Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Po jakimś czasie faceci moich przyjaciółek zaczynają się mną interesować

Polecane posty

Gość gość

To już trzeci taki przypadek. Za każdym razem ostro ucinam temat. 1) Związek dwuletni. Ona zerwała. Przyajźń pomiędzy nami też się skończyła On wtedy zaczął się o mnie starać. Od samego początku byłam na nie. Mam swój honor i zasady. Czułabym się nielojalną opcją zapasową. 2) Kolejna para. Moja przyjaciółka i dobry kolega byli razem. Po roku on zaczął mi się zwierzać o problemach w związku. Ja oczywiście doradzałam co można zrobić, jak postąpić, pocieszałam ale przysiegam tylko dlatego, że dobrze im życzyłam. Po jakimś czasie usłyszałam, że jestem idealna, że on ją dla mnie rzuci i jak mógł się mną nie interesować wcześniej. Oczywiście powiedzialam, że nie ma żadnych szans. Przez miesiąc chodził, prosi l, przekonywał itd ale byłam nieugięta. 3) Przyjaciółka z Warszawy. Utrzymywałyśmy kontakt głównie przez internet albo telefon. Czasem albo ona przyjeżdżała nad morze do Gdańska albo ja do niej do Wawy. Bardzo sie lubiłyśmy. Kiedyś jej chłopak miał mnie zabrać z Gdańska do Warszawy, bo jechał autem. Podróz minęła super, bo razem żartowaliśmy i się śmialiśmy Polubiliśmy się ale oczywiście myślałam, że to relacje czysto koleżeńskie. Nie w głowie mi rozbijanie związków. Potem złożyło się tak, że często się spotykaliśmy w trójkę. I znów usłyszałam, że on z nią dla mnie zerwie, bo jest we mnie zakochany i że już tego nie wytrzyma, bo oszukuje wszystkich naokoło. Wtedy to ja zerwałam kontakt. POWIEDZCIE MI CO JA ROBIE NIE TAK,, ZE TAK SIE DZIEJE? Trzy przypadki w tak niedługim czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oni chcą cie tylko przelecieć a później wrócą do swoich byłych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet gdyby tak było to i tak nie mają na co liczyć. Konsekwentnie odmawiam jakichkolwiek kontaktów. Ale czemu się tak dzieje! Przecież chyba nie wszyscy faceci lecą na przyjaciółki swoich dziewczyn. Co robię nie tak? Bo na 100% coś robię nieświadomie. Jestem miła, otwarta, pomocna. Słuzę dobrą radą jak ktoś mi się zwierza ale zawsze lojalnie bronię moich przyjaciółek i nie dam ich obrażać gdy facet w złości mógłby powiedzieć coś czego będzie zalował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
możliwe że wyglądasz jak prostytutka, dlatego tak się dzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myj dokładniej psioche bo pewnie wydaje przyciągające utumiające zapachy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie wysylasz nieswiadomie sygnaly... moja przyjaciolka tak ma, flirtuje i nawet tego nie zauwaza, to co dla niej jest niewinnymi zarcikami dka facetow jest sygnalem zacheta... a potem ona dziwi sie jak ty i mowi "przdciez ja nic nie zrobilam". Przyjaznimy sie kilkanascie lat, mojego obecnego psrtnera nie zna, jak zapytala dlaczego to jej poeiedzialam ze nie mam ochoty zeby sie do niego dostawiala:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz mu ze masz narzeczonego to sie odczepi. Nie wierze ze mysli powaznie. Faceci chca tylko zaliczac. W tym wypadku ON nie ma szacunku ani do twojej kolezanki ani do ciebie. Facet niewiele wart. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Glowny problem jest w niej, nie w tych facetach, sory ale to nie jest przypadkowa sprawa ze faceci kolezanek po czasie zaczynaha myslec ze moga na cos liczyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do ostaniej osoby wypowiadającej się w temacie. Wiem, że to oznaka braku szacunku i broń boze nie chce mieć z takimi ludxmii do czynienia. Najpierw uprawia seks z moją przyjaciółką, a potem miałby ze mną. NIe do wyobrażenia. Ale chodzi o to, że w różnych odstępach czasu były aż TRZY takie przypadki. Przysięgam i mówię tu w 100% szczerze, że nie wiem czemu tak się dzieje. Gdyby to był raz, to pomyślałabym że wina faceta ale trzeci to juz za wiele. Jestem normalna, swobodnie zachowuję się i sam na sam i gdy obok nas jest jego dziewczyna. Nie, nie ubieram się jak d****** Wręcz przeciwnie! Noszę na codzień ciemne jeansy, luźne swetry, niewiele się maluję. Nie oznacza to, że jestem brzydka. Wręcz przeciwnie umiem o siebie zadbać ale moje przyjaciółki są przepiękne więc wykluczam, że zachwycają się tak moją urodą (bo nie ma czym).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i co że piękne jak loda nie robią i często boli je głowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jak myślicie co ja mogę takiego robić, że oni po jakims czasie chcą rzucić swoje dziewczyny, bo niby tak wielce mnie kochają? Na początku jestem tylko przyjaciółką ich dziewczyny i bardzo mi ta rola odpowiada. A potem, ni stąd ni zowąd zaczynają szaleć na moim punkcie. Żebyście nie myśleli, że mi to schlebia. Mnie to okropnie martwi,bo nie wiem co robie nie tak:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej powiedz, dlaczego ty nie masz jeszcze żadnego chłopaka, jesteś lesbą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie czuje potrzeby. Bylam kiedys w zwiazku ale rozpadlo sie. Generalnie czekam na tego jedynego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ******as się z nim czy jesteś błoniasta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie jesteś słodką idiotką a faceci lubią takie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie nieświadomie z nimi flirtujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×