prawo kanoniczne a rozwodnicy

Barnej jak najbardziej wolno ci tak myslec. Tylko Ty decydujesz o sobie i nikt inny!!!

Nie gościu. To ty bluźnisz i powietrze psujesz. To którym oddychasz. I nie zastanawiaj się nad tym, bo i tak nie zrozumiesz. A przy okazji: jak tam twój ciemnogród? Nadal bez światła i kaganka?

Wiesz dlaczego dzwon glosny?

Bo pusty w środku. Jak kościół w południe ;)

Pewnie tak, fajny temat hehe pozdrawiam wszystkich:)

Jakie prawo kanoniczne? W Polsce prawo kanoniczne nie ma żadnej mocy. To wymyślone zasady kościelne, których i tak prawie nikt nie przestrzega. Ciężarne w białych kieckach i wiankach na głowach idą do ślubu, a po urodzeniu dziecka małżonkowie całkowicie zapominają o przysiędze, którą składali i zdradzają się wzajemnie ile wlezie :D:D:D

Czyli ze zalosni jestesmy, tak?

dobrze że choć prawo cywilne ma, pomyśl zanim napiszesz: też zawiera się związki cywilne, a potem zdrady, burdy i rozwód, to co powiesz, że nie ma mocy, po prostu może dla ciebie nie ma znaczenia, bo nie ma znaczenia też Bóg, powiedz o tym wprost! trochę tolerancji się kłania!

Katolik mówi o tolerancji??? Buuhahahaha

Czyli ze zalosni jestesmy, tak? xxxxx Tak jesteście żałośni z tym swoim "prawem" kanonicznym bez żadnej mocy prawnej i nie wściekaj się tak, bo ci żyłka pierdząca pęknie :D xxxxx dobrze że choć prawo cywilne ma xxxxx Prawo cywilne obowiązuje wszystkich. Ciebie też, czy tego chcesz czy nie i bez względu na to w co wierzysz w danym momencie xxxxx pomyśl zanim napiszesz: też zawiera się związki cywilne, a potem zdrady, burdy i rozwód xxxxx Myślę w przeciwieństwie do ciebie i napiszę, że... no wlasnie rozwód i każde idzie w swoją stronę jako obcy sobie ludzie, a nie patologia siedzi razem, zamiata problem pod dywan,a w niedzielę udaje, że wszystko ok i zapieprza do kościoła na mszę i do spowiedzi, a po powrocie już awantura taka, że sąsiedzi policję wzywają, dzieci do sąsiadów uciekają, bo noże i inne narzędzia idą ********le przecież co Bóg złączył to człowiek nie ma prawa rozdzielić. :D:D Idź o swoim prawie opowiadać moherom, bo każdy zdrowo myślący człowiek wyśmieje cię. xxxxx to co powiesz, że nie ma mocy xxxxx Powiem, że masz solidne przyćmienie umysłowe :D xxxx po prostu może dla ciebie nie ma znaczenia, bo nie ma znaczenia też Bóg, powiedz o tym wprost! xxxxx Mówię o tym wprost, że dla Boga nie mam zamiaru poświęcać własnego życia i siedzieć z tyranem, sadystą i psycholem, bo tu na Ziemi mamy prawo cywilne z którego każdy normalny człowiek może korzystać do woli. Może ty jesteś ubezwłasnowolniony/a i nie możesz decydować sam/a. xxxx trochę tolerancji się kłania! xxxxx Zacofany tłumoku, sam masz problem z zaakceptowaniem rzeczywistości, więc odwal się od ludzi, którzy są szczęśliwi żyjąc w zgodzie z obowiązującym prawem w Polsce i weź lepiej wypierz sutannę księdzu, bo sobie poplamił, jak baraszkował z cizią w przydrożnym rowie. Nie zapomnij w kościele dać na tacę, bo ksiądz zbiera, żeby dać i parę groszy cizi na swojego bękarta.

A ci z poza prawa kanonicznego nie bzykaja sie czy jak?

Ale ze kto jest zalosny? Bo raczej niewielu takich ziemia nosi ktorzy nie byli by zalosni przed Panem Bogiem. Dowal mi, pokarz jakim jestes czlowiekiem .

""""" Prawo cywilne """" Czy ktoś się zastanawiał dlaczego ono zostało stworzone ? I dla kogo. I nadal jest tworzone , bo się zmienia.

Prawo cywilne obowiązuje wszystkich. Ciebie też, czy tego chcesz czy nie i bez względu na to w co wierzysz w danym momencie xxx Prawo Boze tez i czy wierzysz czy nie kiedys staniesz przed Najwyzszym Bogiem i rozliczysz sie z każdej chwili swojego zycia. Stanie ci przed oczami kazdy twoj chociazby najmniejszy grzech i wszystkie twoje tlumaczenia jakich wtedy uzyles:( ( z tego forum zapewne tez bedziemy sie rozliczac:O) xxx Myślę w przeciwieństwie do ciebie i napiszę, że... no wlasnie rozwód i każde idzie w swoją stronę jako obcy sobie ludzie, a nie patologia siedzi razem, zamiata problem pod dywan,a w niedzielę udaje, że wszystko ok i zapieprza do kościoła na mszę i do spowiedzi, a po powrocie już awantura taka, że sąsiedzi policję wzywają, dzieci do sąsiadów uciekają, bo noże i inne narzędzia idą ********le przecież co Bóg złączył to człowiek nie ma prawa rozdzielić. smiech.gifsmiech.gif Idź o swoim prawie opowiadać moherom, bo każdy zdrowo myślący człowiek wyśmieje cię. xxx Cos w tym jest co piszesz. Tylko czemu uwazasz ze prawo kanoniczne jest wyssane z palca? Wtakim razie jak przeskoczyc szoste przykazanie Boze? xxx Mówię o tym wprost, że dla Boga nie mam zamiaru poświęcać własnego życia i siedzieć z tyranem, sadystą i psycholem, bo tu na Ziemi mamy prawo cywilne z którego każdy normalny człowiek może korzystać do woli. Może ty jesteś ubezwłasnowolniony/a i nie możesz decydować sam/a. xxx Ale oczywiscie ze kazdy ma prawo do wyboru i to jest niepodwazalne :) xxx Zacofany tłumoku, sam masz problem z zaakceptowaniem rzeczywistości, więc odwal się od ludzi, którzy są szczęśliwi żyjąc w zgodzie z obowiązującym prawem w Polsce i weź lepiej wypierz sutannę księdzu, bo sobie poplamił, jak baraszkował z cizią w przydrożnym rowie. Nie zapomnij w kościele dać na tacę, bo ksiądz zbiera, żeby dać i parę groszy cizi na swojego bękarta. xxx A skąd ta agresja? Poco do tego mieszac i obrzucac blotem ksiezy czy innych ludzi. Kazdy z nas bedzie odpowiadal za swoje i ksiadz tez. Spokojnie. Zacznijmy ten swiat zmieniac od siebie:)

ZZZzniecierpliwiony masz racje. Zanim sie cokolwiek napisze trzeba byc choc troche uswiadomionym a nie pisac i helpic sie byle czym.

" Tylko czemu uwazasz ze prawo kanoniczne jest wyssane z palca? Wtakim razie jak przeskoczyc szoste przykazanie Boze?" Bardzo prosto, chociaż trochę drogo: stwierdzić nieważność małżeństwa i zawrzeć kolejne. Można tak w nieskończoność. Jest to jeden z bardzo wielu dowodów, żę prawo kanonincze nie ma nic wspólnego z Biblią i przykazaniami. "czy wierzysz czy nie kiedys staniesz przed Najwyzszym Bogiem i rozliczysz sie z każdej chwili swojego zycia." A co? Ty już stałaś? Nie strasz nie strasz, bo sie zesrasz ;) I strachy na Lachy. ;):) Oczywiście że nie wolno cudzołożyć - ale nie wolno też omijać tego prawa za pieniądze. Oczywiście że należy przestrzegać 10 Przykazań, ale NIE WOLNO ich zmieniać!~!!! A kk je zmienił - nie wiedziałaś? I jest milion i 666 tysięcy argumentów na to że kk nie ma nic wspólnego z Panem Bogiem...... Przedstaw choć jeden że jest inaczej.

" Tylko czemu uwazasz ze prawo kanoniczne jest wyssane z palca? Wtakim razie jak przeskoczyc szoste przykazanie Boze?" xxxxxx Co tam szóste przykazanie. Są i tacy co przeskakują siódme i piąte i w kościele nic im za to, bo ksiądz jeszcze po główce pogłaszcze i nawet da rozgrzeszenie jak dostanie kasę :D, ale w sądzie karnym na Ziemi już nie ma zmiłuj się dla złodzieja i bandziora

Ale ciemnogród lubi jak mu sie wciska ciemnote - tak fajnie wtedy oczkami przewracają ;)

a słyszeliście o małżeństwie konkordatowym: skutki cywilne i kościelne, a swoją drogą styl w jakim piszecie, ci przeciwku prawu kanoniecznemu to tragedia, takie zgorzkniałe, którym się w życiu nie powiodło.

A jak sądziesz, co lepsze: - gorzka prawda - czy słodkie oszustwa i zakłamanie? Konkordat to porażka państwa i jego suwerenności

a słyszeliście o małżeństwie konkordatowym: skutki cywilne i kościelne, xxxx Pewnie, że słyszeliśmy. A usłyszałaś od księdza, że nie dostaniesz ślubu konkordatowego dopóki nie przyniesiesz świstka zezwalającego z Urzędu Stanu Cywilnego? :D xxxx a swoją drogą styl w jakim piszecie, ci przeciwku prawu kanoniecznemu to tragedia, takie zgorzkniałe, którym się w życiu nie powiodło. xxxx Zapewniam cię cię dziewczę, że moje życie to twoje marzenie, które pewnie nigdy się nie spełni. Mimo to, ze się kiedyś rozwiodłam z przygłupem i pajacem powiodło mi się w życiu, bo bardo szybko po rozwodzie wyszłam ponownie za mąż i to za takiego faceta do którego ty wzdychasz, jak przypadkiem zobaczysz i momentalnie masz kisiel w gaciach, a przez 20 lat małżeństwa dorobiliśmy się tyle, ze my i nasze dzieci żyjemy jak w raju. A teraz pochwal się jak tobie powiodło się w życiu? Co masz obecnie oprócz tego ślubu konkordatowego? Klitkę w MTBS - ach i łysego, wiecznie zestresowanego męża karzełka? :D

Kto ma rozum niech mysli.

jak byś miała gościa i raj to byś nie zionęła tu jadem! ot psychiatria się kłania!!!! swoją drogą to ciekawe, że cię pierwszy, albo też pierwsza opuściła, to gdzie miałaś, albo też miałeś oczęta, jak wzięłaś takiego paca, jak piszesz. Powiedz wprost: masz żal do kościoła, że nie przystępujesz do komunii i tyle, masz żal, że kościół, jakiś konkretny ksiądz nie dał ci rozgrzeszenia, a wiesz gdzie leży problem: nie w tym, że nie idziesz do komunii, nie w tym, że nie masz rozgrzeszenia, nie w tym, że jakiś ksiądz cię ochrzanił, ale problem jest w tobie, bo za grosz nie dajesz rady z tego problemu wyjść. wracaj więc do tej szczęśliwej rodziny, która jak widać nie jest w stanie zapanować nad twoim jadem:) ogarnij się! ja idę teraz coś zrobić dla innych, a ty?? na pewno nie będę dzisiaj dawał w d**ę, a ty? a wiesz dlaczego nie, bo żona obok mnie mówi: kochanie, daj spokój sobie z kimś kto ma problem ze sobą

A to fajowe: wyszła za mąż, potem drugi raz, już ma staż 20 letni, i takie wyrazy: kisiel, masakra babciu:) trochę panuj nad językiem polszczyzną, bo wiesz ocenią Cię po nim, zaczną myśleć, jak ja teraz, aha, wiadomo, gdzie pracowała:)

To nie jest babcia, to jest dziadek, bo gdyby była babcią, to nie wyrażałaby się tak, nie przysto to kobiecie! To jest dziadek, który nie zaspokoił od kilku dni babci. Ale na całe szczęście dziś już poniedziałek, więc dziadek zajmie się wnukami. Do soboty:)

Taka prośba do babki, na którego widok Jej samca inne samice mają "kisiel" w stringach, figach: czy możesz poprosić Jego, aby pomógł Tobie pisać posty bez literówek, bo Go ośmieszasz, chyba że masz za słabe okulary, i nie widzisz, jakie klawisze trzeba wybrać, albo też On ma podobny problem jak Ty.

A masz coś przeciwko znanym prawnikom cywilnym uznającym też prawo kanoniczne: słyszałaś o profesorze Zollu??????? A jak masz coś przeciw, to może zakorespondujesz do niego, bo tak na forum to nic nie zadziałasz, za wyjątkiem ośmieszania siebie przez ten "kisiel". Swoją drogą to zawsze trzeba też brać pod uwagę strukturę "kisielu", bo może być oznaką choroby.

O tak, struktura jest ważna, do tego dochodzi okres menopauzalny, ty już jesteś w związku 20 laciszy, a wcześniejszy ile trwał, czyli menopauza, ilość partnerów, ty miałaś dwóch, czy może miałaś kogoś przed pierwszym, no bo w tym drugim to raj, czas podjętego pożycia, to kiedy rozpoczęłaś go babciu, polecam coś na poty i zbliżający się brak okresu, wyluzuj, menopauza nie trwa wiecznie, zrób kolację dla tego na widok którego kobitki dostają kisielu, słowem fajne określenie, zrób kolację, bo jakieś młódki mogą się nim zająć, gdy dostaną tego kisielu, a wiadomo krew się burzy, związek mógł się znudzić, nie siedź więc na forum tylko zajmij się nim, a jak nie dostajesz ty kisielu, super słowo, to są też specyfiki, które go wywołują. i nie burz się tak na prawo kanoniczne, bo ono nie jest takie złe, a jak się chcesz burzyć to weź pod lupę też prawa innych wyznań, aby było sprawiedliwie.

Proponuję poczytać, a potem dyskutować: http://www.atticus.pl/okladki/48000/47201d.jpg

aż mnie obrzydziło jak napisała o kisielu, wczoraj był program, przygotował jeden kisiel, od dzisiaj nie wezmę do ust. takie kobiety jak ty ta od kisielu to wprawiają w odr***** odstręczają od fajnych kobiet. Wiesz, że twój na którego kisielują się babki, to już jest w takim wieku, że kisielu nie uświadczysz. Też nie każda lata za twoim, wiesz o gustach nie dyskutuje się. Ok mówi się o wilgotnośc***ewnych części ciała, ale jak ty gadasz, że ktoś dostaje kisielu, to chyba ma ta kobieta jakiś problem z drogami rodnymi.