Co Wy macie do konkubin

ale niech ktoras z krzykaczek napisz co jej przeszkadza personalnie konkubina czyjac czy konkubent ? co robia zle, w czym jej szkodza, czym zasluguja sobie na potepienie?

ale macie durne stereotypy konkubinat-patologia ateista-zly czlowiek i dlugo by tu wymieniac.....a moze by sie tak soba zajac dla odmiany??

nie ma juz ludzi, są mężatki albo konkubentki- dobre, dobre.

ateista to nie jest zły człowiek- to jest biedny człowiek... Do konkubin personalnie nie mam nic! Tak samo jak do pedala, czy zoofila- skoro im tak dobrze życ to niech sobie zyja tylko niech g***a nie nazywają fiołkiem i tyle. A jeśli ktos pyta co o nich sadze to mówię prosto z mostu, że dla mnie to k******o i zezwierzecenie oraz cofanie sie do czasów jaskiniowców i tyle.

co chwile pedal pedal pedal. Czemu nikt nie pisze o lesbijkach ?

czasem mi wstyd, że żyję w Polsce, przecież tu jacyś kosmici siedzą.

o prosze,ateista to biedny czlowiek....heh typowa polska tolerancja,w glowie sie nie mesci,ze nie kazdy smiga co niedziele do kosciola?

słuchajcie, skad taki wysyp ostatnio na kafe tematów o konkubinach? Swoją drogą, za chwilę porównancie konkubentów do morderców :)

swoja droga,to co te niby szczesliwe mezatki tak atakuja konkubiny?troche nielogiczne,bo szczesliwy i spelniony czlowiek nie bedzie innemu wlazil buciorami w zycie i plul jadem.mi osobiscie obojetne kto i z kim zyje i czy maja slub,a jesli nie to dlaczego.mam swoje zycie.

nie, nie mozna powiedziec ze jako obywatel nie masz nic do pedofila, ktory krzywdzi dzieci ale do geja czy lesbijki > wiesz jak sie na to zapatruje ? NIC ALE TO NIC pod spolncem mnie to nie obchodzi jak oni zyja, dajmy na to sa to moi sasiedzi. Jak sie bzykaja, czy maja slub czy nie ( nic mi nie przeszkadzalaby mysl, ze maja ten slub o i w czym ? ). Rozumiem, ze męzatki to juz swiete krowy z nadania ksiedza ? sama jestem mezatka i nigdy nie czulam sie lepsza od konkubin, ba! czasem mysle , ze lepiej im sie zyje bez tej smyczy . Potepiac mozna kogos kto robi źle a nie dlatego , ze zyje inaczej niz my sami. Nie rozumiem za boga o co chodzi z tym konkubinatem

No bo ateista to jest biedny człowiek. Dziewczyna ma racje :D Bo jak inaczej nazwac człowieka, którego zycie nie ma zadnego sensu, bo po smierci i tak go robaki zjedza ;) Ja tam po smierci będe robiła ciekawsze rzeczy niz leżenie w trumnie :D A taki ateista.... na jego miejscu bym z tej beznadziei juz dzis popełniła samobojstwo D:

A mnie to z kim śpi i czy ma papierek nie obchodzi ale tylko do czasu, gdy taka "samotna" mama ( ma faceta dziecko tylko slubu nie) nie zapierdziala do MOPSU po zasiłek dopłaty do książek czynszu i niewiadomo co, póżniej na listach przedszkolnych czy żłobkowych jakieś 30% samotnych matek to fikcja- cwaniacy patologiczni których dziecka na listy sa przyjmowane jako pierwsze do tego płaca grosze za pobyt dziecka. Zwykłe kłamliwe pijawki, żerujace na społeczeństwie,

tak bede mnie robaki zarly po smierci,b o taka kolej rzeczy.ty mozesz nawet w elfy wierzyc,nie moja sprawa.

hehe - jak jest Bog to i ateista bedzie mial zycie po smierci , a jak nie to wierzacych tez tylko robaki zezrą. Gdzie logika i dlaczego ateista biedny?

a mnie generalnie nie interesuje kto i po zapierdziela do Mopsu - wychodzę z założenia, że na Państwo nie ma co liczyć, wiec liczę na własną rodzinę, własne rączki. A polska przypadłość to zaglądanie kto ma lepiej i najlepiej donieść, skopać, prawda?

bo to katolicka logika hehe

Zoofil to człowiek z problemami psychicznymi często wynikają one z przeżyć w dzieciństwie. Nie jest to normalnym zachowaniem co dopiero legalnym a nie legalnym jest dlatego że zwierzę nie odczuwa z tego przyjemności a wręcz podlega to pod znęcanie się nad zwierzętami a ten kto napisał że zwierze ma z tego przyjemność musi być nieźle szurnięty i sam mieć jakieś problemy psychiczne bo żadnej zdrowej osobie by to nawet przez myśl nie przeszło. Natomiast osoby pozostające w konkubinacie zazwyczaj nie są osobami z problemami psychicznymi.Co więcej w dzisiejszych czasach nie ma jasno wyznaczonych granic i norm co do niektórych rzeczy dla tego nie można mówić o czymś że coś jest niemoralne. O k*******e też mówić nie można ponieważ znam małżeństwo które zdradza siebie nawzajem ale są razem bo właśnie co ludzie powiedzą a znam konkubinat który jest ze sobą od lat i nie ma czegoś takiego.

co ciekawe na temat tego jak powinien wwygladac najnormalniejszy zwiazek w Polsce mowi osoby ktore nigdy w zwiazku nie byly, typu Kaczynski czy jego prof.Pawłowicz. Krzyzca ze sceny, ze ma byc tak i tak bo oni tak powiedzieli....tak jakby sluby gejowskie komus szkodzily, komukolwiek.Ja sie pytam komu ????

gość hehe - jak jest Bog to i ateista bedzie mial zycie po smierci , a jak nie to wierzacych tez tylko robaki zezrą. Gdzie logika i dlaczego ateista biedny? X ligika jest w tym, że żaden ceniący sie ateista tego by tak nie powiedział ;) żyje ze świadomościa, ze umrze i... koniec. Bardzo współczuje tym ludziom, bo mi np. wiele dało kiedy umierajaca matka powiedziała, że bedzie nade mną czuwać a po śmierci wyraźnie pokazywała swoja obecnosc ;) ich dzieci będą żyły ze świadomoscia, że nigdy już matki nie zobacza a z niej samej zostało wyjedzone przez robaki ciało w zimnym grobie ;) Dlatego sa biedni...

pedaaaały nieeeeeeee łobuzy jakieś...

co do adopcji przez homoseksualistów, to było już kilka głośnych na zachodzie przypadków, że pedofile udając homo, lub też homo będący pedofilami adoptowali dziecko i nie tylko sami je wykorzystywali, ale i nagrywali filmy i wypożyczali znajomym. Natomiast ile takich spraw nie wyszło na jaw bo się ograniczyli tylko do własnego "użytku", bez filmów? Przez te adopcje nie wiadomo ile dzieci jest w tej chwili wykorzystywanych. Zbyt duże ryzyko, zbyt dogodna możliwość dla pedofilii, żeby skorzystać z takiej możliwości.

dlaczego biedni?bo potrafia trzezwo i bez iluzji patrzec na zycie i nie potrzebuja bajek ze strachu przed smiercia?wszystkich zjedza robaki,nikt twojego ciala po smierci do nieba nie wysle.

[zgłoś do usunięcia] gość Zoofil to człowiek z problemami psychicznymi często wynikają one z przeżyć w dzieciństwie. Nie jest to normalnym zachowaniem co dopiero legalnym a nie legalnym jest dlatego że zwierzę nie odczuwa z tego przyjemności a wręcz podlega to pod znęcanie się nad zwierzętami a ten kto napisał że zwierze ma z tego przyjemność musi być nieźle szurnięty i sam mieć jakieś problemy psychiczne bo żadnej zdrowej osobie by to nawet przez myśl nie przeszło. Natomiast osoby pozostające w konkubinacie zazwyczaj nie są osobami z problemami psychicznymi.Co więcej w dzisiejszych czasach nie ma jasno wyznaczonych granic i norm co do niektórych rzeczy dla tego nie można mówić o czymś że coś jest niemoralne. O k*******e też mówić nie można ponieważ znam małżeństwo które zdradza siebie nawzajem ale są razem bo właśnie co ludzie powiedzą a znam konkubinat który jest ze sobą od lat i nie ma czegoś takiego. X nie przeczę, że zoofile maja cos z głowa- absolutnie! Co do zwierząt- jakie znecanie? kiedy pies posuwa pacjentkę? I jeszcze sie w nia spuszcza? Albo jak ja liże np? Z całym szacunkiem, ale znecaniem bym tego nie nazwała. jest to ten sam mechanizm co u pederastów- i zoofil i pederasta ma cos z głowa nie tak. A co do konkubinatu- ci ludzie tez maja cos z głowa... z jakiegos wzgledu boja się wiązac... zazwyczaj ma to zwiazek ze złymi przykładami (rozwód rodziców, rodzeństwa, czy ciotki)

[zgłoś do usunięcia] Czarna dzis sie nie loguje dlaczego biedni?bo potrafia trzezwo i bez iluzji patrzec na zycie i nie potrzebuja bajek ze strachu przed smiercia?wszystkich zjedza robaki,nikt twojego ciala po smierci do nieba nie wysle. X ciała nie ;) ale nie wierzę a WIEM, że dusza istnieje ;) mam na to dowody i one mi wystarczą do tego tego by współczuc ateistom i ich dzieciom :)

jakie dowody?moge je tutaj zobaczyc?

Myślisz, ze pies robi to sam z siebie? To cię zaskoczę - nie :)

21.02.14 [zgłoś do usunięcia] zwolenniczka konkubinatu a mnie generalnie nie interesuje kto i po zapierdziela do Mopsu - wychodzę z założenia, że na Państwo nie ma co liczyć, wiec liczę na własną rodzinę, własne rączki. A polska przypadłość to zaglądanie kto ma lepiej i najlepiej donieść, skopać, prawda? * A dlaczego ja osoba pracująca mam opłacać prywatne przedszkole gdy miejsca zajmują dzieci NIEPRACUJACYCH "samotnych" cwaniar?! Gdy dziecko nie dostało się drugi raz poszłam do dyrekcji przedszkola i zwróciłam jej uwagę że co najmniej 4 znanych mi dzieci to dzieci nie- samotnych matek tylko KRETACZY do tego niepracujących, i jak dla mojego dziecka miejsce sie nie znajdzie złoze oficjalne pismo a rodzice składający FAŁSZYWE podania odpowiedza za to. Bo niby z jakiej racji bezrobotna otrzymujaca zasiłek i wszelkie dodatki matka ma mieć komfort posyłania dziecka do państwowego przedszkola, a ja uczciwie pracujaca nie kłamiąca w i nie wyłudzajaca nienależących sie świadczeń mam płacić za prywatne przedszkole 950zł a cwana dama sielanke mieć???

a dlaczego zakładacie, ze ludzie bez ślubu boją się wiązać? Przecież są nieraz bardziej związani niż ludzie w formalnych związkach- mają dzieci, wspólne kredyty. Gdyby karą za rozwód była kara śmierci to można by taką teorię wysnuć- ale dzisiaj rozwód można dostać bez większych problemów, więc o jakim strachu wy mówicie? A w temacie przedszkoli- może zwróćcie uwagę ile jest miejsc w publicznych przedszkolach, a nie szukajcie przyczyny takiego stanu rzeczy w pseudo samotnych matkach. Moje dziecko nie dostało się do żadnego publicznego przedszkola. I szkoda by mi było czasu na wykłócanie się, ile dzieci samotnych matek tam jest. Wolałam ten czas spędzić na poszukaniu dobrego, prywatnego przedszkola. Ale jak kto woli.

Jak można dziecko traktować jak maszynke do zarabiania pieniędzy takim to dzieci należy odbierać.

Skoro zrównujesz zoofilię i konkubinat to rozumiem, że gdyby taki np. zoofil poślubił swojego psa lub konia, to spoko? :) Mocno Cię chyba bili po główce w dzieciństwie, oj mocno ....