Ulga na dziecko mi się nie należy!!

Jak to nie? Zawsze tu zawistne tematy latały, jakby z czyjegoś podatku ubogie rodziny wielodzietne miały wypłacane po 1000 zł na każde dziecko :p

to jednak im więcej człowiek kasy ma tym bardziej chytry się staje.

to ja ci powtorze gosciu - laska ma kredyt lacznie z OPLATAMI (dajesz wiare, ma oplaty, szok i niedowierzanie!) i dlatego jej tak malo wychodzi. a od partnera dostaje, ale to pewnie jakies byle gowno, skoro jej nie starcza na godne zycie

14.07 to sie nazywa zawisc. Ja mam malo to niech tym co maja duzo zabiora chociaz ja i tak z tego nic miec nie bede. Spoko moze niebawem zabiora wszystkim i bedzie po rowno.

biedactwo ta autorka, pewnie mieszka w domu o powierzchni zaledwie 150 metrów i trzeba jej żałować.Bo opłaty oprócz kredytu co miesiąc są rzędu 500zł wraz z ogrzewaniem . Może zrzućmy się jej na torebkę DIORa bo jej biednej nie stać. Nie to co te zarabiające 1500zł i żyjące w luksusach

Ja zarabiam sporo i szczerze mówiąc mam w d***e te ulgi .Takie odliczenia powinny być tylko dla biednych a nie bogatych.

Po jaką cholerę brałaś kredyt we frankach?Tylko debil bierze kredyt w obcej walucie.

nie, nie mam 150 metrów, a 50 - kredyt+czynsz 650zł + opłaty daje w sumie prawie 2tys. torebkę diora widziałam kiedyś na zdjęciu. Ale racja - trzeba zabrać ulgi wszystkim ciekawe jak zaczną lamentować :)

nie mow tak, bo swojego czasu ludzie niezle kosili kase na takich kredytach, a to ze kryzys nadszedl - kto to wtedy przewidzial

to nie jest temat o kredytach, każdy teraz taki mądry, że szok! wszyscy to przewidzieli, no szklana kula

czyli i tak masz 3000 na reke + kasa na dziecko od partnera. dalej nei widzisz roznicy miedzy toba a innymi osobami?

Gdyby nie ci bogaci to wy biedacy zdechlibyscie z glodu.

a po co ci 50 m2 na ciebie i dziecko, skoro cie nie stac na rate. trzeba bylo kupic 25 m2, to mialabys rate o polowe nizsza. sama jestes sobie winna, ze te 1000 zl ulgi to dla ciebie takie mecyje.

nie, bo ulga jest na dziecko, a ja tak samo jak inni, mam dziecko

gdyby nie biedacy w korporacjach albo robiacych na prywaciazy, to bogaci nie byliby juz tacy bogaci

A to razem z opłatami 2000? :D To już w ogóle nie wiem dlaczego Ty taka biedna jesteś :o może opłacasz tego faceta co ta ani mężem nie jest ani nikim, ale jest? :p

"nie, bo ulga jest na dziecko, a ja tak samo jak inni, mam dziecko " ale stac cie na jego godne utrzymanie, wiec ulzylabys jedynie sobie, jakbys dostala te 1000 zl czy ile tam. i prosze nie pisz, ze bys wyslala za to dizecko na malediwy, kurs tanca czy ukladania ikebany, bo to nie o to mi chodzi

to moja sprawa co zrobiłabym z tymi pieniędzmi.

a, to juz te 2000 zaiwera oplaty? no to jakbys mialam kawalerke to z oplatami i kredytem zmiescilabys sie w 1000 zl.

bo to co nas podnieca to sie nazywa kasa.

a z kolei gdyby babcia miała wąsy to by była dziadkiem

tak, to twoja sprawa na co bys wydala, ale domyslic sie mozna, ze biedna osoba kupi za to zywnosc albo ubranie dla dziecka, a bogata sie takimi pieniedzmi podetrze.

podetrze! ludzie opamiętajcie się, co to za język?? Tak, to moja sprawa co zrobie z pieniędzmi bo to nie zasiłek celowy z którego mam się tłumaczyć, tylko ulga podatkowa

dobra kończmy dyskusje nie należy ci sie i moim zdaniem słusznie, a twoja roszczeniowa postawa pokazuje tylko jacy są polacy.

jeny jaki chytrus.. za 2 tyś mieszkanie i opłaty i krzywda :-D zagoń gacha do pracy i po sprawie

o czym ten temat? wkurzyła się babka, bo wiadomo jakie czasy- wszyscy na kredytach jadą, państwo każe rodzić dzieci- ale jak urodzą się chore i wymagają np. rehabilitacji to państwo ma to w d***e, mieszkań od miasta chyba już nie ma itp. no i stąd rozgoryczenie, że się usamodzielniła (nie mieszka z teściami czy rodzicami) i ma w plecy a wy zaraz wyliczacie, że inni mają gorzej uważam że przy dodatku na dzieci powinny być brane pod uwagę realne dochody, tzn. co zostaje po odliczeniu wszystkich opłat, ktoś przekroczy dochód o złotówkę i już nie ma...

Ale kurde dlaczego my mamy mieszkanie a nie dostajemy ulgi mieszkaniowej skoro inni dostają??? :o :D ja też chcę, bo tak samo opłaty robię :p że już nie wspomnę że omawianej ulgi na dziecko też nie dostajemy, a mamy dziecko :D boże jaka ja poszkodowana jestem, a o tym nie wiedziałam, aż do dziś :p

jejku nikt ci sie nie kaze tlumaczyc, tylko chcialam ci cos wyperswadowac obrazowo na podstawie opisow i sytuacji, gdybym miała kartke i kredki, to bym ci to narysowała, ale zdaje sie, ze to nie pomaga

dobra kończmy dyskusje nie należy ci sie i moim zdaniem słusznie, a twoja roszczeniowa postawa pokazuje tylko jacy są polacy. x tak, w tej dyskusji już pokazały matki-polki jakie są: 1. zawistne - jak ktoś ma lepiej to zabrać mu wszystko, odebrać prawa i co tylko się da 2. nieuczciwe - poradzono mi tutaj, że mogę a. ukrywać część dochodów; b. udawać samotną matkę Czego Wy nauczycie swoje dzieci??

Oooo gościu z 14,.35 ale przecież wiadomo że bogaci mają większe potrzeby :p moje dziecko MUSI chodzić do żłobka za 1500, jeździć na zagraniczne wakacje 2 razy do roku, na krajowe weekendy też jeździmy....o rany boskie, nie wiem czy na naszą ulgę wystarczy roczny dochód autorki :(