wg lekarki za dużo przytyłam jak na połowę ciąży

Autorko..albo Ty wciskasz kity..ale masz jakieś problemy ze zdrowiem..skoro biegałaś przed ciążą codziennie to jak możliwe, że miałaś tyle nadwagi ?? Moim zdaniem powinnaś powiedzieć o tym lekarce..

Ja na twoim miejscu cieszyłabym się, że mam taką lekarkę. Ja również zaczynałam ciąże z wagą 98 i trafiłam na lekarkę, która mnie motywowała, żebym trzymała dietę i dzięki temu rodziłam z wagą 91 kg, a po dwóch tygodniach od porodu ważyłam 80 kg. Dziecko zdrowe.

Po prostu przed ciąża schudlam prawie 30 kg wiec dla mnie to wyczyn ze rzucajac duza aktywnosc z dnia na dzien i surowa dietke przytylam tylko 6 kg to znaczy ze nie mam jojo. Ale to nie wazne bi liczy sie to ze w ciaze zaszlam przy 92 kg i chyba faktycznie za duzo przybralam. No a lekarka nie wie ze tyle schudlam

ja przed pierwszą ciążą ważyłam 86kg a mierze sobie niecałe 160cm :/ ale [rzez całą ciąże w sumie przytyłam 8-9kg tzn tak do drugiego miesiąca schudłam te 8kg bo nie jadłąm dużó , wymiotowałąm itp., potem przez całą ciąże tyłam ok 1kg na miesiąc i się wyrównała waga z 86 na 88 jakoś tak. Jadłam w sumie wszystko ale w umiarkowanych ilościach, spacerki itp., dużo ruchu, słodycze ograniczyłam, bo robiąc test na krzywą cukrową przekraczała mi normę trochę, wieć słodycze, napoje gazowane i soki słodzone poszły na bok, po ciąży karmiąc piersią i będąc nA DIECIE SCHUDŁAM 30KG..... i waga się utrzymała, teraz jestem w drugiej ciąży w yej przytyłam ok 16 kg no ale waga wyjściowa już nie była 86 kg tylko na początku 60;)

Kobieto to ile Ty ważyłaś ??!!

No policz sobie dużo wazylam co th ukrywać. Ważne że to zwalilam bez leków zmiana zywienia i sporą ilością ruchu. Przy tych 92 kg już miałam lepsza kondycję niż niejeden szczupaczek ;) teraz bez tak intensywnego wysilku jest mi trochę gorzej ale muszę wytrzymać dla dziecka no a po porodzie znowu zacznę biegać ;) tez w następnym roku będę ważyć 64 kg ;)

Bardzo mi się spodobał taki aktywny styl życia bo czułam sie jak nowo narodzony człowiek ;)

A mówiłaś o tym lekarce ? Że tyle schudłaś ? Może być tak, że wszystkie stracone kg Ci wrócą

Nie mówiłam. Nie możliwe że te kg wrócą bo juz długo trzymam się taka odchudzona i nie jem tyle co wtedy nawet bym nie dała rady. Poza tym spodobala mi sie aktywnosc i to ze w sklepach moglam sobie wszystko kupić ;) i moja nowa figura tez byla super mimo ze mialam jeszcze sporo nadwahi. Ale moze jak jedna z was pisala ze vhudla w ciąży to ja też musze zaczac a nie czekacbdo rozwiazania.

Ooo kochanaa gratuluje zrzuconych kg :) Nie jedz słodyczy dużo ruchu i będzie ok .

Hmm... nie chcę być niemiła, bo sama nie mam idealnego ciała i kilka kg na plusie, ale do cholery... jak można ważyć ponad 100kg?! Młode babki i takie wieprze :( No nie... a hitem jest dla mnie Pani, która tu pisała, że przy wzroście 160cm ważyła 86 kg. Dziewczyno, jak Ty się w drzwi mieściłaś? Też mam 160cm wzrostu i jak zaczęłam ważyć 62 kg, to mi własna matka powiedziała, że wyglądam jak wieloryb i wprowadziła ostrą dietę do mojego życia. Później przyjaciółka wytargała na siłownię i okazało się, że mogę ważyć te 52kg. Tu nikt nie pisze o anorektycznych wagach typu 45kg przy wzroście 180cm, ale o NORMALNYCH! A waga młodego słoniątko z pewnością do normalnych nie należy. Weźcie się za siebie, bo nawet nie wiecie jak ta nadwaga pustoszy wasz organizm.

Gratuluje matki, nic tylko pozazdroscic! Rezultatem tej matczynej terapii jest spustoszony mozg, no ale waga w normie hahha

"gość Hmm... nie chcę być niemiła, bo sama nie mam idealnego ciała i kilka kg na plusie, ale do cholery... jak można ważyć ponad 100kg?! Młode babki i takie wieprze smutas.gif" No i ? Skoro ważyła tyle to widać ze można dojść do takiej wagi . Ty za to jesteś mega wulgarna i tez nie rozumiem jak można na inna kobietę powiedziec "wieprz " .tylko dlatego ze dużo wazy .

Ale przeciez i ja i dziewczyna wyzej schudlysmy i juz nie chcemy tyc. Ja wrecz czekam az bede mogla odchudzać sie dalej a moze nawet teraz spróbuję coś zdziałać. No był okres sporego zaniedbania w moim życiu ale już minął. A wyniki badań a robię ich sporo mam w normach.

No kurcze, ale jak inaczej powiedzieć? No przecież jak człowiek widzi, że zaczyna tyć, to bierze się za siebie i coś z tym robi, tak? Bo wyjściem z sytuacji nie jest załamanie rąk i obładowanie się bombonierkami. Wybaczcie, może faktycznie zbyt mocne słowo, ale nie uważam się za osobę wulgarną. Lepiej spójrzcie jak na tym forum inne kobiety zwracają się do siebie nawzajem. No i kolejna sprawa... chyba przez właśnie taki fałsz i lizanie się po tyłkach niektórzy są przekonani o swojej doskonałości. Też po sobie widziałam jak przy wzroście 160cm ledwo wchodziłam w rozmiar 42, a "koleżanka" wpierała mi, że wyglądam doskonale i nie powinnam chudnąć. Widziałam osoby naprawdę otyłe, które chciały coś zrobić i zrobiły. Tylko trzeba chcieć, a nie oszukiwać samego siebie.

idz do dietetyka. będzie Tobie latwiej.

No i super! Walczcie o siebie! I nie chodzi tu wcale o to, że wygląd jest najważniejszy, a o to, że ZDROWIE jest najważniejsze. A zapuścić się jest naprawdę łatwo... Też mam przechlapane skoki wagi i muszę tego pilnować. Nie dla innych, a jedynie dla siebie.

ja w całej ciąży 25kg a teraz wróciłam do normy:):)

No mi ta lekarka tak powiedziała ze po ciazy schudne sama z siebie 5-6 kg a reszta zostanie

powtarzam-DIETETYK

p********ie o szopenie. ja z 25 wrociłam do swej wagi oczywiście ćwiczylam i miałam dietę.

Ja przy wzroście 174 jak nagle zobaczyłam, że na wadzę mam 70 kg to mi oczy na wierzch wyszły..nie wiedziałam skąd nagle mi się wzięło 7 kg na plusie, byłam załamana..wzięłam się trochę na siebie, schudłam do 65 i zaszłam w ciąże :) i utracone kilogramy wróciły z kolejnymi dodatkowymi kg :) ale po porodzie biorę się ostro za siebie :)

W życiu byłam u dwóch dietetyków. Stosowałam ich diety i za każdym razem miałam mega skurcze łydek. A po moim odchudzaniu nie było tego problemu mimo że schudlam najwięcej.

tak jak już ktoś tutaj pisał tyłam po 2 kg na miesiąc od samego początku i miałam 18 na plusie ale przy Twoim wzroście ważę 63 kg ssało mnie konkretnie od kiedy się obudziłam aż do momentu kiedy zasnęłam, nigdy nie miałam takiego apetytu jak w ciąży rób sobie częściej morfologię, żeby ewentualnie szybciej wyłapać cukrzycę i mierz ciśnienie mam dużą znajomą, która przez cukrzycę właśnie rodziła duże dzieci (po 4,5 kg) i musiała walczyłyć o cesarki - ach ten nasz kraj

Cukier mam przewaznie niski ale zobaczymy co wyjdzie po obciazeniu choc nie czuje sie jak cukrzyk. Cisnienie przeważnie 120/80 ale dzis 110/70.

Autorko, na twoim miejscu albo bym zmienila lekarke , albo powiedziala jej o swoim odchudzaniu przed ciąza., bo ona ma bledne miemanie o tobie I twoim stylu zycia. Nie stresuj sie I spokojnie ciesz sie ciąża. Kontroluj cisnienie, cukier itp. I po prostu zwracaj uwage na to co jesz, no moze obetnij z 1 kromke na sniadanie , a dozuc sobie swierzych warzyw. Przed 2 ciąza wazylam 95 kg I NIGDY NIE USŁYSZAŁAM OD LEKAREKI ZE MAM SCHUDNĄĆ. Owszem , powinnam przytyc max 6 kg , ale to nie bylo coś czego musialam sie rygorystycznie trzymac. Przytyłam 12kg, mialam zzo , nie było zadnego problem. Syn zdrowy, długi ( 59 cm ) I chudy 3200kg . Ja nie miałam komplikacji przy porodzie czy w ciązy, zadnych skoków cisnienia, podwyzszonego cukru itp. Po 8 dniach w szpitalu wazylam .. 3 kg mniej niz przed ciążą! Z 1 dzieckiem , mimo ze bylam szczuplejsza o 30 kg I młodsza o 13 lat bylo o wiele wiecej problemow. Miałam nadcisnienie, zatrucie ciązowe.. Córka była duzo wieksza 4200 kg.. Dbanie o siebie w ciązy to nie tylko obsesyjna kontrola wagi..więc głowa do gory I spokojnej ciązy ! I gratulacje wynikow odchudzania :) Na to nie ma zadnej reguły.

Ja jestem w 20tygodniu i w pierwszym trymestrze schudłam 8 kg. Od mniej więcej 3 tygodni ani nie chudnę ani nie tyję.

Ja w całej ciąży przytyłam 10kg. Po ciąży i podczas karmienia schudłam przybrane w ciąży 10kg i dodatkowe 13kg, razem 23kg. Teraz już nadrobiłam te 13kg. Więc spokojnie myślę, że po porodzie zawsze kilka kg zejdzie, potem podczas karmienia i zajmowania się dzieckiem również ;).

ja przytyła 30 kg tak to duzo za duzo ale był to efekt zatrzymania wody w organiznie ale tez jadłam jak miałam ochote stwierdziłam ze bede sie odchudzała po wszystkim . po porodzie zrzuciłam 32 kg bez dietetyczki a wcale nie jestem taka mloducha mam 38 lat

kończe 37 tydzien, przytyłam 7 kg, od 26 tygodnia mam cukrzyce i diete waga stoi w miejscu