczona w kobietę rzygać mi się chce! Takich ludzi biorą do polityki! Gej, lesba to zboczeńcy!

Ja też jestem gejem. Mam 41 lat i mieszkam Warszawie. Oświadczam Wam, że stolica jest nietolerancyjna. Mieszkam sam, a i tak ludziom przeszkadza moja obecność: 2 razy wybite okna, przebite koła od samochodu, napisy na drzwiach. Policja? Nic z tym nie zrobiła - szukają - ponoć! Jak żyć w religijnej Polsce? :-(

lo matko to gdzie wy zyjecie... ja mam rodzicow katolikow i nie zrobilo to na nich zadnego negatywnego wrazenia, siostra brat tez ok z tym, paru znajomych tez bardzo spoko, wystarczy nie afiszować się, zachowywać jak człowiek i nikt ci się nie będzie wpierdzielać, a jak się zakochasz i będziesz mieć potrzebe trzymania za rece i zalegalizowania związku to możecie wyjechać razem za granice, gdzie możecie nawet adoptować spelniajac warunki agencji adopcyjnej jak....

Zrób loda ojcu (bo pewnie robił ci w dziecinstwie),potem proboszczowi,wikaremu,tuskowi i komorowi.uwazaj na palikota,ups!paliglupa.