Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

były mąż ciągle narzeka na naszego syna NIEUSTANNIE NAS KRYTYKUJE pomocy

Polecane posty

Gość gość
Synuś pewnie po domciu w pocerowanych rajstopkach śmiga :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do Autorki Według mnie już nic z tego nie będzie wiesz czemu.Bo was dzieli kasa twój ex ma ją teraz i ciągnie do niej a ty niestety jej nie masz i on uważa cię za gorszą. Sama pisałaś że powiedział na was prostaki czemu bo was nie stać na coś. Myślę że powinnaś uważać teraz bo twój ex chce stworzyć mocną miłość u syna.I jak twój syn zacznie czy wygadywać że nie ma jak u taty to twój ex złoży wniosek o opiekę nad synem a dziecko powie że u taty ma wszystko a u mamy nie. Odpisz autorko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chodzisz do restauracji bo cie nie stać , a krowsko to ty lub jeszcze lepiej PASZTET

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny, może mnie źle zrozumiałyście ,ale nie ma przepaści finansowej między mną a ex-mężem. On co prawda zarabia dobrze, więcej ode mnie, ale wiadomo- alimenty, utrzymanie mieszkania. To nie jest bogacz. Nawet nowe auto mu wzieli jego rodzice na raty, bo nie miał tak dużej zdolności kredytowej. Powodzi mu się nieźle, tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko jestem adwokatem i miałem już 2 takie sprawy że ex specjalnie zakochiwał w sobie dziecko a potem w sądzie dziecko mówi że u mamy nie ma tego i tamtego a u taty jest.Jak chcesz coś więcej pisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widac, ze maz stracil rozum. Ty sprobowalas po dobroci i zadzialalo raz. Teraz wez ex na osobnosc i zalatw to lopatologicznie. BEz tlumaczenia sie, bez pokazywania listow, itp, tylko lopatologicznie daj mu do zrozumienia aby sie uspokoil i zaczal traktowac syna normalnie. Mozesz podkrecic swoj glos aby doszedl do malego mozgu twojego ex. Skoro ex stac na takie cuda to alimenty niech ida w gore. Niech syn ma takie cuda regularnie. Ktos tu slusznie zauwazyl, ze gloryfikujecie ex i wstawiacie go na piedestal. Dlaczego inne rzeczy?? Co to tatus nie moze widziec normalnych rzeczy dziecka? Co on krol, ze do niego jak na audiencje? Dlaczego dziadkowie pomagaja finansowo skoro ex ma pieniadze na wyjazdy za granice i drogie restauracje z przystawkami? Alimenty powinny pojsc w gore. Jesli do mnie ex by z takimi oskarzeniami przyszedl i robil z dziecka jakies patalacha to awantura bylaby niezla. A Ty wzmacniaj poczucie wartosci u dziecka i u ciebie. Bo widze, ze skoro ex zamarudzil to ty nagle nie wiesz, ze jestes dobra matka i watpisz czy zyjesz na poziomie. Naprawde wzmocnijcie swoje poczucie wartosci. A i zapisz synka na jakis sport typu karate lub cos podobnego. To pomaga w budowaniu swojego poczucia wartosci oraz czucia sie pewnie w swoim ciele. A nie kosztuje duzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuje Wam dziewczyny... Ktoś wyżej napisał, że może mąż chce odebrac mi dziecko... Niestety- spotkania są co raz rzadsze :( Kiedyś mąż potrafił wpadac codziennie, nawet na 30 minut. A już telefon- to codzienny obowiązek. Teraz? Potrafi milczec tydzień, bez żadnego telefonu. Zdarzyło się nawet , że nie widział go nawet 3 tyg :(, mimo, że mieszkamy 7 km od siebie :(... To mnie smuci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli syn nie lubi rzeczy od ojca to mu ich nie zakladaj. Zalozyl je raz, odbebnil a teraz niech ciuchy spoczna na dnie szafy albo niech je rozwali kopiac pilke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy syn kocha go mocno i on o tym wie.Jak reaguje dziecko na twojego ex?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety facet musi pojsc po rozum do glowy. Musisz przeczekac jego zaslepienie i przypominac mu od czasu do czasu, ze ma syna. Mam nadzieje, ze zmadrzeje zanim bedzie zapozno bo zanim totalnie zglupial to widac, ze byl fajnym tata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic sie nie dzieje bez przyczyny :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Patologia ***a*a dobrze wam tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiecie co , dziewczyny- ex był SUPER TATĄ. Od pierwszych dni życia - on kąpał małego, nosił- ja po cesarce okropnie się czułam. Pierwsze słowo syna to było właśnie TATA:). Zawsze mieli super kontakt, "swoje sprawy". Syn kocha go bardzo mocno, ale ostatnio pyta "kiedy tata będzie normalny?"...albo "myślisz, że tata pogra ze mną w piłkę?". Jak jedzie do taty na dłużej, np. na cały tydzień to widzę jak pakuje korki do gry w piłkę, jak pakuje bumerang, czy gazetke o czołgach- niestety te rzeczy później wracają nieużywane... Tęskni za tatą. Chciałby żeby tata przyjeżdżał częściej. Teraz widzę, że bardziej ucieka w stronę dziadka. Kiedyś było "a tata to, tata tamto", teraz dziadek staje się jego autorytetem... Mój tata też widzi ten brak ojca, i stara się byc męskim autorytetem- ale wiecie, to starszy człowiek,inne pokolenie. Nie stanie na bramce, nie nauczy gry w basketball albo nie porwie na lodowisko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jal mi ci zal. Jeszcze bardziej twojego syna.:( Czy wiesz ze dzieci sie obwiniaja za rozwod rodzicow. Twoj syn moze myslec ze to przez niego. Gdyby byl lepszy to tatus by byl z wami. Rozmawiaj z nim i tlumacz mu rozne rzeczy. Powiedz glosno i wyraznie ze jest wspanialy. Wzmacniaj jego poczucie wartosci. Co do bylego krytyka go zrazisz do siebie. Chwal syna i chwal exsa za kazda p*****le. Staraj sie o mila atmosfere spotkan. Pochwalami wiecej osiagniesz niz krytyka. Faceci niczego tak nie lubia jak slepego zachwytu. Trzymaj sie. Widac ze twoje podejscie jest bez jadu i zalu. Jestes wielka dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
autorko ale co chcesz teraz zakladając ten temat? ja się trochę znam n atakich sprawach tylko musisz okreslic dokladnie czego cchesz. porady prawnej? czy co? bo tylko się zalisz... zauwazyłąm ze ci smutno zwlaszcza z tego powodu ze ex coraz mniej zajmuje się synem... autorko nie ma cudów-jak facet odchodzi to kontakty się urywają.i nie łudź się ze ex bedzie cudownym tatusiem,nawet jelsi kmiedys był.teraz ma nową babke i jej dziecko i to one go interesują. i nie powinnas rozpaczac z tego powodu,bo twoj ex jest dupkiem i nei zaśługuje na ciebie,na was. jak potrzbujesz jakiejs konkretnej porady to smiało pisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję. Był czas kiedy byłam zła, rozżalona, załamana- pełna bólu i negatywnych emocji (rozstaliśmy się przez zdradę). Jednak kiedy mamy dziecko, najwazniejsze to myślec o nim, nie o sobie. Zawsze starałam się o miłą atmosferę spotkań, ba! Ex nie musiał się zapowiadac- był częstym gościem, po prostu wpadał do syna. Niestety teraz wszystko się zmieniło, o 180 stopni.. Masz rację, że dziecko to czuje i się obwinia! Widzę, że mały chce mu się przypodobac, np. ubierając ubranka od niego. Zawsze go chwalę, z resztą mam powody:) Dziadkowie tak samo. Teściowie niestety mieszkają bardzo daleko, ale też go chwalą, kochają i widzę, że są dumni z niego. A mąż? Jestem w szoku co do jego podejścia:(... Ale widac, że ono się zmienia, i przykro to pisac, ze on po prostu olewa własne dziecko:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
autorko masz rację oni olewają swoje wlasne dziecko i nic nie poradzisz. lepiej się nie przejmuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widocznie ex-mąż zaczął wszystko widzieć tak, jak tego nie zauważał wcześniej. Związał się z prostym tłumokiem, zrobił jej dzieciora, a teraz się wstydzi i cierpi. Stara się jak może nareperować co się da, ale na geny nic nie pomoże. Ma porównanie z dzieckiem nowej partnerki. Pewnie mu wstyd za takie 'coś' i dlatego unika kontaktów. Sorry - takie życie, nikt nie chce tłumoka za partnera i bachora, to wstyd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MozeTwoj eks zauwyzyl zemozna inaczej zyc. Pewnie z nowa partnerka i jej corka chodza do drogich restauracji i jej dziecko potrafi sie zachowac. Ponadto ma jakies dobre dodatkowe zajecia i zwiedza z mama swiat. Nie widze nic zlego w tym ze eks chcialby by i jego dziecko bylo takie'idealne'.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś matka małego przygłupa, to nie narzekaj. Ojciec powinien się wyrzec takiego ''czegoś''.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i weź tu teraz poznaj kobietę z dzieckiem, siedzisz w domu i nagle robi ci wjazd patologiczny ojciec dzieciaka i drze ryja na cały regulator

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś kobietą z klasą. Taką prawdziwą, której się nie kupi za żadne pieniądze. Uwierz w siebie. Nie ważne co on myśli. Jego słowa to słowa chorego człowieka. Ważne to co Wy z synem o sobie myślicie. Bądź z synem szczera. Nie musisz usprawiedliwiać byłego. Prawdą jest że ludzie uciekają od tych którym zrobili coś złego. Mąż was opuścił. Ma wyrzuty sumienia i próbuje was sobie obrzydzić. Zrzucić winę na was. Nie możecie na to pozwolić. Kłócąc się z nim dajesz mu broń do ręki. Bądź uśmiechnięta, zadbana, szczęśliwa. Okaż mu radość z każdego kontaktu z synem. Powiedz jak się cieszysz, że dzwoni czy z tego w jaki sposób spędzili czas. Zobaczysz jakie cuda zdziałasz.Pamiętaj, że to zrzędzenia obecnej partnerki twój były mąż wysłuchuje codziennie. Spróbuj znaleźć też kogoś, jakiegoś mężczyznę, który syna dowartościuje. Może jakiś trener, nauczyciel. Zrób plansze w jego osiągnięciami w głównum punkcie domu. Głowa do góry - jeszcze los się odwróci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja to się tylko dziwie tej nowej jego partnerce, że przygarnęła dzieciatego. Po co kobiecie taki i to z przygłupim bachorem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×