Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

problem w ponad dwuletnim związku

Polecane posty

Gość gość

proszę o pomoc bądź jakąkolwiek rade, od razu mówie ze żadne rozmowy z moim 23-letnim facetem nic nie dają , otóż sprawa wygląda tak: jesteśmy ze sobą ponad 2 lata, dzieli nas 30 km, widujemy się kilka godzin w soboty wieczorami ( to już nasz rytuał) niestety o kolejne spotkania jest bardzo ciezko, jego rodzice nie pozwalają mu na częstsze przyjazdy do mnie, tłumacząc sie że szkoda kasy, bo sa inne wydatki, albo jesli mają zły humor to tez jest podobnie. Mój facet ciagle mi obiecuje poprawe w tej sytuacji, chodzi mi o chociaż jedno spotkanie więcej w ciągu tygodnia, niestety bezskutecznie, mimo że jest bardzo pracowity i bardzo im pomaga w ich wspólnym interesie to mimo to nie ma on możliwości samodecyzji, wszystko od niech zalezy.. nie wiem co am robić, najgorsze są niedotrzymane obietnice z jego strony, poradźcie mi jakoś, prosze, kiedy jestesmy razem on jest taki kochany i czuly, mówi o tym że chce być już zawsze ze mną, ale mimo to czuję się najmniej ważna. A może któras z Was była w podobnej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak czasami jest no no takie zwiazki to trudne sa dosc no tak zawsze no :) www.youtube.com/watch?v=hTVVMwrJ-rk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo związki na odległość nie mają sensu i taka prawda niestety. Wy i tak się często widzicie. Co powiesz na to, że ja z byłym widziałam się 3-4 razy w roku? Z obecnym trochę częściej. Oba związki na odległość. Choć nie tylko 30 km ale duzo więcej. Jednak i tak bez sensu, szukaj kogoś w swoim mieście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie jest nic prostego znaleźć kogoś w swoim mieście, nigdy nie ma pewności że bedzie lepiej w waszych relacjach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ile macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój facet ma do mnie 20 km a widzimy się codziennie albo przynajmniej co 2-gi dzień, 30 km to nie 300 i on gdyby chciał to przyjeżdżałby częściej pieniądze nie są w życiu najważniejsze, w żaden sposób nie da się ich przełożyć na czas spędzany z ukochaną osobą chłopak to dupa wołowa skoro robi wszystko pod dyktando rodziców, skoro czujesz się źle z tym to postaw mu ultimatum - albo coś się zmieni na lepsze albo przestajecie się spotykać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×