faceci bez kobiety pow 30 roku zycia to scierwo to utylizacji

pomyslcie dlaczego jest sam taki typ. Powody sa nastepujace i nie ma zadnych innych poza tymi : jest nieudacznikiem zyciowym, zerem, nikim, nie umie znalezc kobiety z lenistwa i biernosc oraz braku zaradnosci, nie potrafi zainteresowac soba kobiety bo nie jest wartosciowy, nie potrafi nic dac kobiecie, jest smieciem bezuzytecznym i pasozytem spolecznym, jest maminsynkiem, jest przegrywem zyciowym badz jest aspoleczny, antyseksualny, niezdatny kobiecie, jest gejem, pedalem, nienawidzi kobiet bo ma problemy psychiczne ze soba i z postrzeganiem rzczywistosci badz jest wiecznym podrywaczem, zaliczaczem, horagiewka, k****a meska puszczajaca sie z kazda inna k****a damska Myslicie, ze jakis typ tego pokroju bedzie potrafi stworzyc udany zwiazek z kobieta ? noo nie sadze

Chyba żaden cię nie chciał

Nie potrafię zatrzymać kobietki, jestem małomówny, to nie znaczy że tępy i co ja na to szmatko poradzę?

Przepraszam, że się wtrącę. Problem mam bardzo podobny bo jestem sam i po 30-tce. Tak więc, gotuję zupę, a konkretnie pomidorową z ryżem, i mam w związku z tym takie pytanie, kiedy mam wsypać ten ryż? odrazu do wody z warzywami? Czy też ugotować zupę osobno a ryż osobno? Dzięki za odp. Pozdrawiam. :D

skoro nie potrafisz zatrzymac kobiety to jestes pizzda, kobieta nie odchodzi do innego bez powodu, wiec by miec kobiete musisz sie wiele rzeczy nauczyc

Odchodzi nawet jeśli nic jej nie wywinąłęm. To ona jest głupia bezdennie w takiej sytuacji.

skoro odchodzi to znaczy ze jestes zerem i nic nie potrafisz zapewnic kobiecie

to kobiety sa od tego zeby facetowi dogadzac mi jak sie jakas nie podoba to kopa w d**e i nastepna czasem mam szczescie ze sobie same ida

Twój mózg dawno już zutylizowany.

to kobiety sa od tego zeby facetowi dogadzac mi jak sie jakas nie podoba to kopa w d**e i nastepna czasem mam szczescie ze sobie same ida . doprawdy? to dlaczego tyle facetow jest samych, zadna z nimi nie chce byc i co najgorsa zadna nigdy nie dogadzala? HA HA

jestem powyżej 30 roku życia i mam mamę, a mama to też kobieta, więc jak z tą utylizacją ?

maminsynek to s****wo a nie mezczyzna

moja mama twierdzi inaczej, że jestem b.męski

kazda mama dowartosciowuje swoje dziecko

dokładnie więc po co się dołować z jakąś suka ? :-)

bvcxzas Ile masz lat ? Liczę na szczerą odpowiedź.

facet bez zony, partnerki po 30stce jest s****wem a nie bez swojej wlasnej mamy

Kiedy miałaś ostatnią miesiączkę?

bvcxzas-- --- same tych facetów tego nauczyłyście od przedszkola.A gdy chlopaszek osiagnał pełnoletność myśli że tak samo będziecie sie im wieszały na nich i zabiegały.Bicz na siebie ukręciłyście:D

a co to facet musi być z kobietą? bujaj się na drzewo

bvcxzas, Ty tak naprawdę czy sobie tylko trollujesz?

co z moim ryżem??? głodny jestem :D

spokojnie mała znajdziesz swojego wała :-)

Rodzice twoimi wiedzą co teraz robisz ??

zaden cie nie chce szkarado i lejesz zale a prawda jest taka ze dla faceta kobieta jest tylko zbednym balastem dlatego niektorzy powyzej 30 sa sami sa wolni i robia co im sie podoba bez jakiegos ograniczajacego go balastu a celem zyciowym kobiety jest wyjsc za maz i urodzic dziecko

Akurat faceci po 30 mają jeszcze sporo czasu na znalezienie partnerki. Oczywiście jeżeli taki o siebie dba i ma co nieco w głowie. Nie wszyscy mają potrzebę bycia w stałym związku i tyle. Wiadomo, że kobiety mają mniej czasu na znalezienie partnera i dlatego czasami dają wyraz swojej frustracji na forum

A wy kobiety nawet z tytułem profesorskim ustępujecie intelektualnie nawet menelowi. Jesteście ścierwem niższej kategori, które ma takie prawa jakie my z życzliwości wam przyznajemy, choć wcale się wam nie należą.

A ty gościu powyżej jesteś z cechami charakteru jakie wymieniła w tym wątku autorka z tą różnicą,że jesteś już starym tępakiem grubo po trzydziestce. Ślepym i zadufanym w sobie frajerem pewnie po kilkunastu nieudanych związkach i ciągle sam. Niedbającym o dzieci z tych związków. Ciągle odgrzewającym stare kotlety z rocznym opóznieniem umysłowym.

W ślad za autorką powiem prawda, przesunę tylko trochę granicę wieku do lat powyżej 40-ki do utylizacji.

Ja jestem po 30-stce nie mam kobiety bo się rozstałem to jestem dnem tak? co za logika, nie każdemu jest łatwo poznać drugą osobę niektórzy faceci są nie atrakcyjni i rzadko która ich zechce... jakby wszystko było takie proste to by tylu rozwodów nie było i tylu nieszczęść...