Mój chłopak chce sexu w trójkącie

Ostatnio byliśmy sami u mnie w domu trochę popiliśmy, zaprosiliśmy jeszcze moja przyjaciółkę i chłopak zaprosił kolegę, (od jakiegoś czasu próbujemy ich zeswatać). Niestety kolega nie mógł przyjść i spędzaliśmy wieczór w trojkę, całkiem spoko czujemy się swobodnie miedzy sobą. Trochę wypisaliśmy, ogólnie fajnie było jak zawsze. W pewnym momencie cos w tv leciało o seksie i o trojakach, i zaczęła się rozmowa. Wyszło na to ze mój chłopak chciałby w trójkącie się zabawić, ale tylko w układzie z dwiema kobietami, a moja przyjaciółka tez by była za i tez w takie układzie, że dwie kobiety i facet. I zaczęły się śmiechy ze przecież teraz jesteśmy w takie układzie, wiec nic nie stoi na przeszkodzie, wszystko niby żartem. Na szczęście miałam okres tego dnia wiec do nie, czego nie doszło, ale sprawa może powróci kiedyś przy następnej okazji. Nie wiem, co o tym myśleć, może gdybym miała pewność ze to tylko raz na próbę i ze nie będzie z tego żadnych konsekwencji to może bym spróbowała, ale tak to się boje trochę. Co wy sadzicie? Robiliście to w gronie przyjaciół?

Od pół roku uprawiam seks w trójkącie z mężem i z przyjacielem domu. To nasz wspólny przyjaciel, nie znalazł sobie jeszcze odpowiedniej kobiety, a ostatnio już wcale nie szuka, bo się zniechęcił. Mój mąż jest bardzo za nim. To głęboka przyjaźń. Mi się on podoba, bo jest bardzo przystojny. Dlatego nie miałam nic przeciwko. To wysoki blondyn, dobrze zbudowany. Mój mąż też przystojny, ale inaczej. Cieszę się, że zaznałam czegoś innego. Mężczyzny o takim typie urody wcześniej nie miałam.

Dlaczego uważasz, że to tylko raz na próbę? A jeśli ci się spodoba i sama zechcesz trójkąta ale z dwoma mężczyznami? Jeśli się nad tym zastanawiasz to oznaka, że ciebie też to kręci. Udanego sexu w trókącie

Byłam kiedyś zazdrosna o to, że mąż ma przyjaciela i chce z nim spędzać czas, a nie chce być tylko ze mną. Ale jak poznałam go bliżej to stał się też moim przyjacielem. Zresztą zawsze był miły i mnie lubił. Mówił, że M. ma dobry gust, że potrafił sobie znaleźć i zachęcić do ślubu taką świetną żonę jak ja, chwalił moje sukienki, przychodził i sam brał się za gotowanie, a gotować potrafi i to w dodatku robi urozmaicone potrawy, jest o niebo lepszy niż ja. Moje życie zmieniło się na lepsze od kiedy też się z nim zaprzyjaźniłam.

moglabys spokojnie patrzec jak Twoj facet posuwa inna?

Z dwoma panami to pewnie odpada, bo moj chlopak sie nie zgodzi na drugiego hehe:D a sama jestem ciekawa jak to jest z kobieta dlatego nie mowie nie temu pomyslowi. Nasza trojka zna sie od wielu lat i znamy sie na wylot, Pare razy spalismy razem w lozku, ale wtedy ja bylam w srodku:D i tylko spalismy nic wiecej.

No wlasnie nie jestem pewna swojej reakcji na ten widok jak moj facet z moja przyjaciolka razem.. Dlatego ta watpliwosc.

ja bym nie mogla... nie umialabym patrzec jak mojemu facetowi jest dobrze z inna kobieta. Kiedys o tym rozmawialismy i mowil, ze gdybym byla np ja, on i jais facet to by nie zniosl tego, ze mnie dotyka inny itp... no ale kazdy inaczej do tego podchodzi

ja tego nie popieram.. ale kazdy zyje jak chce. Ja bym nie chciala tak.

Tak poza tematem, lubię w mężczyznach to, że są tacy gorący. Ja jestem zmarzlak i bardzo sobie cenię to, że mężczyźni są jak piecyki. Nic, tylko się wtulać w nocy, najlepiej po udanym seksie.

Nalepiej być podczas badań u ginekologa przy żonce wtedy przyzwyczajamy się do osoby obcej w takich sytuacji.U nas mąż też zaproponował trójkąt lecz z obcym facetem którego ja wybrałam.Seks wygladał tak że mąż mnie trzymał rozebrany między nogami jak bym była u ginekologa.Facet mi włożył ja zaczęłam jęczeć z rozkoszy mężowi staną i zaczał pulsować członak na moich plecach.Miałam szybko orgazm lecz on mnie posówał dość długo.Gdy skończył chwycił mnie jak mąż w tej samej pozycji a mąż mnie zaczał kochać lecz nie miałam orgazmu.Po godzinie powtórka mąż mnie trzymał i znów mu pulsowal członek na moich plecach.Nie mialam tak szybko orgazmu gdy skończył to facet mnie trzymał jemu nigdy nie stał nie czułam jego twardego członka na plecach.Mąż mnie kochał wtedy miałam orgazm i skończyłam mężowi lodzikiem i miał drugi wytrysk do ust.Obcemu nie brałam do ust ze względu na zakażenie.Po tym wspaniałym seksie czulam sie wspaniale troszkę mnie dupcia bolała.Mamy zamiar powtórzyć ten trojkat lecz nigdy bez męża bo jestem lojalna a taki jest warunek meża ża mnie trzyma a mnie się podoba gdy on mnie trzyma.Pozdrawiam i gdy nie ma wielkiej milości w związku nie można próbować trójkatów bo związek może się rozpaść!!!

żona trojkatowa , a Twoj maz tez uprawia seks z waszym przyjacielem ? wnioskuje z wypowiedzi ;)

francuzeczka09:) a Ty jak tam w temacie się czujesz?:)

Mąż nie uprawia z facetem seksu.Ale do dziś wspominamy z dreszczykiem miłych emocji ten trójkąt.

i myslicie ze co ze gumka was ochroni przed chorobami? conajmniej zmniejszy ryzyko :) powodzenia w zabawach a pozniej na forum o hivie hpv i innych "jaka ja glupia bylam" zalosne... wciaz istnieje myslenie ze hiva maja spuny, dziwwwki i homo.........

No i stało się decyzja zapadła wczoraj przy okazji. Umówiliśmy się ze zrobimy to w piątek, jutro idę z przyjaciółką mamy kupić sobie jakaś fajna bieliznę na ta okazje. Ogólnie obie bierzemy tabletki anty, ale dodatkowo w tym przypadku zdecydujemy się jeszcze na prezerwatywy. Najpierw idziemy w piątek na imprezkę a potem idziemy do mojego faceta, bo ma swoje mieszkanko.

napisz przeżycia ;)

Zosia - życzymy powodzenia. i przede wszystkim nie traktuj tego za poważnie bo będziesz zazdrosna, a to tylko sex. on kocha ciebie a reszta to zabawa.

Na pewno napisze. ;D Nago już chyba się nawzajem widzieliśmy wszyscy. A to 2 lata temu na basenie przyjaciółce spadł stanik jak na zjeżdżalni zjeżdżała i wpadła na mojego faceta i na mnie toples hehe. Kiedyś mój inteligentny chłopak chciał się przebrać i zmienić bieliznę w lato jak gorąco było, a ze ja byłam w łazience to postanowił w pokoju to zrobić, w tym momencie weszła przyjaciółka, bo chciała zapytać czy chce kawę. I jeszcze kilka innych śmiesznych sytuacji było. hehe

Już po!! Oj było suuper!! Polecam każdemu niezdecydowanemu jak ja jeszcze tydzień temu. Przeżycie totalnie inne niż zwykły sex. Początek był śmieszny, bo nie bardzo wiedzieliśmy jak zacząć, ale potem już z górki. Typowego sexu było niewiele, skupiliśmy się głownie na pieszczotach i seksie oralnym. Mój chłopak chyba trzy razy kończył aż w końcu padł hehe, ale duuuzo zdziałał. Powiem wam ze 69 z kobieta to jest przeżycie to jest dopiero przyjemność, nie umniejszając facetowi oczywiście. Bardzo mi się podobało i wszystko wskazuje na to ze nie był to nasz ostatni raz ;)

Mój szwagier ze swoją żoną w coś takiego się bawili i dzisiaj już nie są małżeństwem

Zosia, podobal sie widok chlopaka z kolezanka? :)

Nigdy się nie zgadzaj na trójkąt tym bardziej z przyjaciółka jeśli kochasz swojego faceta, ja spróbowałam i po pierwsze czuje się z tym źle po drugie czułam się strasznie zazdrosna ! Z moja koleżanka nie rozmawiam prawie wcale żeby nie przypominać sobie tej sytuacji.. jestem bardziej zazdrosna o swojego męża niż przedtem, spróbowałam raz i na tym się skończyło, NIGDY WIĘCEJ.

Nie było tak ze mój chłopak zabawiał się z przyjaciółka a ja stałam obok i patrzyłam. Najpierw oboje zabraliśmy się za przyjaciółkę tylko oralne pieszczoty facet wziął się za manetkę a ja za cycuszki i pocałunki. Potem była zamiana z moja przyjaciółka i tak samo, ale mój facet już sobie wtedy pozwolił na żeby we mnie wejść, potem zabraliśmy się za faceta. Kiedy ja zabawiałam się jego penisem to koleżanka robiła mu masaż i całowała po szyi potem było trochę ostrzej, bo ja wskoczyłam na chłopaka on leżał a z drugie strony wskoczyła koleżanka tak ze my się kochaliśmy na jeźdźca a przyjaciółka miała pipeczke nad twarzą lezącego chłopaka i bawił się nią języczkiem? Kiedy ja zeszłam żeby się zamienić miejscami to koleżanka zrobiła 69 na chwile i wzięła mu do buzi, po zamianie to ja siedziałam nad twarzą mojego chłopaka a przyjaciółka siedziała na jeźdźca, ale jedna ręka trzymała penisa a drga bawiła się ze mną, bez ‘penetracji’ miedzy nimi. A kiedy mój chłopak padł to my zrobiliśmy jeszcze 69 i to on powinien być zazdrosny, bo było mi bardzo dobrze. Dziś widziałam się z przyjaciółka, bo szłyśmy na msze nie gadaliśmy o tym, ale tylko się śmialiśmy bez powodu wiec dobrze to znieśliśmy. Facetowi tez się podobało, ale się śmieje, że za często tego nie możemy tak robić, bo mu serce nie wytrzyma hehe. Sorry za pisownie z telefonu pisze.

Miałem bardo podobną przygodę z moją można powiedzieć przyjaciółką. Wracając z Dyskoteki gdzieś o 3 nad ranem koleżanka mojej Przyjaciółki zaproponowała byśmy przenocowali u niej. A że było tylko jedno łóżko to one spały razem a ja na Kalimacie na podłodze. Prawie zasypiałem kiedy obok siebie poczułem je obie. Jedna mnie całowała a druga zajeła się moi ptaszkiem. Byłem zupełnie zaskoczony i nie wiedziałem co robić. Ale poddałem się im obu. Zaproponowałem też wspólną kąpiel w wannie. Co bardzo się spodobało Ani i Renacie. Koleżanka Anny miała sporo zabawek dla samotnej kobiety i te zabawki wykorzystały w naszym 3kącie. Kiedy obie dziewczyny zabawiały się sobą takim podwójnym sztucznym penisem. Podnieciłem się bardzo widząc ja owy penis wypełniał ich muszelki tak że cipki obu dziewczyn się dotykały. Wówczas włączyłem się do gry i wszedłem w Renatę. Renata tylko jękła i poprosiła bym zwiększył tępo. Widząc jak mój ptaszek i sztuczny penis wypełnia wnętrze podnieconej go wrzenia Renaty zwiększyłem tępo na maksa. Po gdzieś 5 minutach zmieniłem partnerkę. Było to coś cudownego czego nie zapomni się nigdy. Kilka razy takie układ jeszcze mieliśmy ale na tym pierwszym 3kącie było najcudowniej.

Zosia daj do siebie namiary lub napisz ... ciekawska.zazdrosnica@onet.pl , bo sama myślałam o trójkącie a ze znajomymi nie ma z kim o tym pogadać tak normalnie ;) Faceta to marzenie przez duże M :) mnie też zawsze jakoś to ciekawiło i kręciło tylko tyle, że zazdrośnica ze mnie straszna chwilami...hahahha ale chciałabym spróbować i z własnej ciekawości i żeby koleżankę mieć w łóżku i dla niego... niech ma i się cieszy i docenia moją dobrą wole :))))))))))

ciekawe kto jeszcze miał i komu się podobało:)

Taki seks miałam będąc z mężem jako moim chłopakiem. Zaproponował dwóch kolegów i się bez zastanawiania zgodziłam i nie żałuję bo więcej nie było okazji. Po tym seksie mój się bardziej zbliżył. A ja takiej rozkoszy nigdy więcej nie doznałam.