dziewczyny starające się o dziewczynki

chciałam się dołączyć do jakiegoś tematu ale wszędzie rozmowy sa już zaawansowane, dziewczyny się znają i postanowiłam że takich jak ja może jest więcej - my dostaliśmy właśnie zielone światło, jestem w trakcie @ i potem zaczynamy starania - chcielibyśmy dziewczynkę aczkowiek nie mam wielkiego ciśnienia i chłopak też fajnie ale jakoś dziewczynka bardziej - mamy już synka 3,5 latka

no to dolaczam do tematu:) my tez co prawda nie jestesmy wybredni co do plci ale po cichu wolelibysmy dziewcznke. jestesmy aktualnie w 12 dc wiec dzialamy:)

:) fajnie że się ktoś odezwał - ile wy się już staracie? o pierwsze dziecko czy juz kolejne? stosujecie coś "na dziewczynkę"? nam synka udało się za 4tym cyklem no ale były to cykle takie bez zabezpieczania się i będzie to ok nie to też ok i zaskoczyło za 4 tym razem - mamy synka - tym razem przygotowujemy się - suplementy, witaminki, liczenie dni itd

z tego co wiem to o dziewczynke lepiej sie starac w ciagu pierwszych 2 dni plodnych :) poniewaz plemniki żeńskie są powolniejsze ale silniejsze a w pierwsze dni plodne jest duża kwasowośc w pochwie, natomiast starania o chlopczyka lepiej w ostatnie dni plodne- ponieważ kwasowość jest mniejsza a śluz pomaga przerdostanie się plemnieków męskich do jajeczka ( męskie plemnieki sa dużo szybsze). Nie wiem ile w tym prawdy ale u mnie w rodzinie puki co każdemu się udało (przy 4 dzieci) :) najlepiej mierzyć temperature ciala codziennie rano i gdy o kilka kresek podskoczy temp ciala oznacza dzien plodny :) mozna rowniez okreslic po wydzielinie :) dla berdzioej leniwych- kalendarz dni plodnych na googlach :P

no właśnie tak jak napisałaś wyjeżej - staramy się tylko zaraz po @ i kończymy starania tak 2 dni przed owulacją - do tego zakwaszam pochwę stosując płyn do higieny intymnej z ph 3,5, vitaminę c doustnie, suplementy z magnezem, wapniem, sporo mleka, jogurtów, truskawek i ogólnie nabiału - do tego castagnus który też ponoś sprzyja dziewczynce - mąż zażywa fertimen, dodatkowo też magnez i wapń - http://planowanieplci.blox.pl/tagi_b/12174/corka.html jak wyjdzie chłopak to się będę śmiać że przy takim działaniu miał taką siłę przebicia ale i będe miała czyste sumienie że próbowaliśmy - moje dwie koleżanki mają po dwóch chłopców i niby fajnie ale każda by chciała tak dla równowagi dziewczynkę

szczegolnie kazda matka tego pragnie :)

Ja bez staran specjalnych mam coreczke. Poczeta zostala w sama owulacje, gdzie niby wieksze prawdopodobienstwo splodzenia chlopca. Probowac moecie ale nie bdzcie potem zawiedzione siusiakiem

My tez bez staran bedziemy miec corcie, a maz tak marzyl o synku, ze az sama sie wkrecilam ze synek bedzie :)

Syna wyskrobiesz kretynko?

cześć dziewczyny ja już dwa razy strzelałam na synka, a mam dwie córki. Mozliwym jest ze teraz tez już jestem w ciąży.i.zobaczymy. W każdym razie będąc w 2 ciąży zainteresowałam się włąśnie jak to jest z tymi płciami :) Sprawdzałam różne metody, te dotyczące dnia zapłodnienia i diety. Żadna z nich nie miała takiej skuteczności jak kalendarz chiński. Az mnie zamurowało. Sprawdziłam wszystkich kogo mogłam. I sprawdzalność mi wyszła 99% !!!!!!!!!!!!!!!!! Tylko w jednym przypadku mi sie nie sprawdziło. Moja świetej pamięci siostra była w ciąży jak zginęła w wypadku. Według kalendarza chińskiego powinna mieć córkę a był chłopiec. A tak to chyba sprawdziłam ze 60 przypadków i wszystkie sie sprawdziły. Nie wiem jak u innych jest bo różnie slyszałam, ale wiem ze czasami dziewczyny mówiły że im się nie sprawdziło a jak zapytałam o wiek i moment poczęcia to wyszło ze źle policzyły. I jak ja sprawdziłam to wyszło jak z kalendarza.

No w moim przypadku ten kalendarz chinski tez sie zgadza, a weszlam z ciekawosci bo plci nie planowalam:-)

DO gość nikt tu nie sugeruje, że wyskrobie i .........bez wyzwisk, jak Ci sie coś nie podoba nie wchodź na takie tematy. Jak świat światem zawsze rodzice mieli preferencje co do płci, a przynajmniej w 90% tak jest. Więc nie wymądrzaj sie tylko spadaj. Ja też miałam od zawsze predyspozycje co do plci. Zawsze chciałam mieć dwóch synów a mam dwie córki i to nie znaczy że ich nie kocham albo gorzej traktuje. Po prostu chciałam mieć syna i mam nadzieje ze teraz będzie. A jak nie..... cóz trudno bedzie trzecia gwiazda :) Jakoś to przeżyje hi hi

Też to różnie bywa :P opowiem Wam moją historię mamy synka 2,5 roku zapragnęliśmy 2 dziecka z nie dużą różnicą wieku- zawsze marzyłam o parce a skoro mój synek i z chlopcami i dziewczynkami lubi się bawić postanowiliśmy pomóc losowi i wyliczać na córke :) wg wyliczeń do zapłodnienia doszło w 2 dn płodny czyli potencjalnie na córke :) (nie zakwaszałam organizmu) i przed zrobieniem testu miałam mdłości, wymioty, humorki (z byle czego robiłam afery), włosy mi zaczeły wypadać, i dużo więcej zaczełam tyć to takie porównanie z ciążą ze starszym synem :P Czułam że chodzę na córkę włosy mi dużo wolniej rosły w ze starszym goliłam się codziennie ! :) W dodatku na 1 USG 17tc-córka na 80% 2USG 22tc- córka na 99% (twierdzeniem lekarza chyba ze coś urośnie) 3 USG 36tc-Widać jądra na 99% syn! 4USG (dzień później)- chłopiec widać jajka Badanie kontrolne u dr prowadzącej po pokazaniu zdjęć USG stwierdziła- nie mogły nagle jajka wyrosnąć a na zdjęciach nie widac ptaszka tylko jedna "kólkę" obrzęk waginy na oko... Z mężem się śmiejemy ze przy porodzie chciał poznać płeć i teraz ma szanse bo ewidentnie chce maleństwo nam niespodziankę zrobić ! :P

teoretycznie 1 cykl staran jednak praktycznie drugi cykl:) co do taktyki na dziewczynke to zaczelismy wspolzyc od pierwszego dnia plodnego, ale bedziemy tez wspolzyc na dzien przed owulacja i w owulacje, poniewaz chcemy miec dzidziusia, a o jakiej plci to niech decyduje los:) teoretycznie jesli faktycznie zenskie plemniki zyja dluzej to one sa juz u mnie i czekaja na owulacje i byc moze one beda pierwsze:) w poprzednim cyklun wspolzylismy na 4 dni przed owu i nic z tego.

tzn gdy ma sie dni plodne śluz to moge spodziewac sie syna ?

czytałam jeszcze o tzw polaryzacji płciowej danego osobnika czyli: kobieta może mieć polaryzacje męską i żeńską i tak samo jest z mężczyzną. I teraz w zależności od połaczenia się pary może być tak: ze dzieci będą mieszane, ze dzieci będą tylko płci żeńskiej lub tylko płci męskiej. I to wydaje mi się bardzo prawdopodobne, a przynajmniej logiczne.

Bez żadnego wysiłku w dniach płodnych zmajstrowaliśmy synów a planowaliśmy córkę. Trzeci maluch był owocem jednorazowego stosunku w 11 dniu cyklu i udało się, jest córeczka :). Dodam że cykle mam 29 dniowe .

tutaj macie linka do kalendarza. Miłej zabawy :) Mnie wychodzi na luty chłopiec, a czy bede rzeczywiscie w ciąży i czy to bedzie chłopiec to się okaze :) http://www.ciazowy.pl/kalkulator,plci-dziecka.html

W dzisiejszych czasach przy tym zanieczyszczeniu powietrza i żywności , plemniki żeńskie mają większą szansę bo są odporniejsze i silniejsze choć wolne. Jak facetowi coś dolega (zdrowotnie) jak pali, czy pije Alkohol lub nieprawidłowo się odżywia to słabsze plemniki męskie mogą bardziej ucierpieć niż żeńskie .

Zgadza się, to samo powiedział mi lekarz . Dlatego młodemu zdrowemu jeszcze mężczyźnie łatwiej począć syna a im starszy wiekiem tym większy też spadek testosteronu i większa szansa na dziewczynkę :). Są też kobiety które odrzucają konkretne plemniki (ich śluz i komórka jajowa) i mają samych synów bądź same córki.

no to jest właśnie ta tzw. polaryzacja płciowa, to co pisałam wyżej. Ja np mam młodszego od siebie faceta i to sporo. Zdrowe to to jest jak kuń pociągowy, starliśmy się cały rok o dzidzi, teoretycznie powinien być syn, przynajmniej wszelkie nasze zabiegi i znaki na niebie tak wskazywały....i co? Musiałam zajść w miesiącu dla dziewczynek akurat.

My mamy córkę poczęta przed owu i teraz tez chcemy córkę:)

mi tez kalendarz chinski sprawdzil sie(tzn.dowiem sie za 2 tyg bo wtedy rodze),ale wszystkie znaki na niebie i ziemi i usg "mowi' ze to dziewczynka,autorko poczytaj sobie o sposobach na dziewczynke,dietach,ale mysle ze na 100 procent nie ma pewnosci c do plci

u mnie wśród znajomych kalendarz Chiński sprawdza sie 50/50- czyli strzal i tyle ;) u mnie np. sie wcale nie sprawdził. Nie mozna zaplanować płci dziecka. Teoretycznie plemniki zeńskie sa wolniejsze ale długo zyja jednak prawda jest taka, że u kazdego faceta wyglada to inaczej. Sa np. mężczyźni, którzy za Chiny ludowe nie spłodzą córki lub na odwrót-syna. no i odpowiedzcie sobie na pytanie- czy gdyby kalendarz chiński czy metoda celowania przed owulacja były prawdziwe to czy rodziłyby sie bliźnięta o róznej płci??? naprawde zajmijcie sie czymś pozytecznym a nie takimi głupotami. ja rozumiem, że ktos wolałby chłopca a ktoś dziewczynke- to naturalne! ale po co zajmować sie rzeczami, na które nie macie wpływu?

Jak wy to piszecie. Zapłodnienie 2 dni przed owulacjs...poczecie przed owulacjs... No pilnujcie się. Nie ma czegoś takiego jk zapłodnienie przed owulacja.

a ty wyżej zajmij sie sobą:) Co cię to wogóle obchodzi

Obchodzi bo miałam pisać z wami. Ale takie coś aż razi po oczach.

hahah zapłodnienie przed owulacją dobre hahahha

gosciu z 15:53 to nie było do ciebie,tylko tak wyszło.Z tobą się akurat zgadzam:) To do tej co ją wkurza ze zajmujemy sie głupotami. To nie jej sprawa ma ochotę to niech się zajmie czytaniem książek o astronomii, albo tym co wg jej jest na tyle wazne zeby jaśniepani się tym zajmowała, a skoro nam takie dywagacje sprawiają przyjemność to nasza sprawa i tyle w temacie

A wierzycie w takie sytuacje ze np jak przy synu pięknie się wyglądało zero zachcianek, objawów to gdy w 2 ciąży ma sie długo i silne mdłości, brzydnie się (pojawiają się wypryski, wypadają włosy niszczą się paznokcie),ma się okrutną ochotę na słodkie, szybciej przybywająca waga, hormony (humory i humorki ) itd to może oznaczać córkę ?