Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kobiety, które uważają, że w związku to facet ma się starać

Polecane posty

Gość gość
to lezcie i czekajcie a potem tworzcie tematy jakich tutaj wiele "startuja do mnie tylko same przyglupy brzydale i debile nie wiem co jest a ten ktorego mam na oku mnie nie chce" "moj maz smierdzi jest glupi lezy z wielkim brzuchem na fotelu i pije piwo nie wiem gdzie ja mialam oczy" :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
knjhn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość84
Rzeczywiście są całe zastępy kobiet, które myślą w ten lub podobny sposób. Są też na szcześcię nieliczne wyjątki, myślące zupełnie inaczej... i na takie czekam. A sa, istnieją, znam kilka takich przypadków osobiście. Na resztę nie będę nawet tracić czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mezczyzna kocha kobietta wymaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja kocham i nie wymagam bo nie mam czego. mam w domu ideał. nie wiem o co wam chodzi. co to za problem że facet jest biedniejszy od ciebie? że jak macie po ~20 lat to dzielicie się wydatkami na wycieczkach? wymagania jakie wam podobne stawiają przed mężczyznami dzisiaj są chore, absurdalne, ktoś na początku dobrze napisał - ma zarabiać tyle żeby księżniczka nie musiała pracować, ale jednocześnie niech siedzi z nią w domku najlepiej i podziwia jaka ona piękna. ma być twardym macho ale takim nie do końca, bo fajnie jak się poprzytula na romantycznych filmach i zaopiekuje dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość N4VV
"Cholera, skąd się to u nich bierze takie myślenie?" Z luksusu bezmyślności i roszczeniowej postawy. Później trudno jest odpalić przyrdzewiały mechanizm. -> Dlaczego kobiety po 40 są przeźroczyste i nikt ich nie chce -> NIE ZALEŻY MU NA TOBIE. Koniec złudzeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko - robisz błąd zakładając, że chcesz pozostać jedynie w roli matki i w tej roli się spełniać a facet ma pracować i oczywiście dobrze zarabiać. Żaden facet nie będzie Cię szanował za to, że gotujesz obiady i wychowujesz dzieci. Oni już tak mają niestety. Czy Ty ślepa jesteś?. Nie widzisz ile kobiet zostaje samych z dziećmi bez wykształcenia, pracy, bo księciulo znudził się kurą domową. Kobieta musi być niezależna i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mężczyźni chcą w związku PARTNEREK a nie UTRZYMANEK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tym partnerstwem też nie jest tak różowo. Najczęściej to pan zaproponuje wypad z dziećmi do ZOO a ty kobieto zrób w tym czasie niedzielny obiad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak dasz z siebie zrobić kuchtę to miej pretensje do siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zeby chociaz chcialy obiady gotowac. One nie chca, bo przeciez jest rownouprawnienie! Objawia sie ono tym, ze mezczyzna ma wykonywac wszystkie swoje obowiazki oraz conajmniej polowe obowiazkow kobiety. Niestety, moze sa jeszcze normalnie myslace kobiety/partnerki, ale coraz trudniej je znalezc. A "ksiezniczki" chyba maja sie dobrze, skoro taka postawa robi sie coraz bardziej popularna. Wiec to przytyk rowniez do nas mezczyzn, ze na to pozwalamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdyby nie te kuchty, niewazne czy w domu, restauracji, stolowce, barze, to byscie z glodu zdechli wiec troche wiecej szacunku do "kucht":D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gościu 17.02.14 a jakie to "swoje" obowiązki ma mężczyzna bo jestem bardzo ciekawa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gościu 17.02.14 znaczy się nie gotujesz a dzieciakom po 2 dychy i spadajcie do Maca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mąż kiedyś do mnie powiedział: Ty nie proś, Ty wymagaj i żądaj ode mnie, bo masz prawo - jesteś kobietą :) Moj mąż twierdzi, że to dodaje mu powera do działania i wpływa na jego ambicje, oczywiście jeżeli mam realne wymagania, które nie budzą w nim frustracji. Muszę uważać, aby nie powiedzieć, że cos mi się podoba, bo on zaczyna do tego dążyć, abym to miała. W ten sposób stałam sie właścicielką mieszkania w atrakcyjnym miejscu, bo kiedyś powiedziałam jako panna, że marzyłam, aby kiedyś tu mieszkać. Jak się z czegoś wycofuję, że czegoś nie chcę w efekcie słyszę, że obniżam pod niego standardy :D a on na to sie nie godzi :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Finansowa odpowiedzialnosc za rodzine, utrzymanie, naprawianie i sprzatanie samochodu (swojego i jej), koszenie trawy, malowanie ogrodzenia, konserwacja domu, wrzucenie wegla do piwnicy, palenie w piecu i sprzatanie w piecu, odsniezanie podworka i chodnika kolo domu, naprawy sprzetow w domu, jakos nie widzialem kobiety, ktora by sie za to sama zabrala, majac mezczyzne w domu. Ale dla wiekszosci kobiet te rzeczy robia sie "same" tak jak dla mezczyzn samo sie pierze i gotuje. Tylko kobietom ten stan przeszkadza, mezczyzni skarza sie tylko w takich watkach jakt en odbieranie dzieci ze szkoly, zawozenie do szkoly, na basen, na zajecia dodatkowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahahahaha a wiecie, że przeciętny mężczyzna w PL poświęca swojemu dziecku ok 10min. dziennie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobiety dziś chcą mieć prawa jak w partnerstwie ale obowiązki jak w byciu utrzymanką ot co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu 17.02.14 z tą finasową odpowiedzialnością to chyba w założeniu, że kobieta nie pracuje zawodowo? a poza tym jeśli mieszkam w bloku i nie ma co kosić, grabić, a jedyną alternatywą umycia samochodu jest myjnia? Tych rodzin z domkami to pewnie ze 20% najwyżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17.02.14 - POZAZDROŚCIĆ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17.02.14 - POZAZDROŚCIĆ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17.02.14 - POZAZDROŚCIĆ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście jeżeli mam realne wymagania x Sedno sprawy dziś większość kobiet ma nierealne wymagania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czego zazdrościć 11:17, ja bym nie chciała żeby każda moja głupia zachcianka była spełniana bez żadnego mojego wkładu w to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sumie to mogą mieć wygórowane wymagania jak się dowiedzą ą, że średnia krajowa to 4000zł. Chciałoby się powyżej tej średniej. W końcu dążymy ku lepszemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd wniosek, że bez wkładu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobiety lecą po skrajnościach albo biorą pantofla albo dupka/damskiego boksera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A tych pośrednich nie ma czy są zajęci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JaAnna
Mhmmm. Zastanawiam się, gdzie autorzy wielu tematów na temat pasożytnictwa polek żyją? Ja żyję w jakiejś innej rzeczywistości niż oni: -w przedszkolu - pracują kobiety, -w szkole - głownie kobiety, - w bankach - tez głownie kobiety, - fryzjerki, wizazystki, krawcowe,usługi - też kobiety, - w sklepach głównie kobiety. w Urzędach - przeważnie kobiety - artystki, menadżerki itp - kobiety Żadnej cudzoziemki nie spotkałam, same Polki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To prawda, dziś trudno znaleźć niepracującą kobietę. Skąd więc to przekonanie, że pasożytuje? Może po prostu za mało zarabia więc jest pasożytem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×