Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość SmutnaCzarnaSmutna

Dlaczego mój mąż chciał mnie zdradzić......

Polecane posty

Gość SmutnaCzarnaSmutna

Chciał.....niewiem....a może zdradził......łudze sie ze nie........nie moge zrozumiec dlaczego chciał to zrobic..... nie daje mi to spokoju....wraca to wciąż do mnie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mysle, ze juz zdradzil. dlaczego? bo jest zwyklym dupkiem, a ty jestes dla niego za dobra. niestety, nie wyciagniesz z tego nauki na przyszlosc i go nie zostawisz. On zrani cie jeszcze nie raz. Po kilku latach przejrzysz na oczy i ulozysz sobie zycie z kims innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SmutnaCzarnaSmutna
jeszcze jedno mnie zastanawia....dlaczego z brzydszą ode mnie? dlaczego? przecież z rególy jest tak ze ktoś znajduje jakąs piekność ....a tu.....takie ,,byle co''....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wlasnie dlatego, ze jestes dla niego za dobra, za bardzo jest Ciebie pewien, a ta druga sama sie nawinela wiec skorzystal. A w jaki sposob dowiedzialas sie o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SmutnaCzarnaSmutna
sam mi powiedział jak sie upił.....niby żartem niby serio....i tak zaczełam węszyć..... nikomu w zyciu tak nie ufałam........ było moją pierwszą miłością......z tego co odkryłam widać ze do niczego nie doszło konkretnego....ale nie jestem pewna..... co to za mąż którego miała bym teraz ciągle sprawdzac.......co to za związek..? nie wiem......poprostu...męczy mnie to bardzo.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może zdradził bo jesteś..nie wiem..nijaka..niezdecydowana...dziwna...nudna..pruderyjna w łóżku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SmutnaCzarnaSmutna
nie wiem....moze jest cos nie tak ze mna.... ale z drugiej strony patrząc to chyba on czuje sie gorszy ode mnie.... moze zle robiłam ale zawsze sie wywyższałam , nie wiem moze w tym problem...i on znalazł równą sobie..... niewiem...juz sama sie zastanawiam na różny sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestes typowa ofiara, ktora szuka winy u siebie. Zapamietaj, ze NIKT nie zasluguje na zdrade. Jesli bylo mu z toba zle mogl powiedziec, porozmawiac albo sie rozstac, a nie moczyc kuta/sa gdzie indziej :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SmutnaCzarnaSmutna
jeśli chodzi o mnie... to wiem że dla niego jestem atrakcyjna....każda kobieta to chyba widzi po swoim facecie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli w życiu codziennym jesteś równie hmm, brakuje mi słowa..przekonana o swojej wartości jak przedstawiasz się tutaj tu twój małżonek musi być wybitnie mizerny :X to chyba jednak prowo, tacy ludzie nie mogą istnieć w rzeczywistości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widocznie nie jestes skoro zdradzil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SmutnaCzarnaSmutna
takie uczucie jets straszne nikomu tego nie zycze..... nie wiem czy jestem ofiarą.....może kiedys spojrzę na to inaczej.....ale nie wiem czy kiedyś o tym zapomnę.......raczej nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SmutnaCzarnaSmutna
byc moze nie jestem......... może dla tego......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SmutnaCzarnaSmutna
nie wiem juz poprostu..jak mam dalej zyc z takim udręczeniem. On wpiera mi że nic takiego sie nie stało...ze on chciał tylko z nią porozmawiac bo ona miała depresję..... kur....a kto teraz mnie bedzie wspierał.......??????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniusia
Dnia 18.02.2014 o 17:33, Gość SmutnaCzarnaSmutna napisał:

Chciał.....niewiem....a może zdradził......łudze sie ze nie........nie moge zrozumiec dlaczego chciał to zrobic..... nie daje mi to spokoju....wraca to wciąż do mnie....

Czegos mu brakuje . ale tez mowia zakazany owoc najlepiej smakuje.

Chcial poczuc moze cos nowego lepszego. W kazdym razie chciał to zrobic ale uwierz ze napewno to zrobi nie dzis nie jutro ale kiedys napewno.

A moze nawet sie nie przyznac ze to zrobil wiesz dlaczego bo bedzie się bal ze cie straci. A żadna normalna kobieta nie wybaczy zdrady . ja tez bym nie wybaczyla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×