Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość girl92

z Mel B do lata!

Polecane posty

Gość fit1980
gościówa - to fajnie, że nam się coś z wagą rusza. Ja mam tak, że jak mam głód i objadam się przez kilka dni to boję się wchodzić na wagę :-D. A ja niestety nie mogę folgować ze słodyczami, jestem cukrzykiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośććććiówa
Wczoraj tylko hh 10 minut i Tiffany z ręcznikiem . dziś robię sobie wolne :) zjadłam dziś tyle warzyw, że czuję się jak takie warzywo ;) ogólnie to dziś niemal zero słodyczy (jeśli pominąć 2 małe łyżeczki brązowego cukru do kawy i 2 herbatniki ;) ). zero masła, zero smażonych rzeczy... dużo brązowego ryżu, fasolki zielonej szparagowej i groszku, marchewki, bakłażan, papryka czerwona, pomidory, sałata ... do tego banan truskawki maliny i brzoskwinie. i sporo orzechów włoskich. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośććććiówa
Tak jak pisałam w piątek zrobiłam sobie wolne wczoraj byłam na zumbie 1 godzina z inną instruktorką, fajnie było zobaczyc nowe układy i potańczyc z nową osoba, ale i tak wolę "moją" kochaną instruktorkę ;) w domu wieczorem zrobiłam Tiffany z ręcznikiem A dziś zaliczyłam hh 15 minut i Mel brzuch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SSUULLUU
Piszę tu tylko dlatego, bo mój wpis będzie 666 wpisem !! :P a poszukuję wątków o jodze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fit1980
A ja dziewczyny dziś pierwszy raz wskoczyłam w kostium kąpielowy. Co prawda buszowałam w basenie w domu a nie nad jeziorem lub morzem, ale pierwsza przymiarka zaliczona i nie jest źle. Przyznam, że ostatnio przy tych temperaturach odpuściłam treningi. Dziś zrobiłam tylko 20 minut, ale mam nadzieję że za chwilę zmotywuję się do tych 40 minut. My wyjeżdżamy nad morze dopiero w sierpniu, więc mogę jeszcze działać i modelować figurę :-). A jak u Was dziewczyny wyglądają plany wakacyjne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośććććiówa
Hej fit, ja mam wyjazd pod koniec lipca do Hiszpanii. cieszę się jak dziecko ;) strój dwuczęściowy już kupiłam, no wyglądam w nim wg mojej oceny nie tak źle a nawet ujdzie, wg oceny męża bosko :D :P haha dzis mam dzien wolny od ćwiczeń, padam po pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośććććiówa
hej ja w poniedziałek miałam wolne od ćwiczeń. wczoraj 15 minut pokręciłam hh i zrobiłam Mel brzuch, a dziś byłam w klubie fitness na 25 minutach płaski brzuch i potem 50 minut zumby. piszcie !!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ćwiczenia z Mel B serio pomagają. Mam już płaski brzuszek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej Wczoraj tylko hh 20 minut. dziś wolne z pracy, za mną 2 i pół godziny rodzinnego łażenia po górkach :) super widoki super pogoda. wieczorem w planach Tiffany i Mel brzuch. na wadze dziś rano 56,7 kg :) w talii 2 cm mniej niż na początku czerwca. PISZCIE !! TOPIK UMIERA ..... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K A M A 87
wiem ze mnie dawno tu nie bylo, cwicze teraz 2 - 3 razy w tyg ale neistety waga nie drgnela od lutego wiec w sumie sie poddalam bo mentalnie nie dawalam rady teraz cwicze tylko zapobiegawczo bo chyba moje cialo na nic nie raguje , ktoras z was stracila kg??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośććććiówa
KAMA hej! :) no ja od połowy kwietnia straciłam 2,5-3 kg. ruszyło tak bardziej przełom maja/czerwca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośććććiówa
aaa wpis gość z 17:12 to ja ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fit1980
Witajcie, ja dziewczyny od poniedziałku będę znowu aktywna na forum i w ćwiczeniach. Od wczoraj mam przerwę bo mam siostrzenice na wakacjach. Tak więc trójka dzieci + mąż (ha, ha) jest co robić. Ale w poniedziałek wracam . PS. Ja od początku jak trenuję 2 kg straciłam. Ale ja za bardzo nie mam z czego tracić :-D. Nie chce, aby teraz im będę starsza figura mi się na niekorzyść zmieniała. No wiecie , zanik talii, wystający brzuch. No i mąż się zmobilizował i zaczął chodzić na piłkę, zjechał 3 kg. A ma piwny brzuszek do zgubienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośććććiówa
KAMA, nie łam się. wiem, łatwo się mówi. Ale jeśli lubisz ćwiczenia, kontynuuj. Byłaś u endokrynologa?? No no fit, troje dzieci to faktycznie niezła gromadka i na pewno czas leci Ci przez palce !! Co do tej gromadki dzieci, jakoś mi przyszła na myśl babka z którą chodzę na fitness. tzn tam ją poznałam jesienią ubiegłego roku. Ma dwoje dzieci 2 i 5 lat, prowadzi dom i jest jednym z menadżerów firmy organizującej różne wyprzedaże rzeczy dla dzieci. Jest niesamowita bo nie dosć że fajnie organizuje czas wolny swoim dzieciom (wycieczki, wynajduje darmowe warsztaty dla dzieci) to jeszcze znajduje czas na fitness. chodzi na różne zajęcia i czasami jest to 4-5 razy w tygodniu!! podziwiam ją. od kiedy ją znam, widzę że sporo schudła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gościówa - bo tak jest, człowiek się lepiej organizuję im mniej ma wolnego czasu. A fitness wbrew pozorom nie męczy a ładuję energia. Ja teraz jak nie pracuję, niektóre rzeczy zostawiam do jutra bo wiem, że mam cały wolny dzień. Ale gdybym pół dnia miała już zajętego pracą wyglądałoby to inaczej. Dziś dałam radę zrobić po przerwie 40 minut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośććććiówa
no tak fit zgadza się, ja jak mam dzień wolny po 4 dniach z rzędu pracy to sobie grasfik ukladam robie to to to i tamto i czuję, że nie xmanowałam dnia. jest czas i na powolne śniadanie , i na palc zabaw i spacer, i na gotowanie pranie itp a wieczorem ćwiczenia i film z mężem. ostatnie dni kręciłam hh i albo Mel brzuch albo Tiffany z ręcznikiem. wczoraj nic. moja talia mierzy 68 cm jestem taaaaaka szczęśliwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośććććiówa
... ale to dopiero początek :) ;) i podjęłam decyzję - jak moje kolana pozwolą (poki co są jak nowe jupi) to latem dokladnie za rok, chcę zrobić instruktora fitness, zumby dokładnie :) mam cel, mam dodatkwoą motywację !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
endokrynologa mam dopiero w nast tyg neistety, co do wagi wzrosla sobie do 66kg teraz cwicze 3 - 4 razy w tyg zalezy od ilosci czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośććććiówa
KAMA, niestety w Twoim przypadku winna jest raczej tarczyca ... moja kuzynka ma podobny problem. No ale Ty o tym wiesz bo juz wcześniej pisałaś że masz niedoczynność (prawda). Oby endokrynolog coś Ci więcej wyjaśnił !! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gościówa - super, trzymam kciuki za twoje plany :-), ja ostatnio doznałam szoku bo waga mi się ładnie utrzymuję na tych - 2 kg, nawet wieczorem. Bałam się, że szybko wróci, bo nie stosuję diety a ostatnio jakoś mam apetyt na słodycze. kama - no możesz troić się i dwoić, ale jeżeli masz problemy z tarczycą to bez unormowania jej pracy nie zobaczysz efektów z fitnessu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośććććiówa
Dziewczyny, za mną pierwszy w życiu tzw. HIIT (high intensity interval training - trening przedziałowy o wysokiej intensywności). o matko co to było! bieganie przysiady, wykroki, pompki, rózne inne takie na ramiona i brzuch, ludzie co ja przeszłam! niby tylko 20 minut ale za to JAKIE 20 MINUT!! oj będą zakwasy w udach i ramionach! uda nadal chwilami lekko drżą (2 godziny po). tzn najpierw była zumba 50 minut potem HIIT w sumie 25 jeśli liczyć tez rozgrzewkę. co do wagi, moja systematycznie powolutku spada. ważę się co kilka dni i zapisuję. dziś rano 56,3 kg :) a też jem co chcę oczywiście jednak z umiarem i rozsądnie ... własnie pochłaniam ciastka jaffa cakes (jak polskie delicje szampańskie)... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to sie ciesze ze jakos wam sie udaje powoli :) ja czekam na wizyte w nast tygodniu i zaczynam sie lekko stresowac, najbardziej boli ze to lato mimo wysilku nie bedzie sie roznic od poprzednich :/ znowu ja wieloryb na plazy :/ a juz marzylo mi sie 6 mies temu jakies fajne cialku a tu nic :/ moze w tym roku nie pojedziemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośććććiówa
KAMA, nie odmawiaj sobie morze i plaży !! kup sobie jakiś strój fajny jednoczęściowy, który kolorem i krojem odwraca częściowo uwagę od Twoich "bolesnych punktów". pojedź nad to morze i baw się !!! :) Ja dziś po raz pierwszy od dawna kupiłam sobie szorty. bardzo krótkie, na moj gust za bardzo ale tylko takie fasony były. przymierzałąm rozmiar mniejsze niż zawsze noszę i weszłam,zapięłam sie, ale od razu pojawiły się malutkie boczki ;) więc jednak kupilam swój rozmiar. mam mini żylaka na jednym udzie z tyłu i go widać ale to taka bardziej "fioletowa pajęczyna żyłek" , pozostałość po ciąży. I mam co nieco jeszcze cellulitu na udach z tyłu ale do licha z tym, jadę na wakacje nikt mnie tam nie zna to będę tak chodzić i już, w końcu na plażę też idę i mam strój dwuczęściowy !! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fit1980
gościówa - podoba mi się twoje podejście, o to chodzi. Ja mam strój jednoczęściowy, ale taki fajny bo z tyłu wygląda jak dwuczęściowy, a z przodu staniczek i majtki są połączone, ukazując boczki a zakrywając okolice pępka. Bardzo dobrze się w nim czuję, bo ja mam tylko jedno miejsce, które nie fajnie wygląda i to jest nadmiar skóry wokół pępka. Im mniej na wadze tym gorzej to wygląda. A tak znalazłam strój zawsze dobrze się bawię nad morzem :-) kama- pomyśl, że gdyby nie ta twoja przygoda z fitnessem i forum, aby do lata poprawić sylwetkę to może jeszcze długo nie wychwyciłabyś tych problemów zdrowotnych. To są rzeczy do wyprostowania, a lato nie pierwsze i nie ostatnie w Twoim życiu, myślę że walcząc o zdrowie i kontynuując sportowe nawyki kolejne lato jest Twoje. A ja teraz miałam dwa dni przerwy od ćwiczeń. Jutro postaram się zrobić cały trening 40 minutowy. Ale szorty w domu codziennie mam na nogach i nogi już ładnie opaliłam. Mąż zachwyca się, że ładnie mi :-), a to moje ucho najbardziej cieszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośććććiówa
fit1980, ten Twój strój fajnie z opisu wygląda !! jak kolor? I świetnie rozumiem jak to cieszy, gdy mąż prawi komplementy :) mój zawsze lubił moje ciało i nie robił mi uwag typu schudnij czy coś tam, ale oczywiście widzi teraz zmiany na lepsze. ostatnio zlapał mnie w talii jak myłam naczynia i mówi "ojej gdzie się podziały moje boczki?!" a za chwilę "ale fajna jesteś" :D ja już sama nie wiem, czy u mnie naprawdę aż tak ruszyło teraz? znowu mi zjechało na wadze. ważę się co 3 dni zazwyczaj rano nago. dziś rano 56 równe. od polowy maja (czyli keidy kupilam wagę) zeszło coś między 2,5 a 3, od kwietnia gdy się wazylam u teściów - 3,3kg. ach kocham liczy ;) najlepsze jest to, że w talii spadek znikomy jesli chodzi o pomiar, ale na oko i w dotyku jest fajnie (ale będzie lepiej!). i jedne spodnie mi są luźne muszę kupić pasek bo się zsuwają z lekka. KAMA fit ma rację, gdyby nie ćwiczenia to być moze długo byś nie odkryła problemów ze zdrowiem, teraz się tym zajmiesz i zobaczysz, czas i cierpliwość i następnego lata będziesz LASKA !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gościówa - strój jest w kolorach, z tyłu czarny a z przodu taka fajna mozajka, wzór w kolorach: czerń, biel, zieleń, bordo. Wyglądam w nim naprawdę dobrze. Wiele strojów przymierzałam, ale trafić na taki co podkreśla co trzeba, wysmukla i tuszuje niefajne miejsca było mi ciężko. Chyba długo go innym nie zastąpię. Mam też cały czerwony dwuczęściowy, ale nie wyglądam w nim tak powalająco jak w tym jednoczęściowym. Tak więc na sierpniowy wyjazd wybieram ten jednoczęściowy :-D. Dzisiaj dałam radę zrobić 30 minut, u mnie w domu gorąco i pot się leje ze mnie po pierwszych minutach. Ale mam tak jak gościówa chyba dopiero teraz zaczęło mi się z wagą coś ruszać. Było zawsze 60 kg, a od jakiegoś czasu 58 się utrzymuję, a nas kobiety na lato nawet na minusie te 2 kg cieszą :-D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośććććiówa
Ja sobie kupiłam dwuczęściowy czarny, wiązany na szyi a dół po bokach. będę musiala robić sobie mocne pętelki :P nie wyglądam w nim jak pani ze zdjęcia ze strony internetowej, ale wiadomo, photoshop ;) mężowi się w nim podobam, synowi też :D no i w Hiszpanii nikt mnie nie zna więc luz, będę ubierać się na półnago w upałach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośććććiówa
aaa, a te kolory na mozaice z przodu na Twoim stroju - marzenie! kocham czerń i bordo, zieleń (jeśli ciemna) też :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośććććiówa
aaa, a te kolory na mozaice z przodu na Twoim stroju - marzenie! kocham czerń i bordo, zieleń (jeśli ciemna) też :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K A M A 87
:-) ja mam stroj jendoczesciowy czarny :p nawet ujde w tlumie tylko ze najwiekszym problemem sa nogi zwlaszcza uda od gory nogi jakos ladniej sie wyrzezbily ale tak do 10cm od kolan w gore wiec do tej pory nic krotszego nie zakladalam i nie wiem jak patrze w lustro na siebie w tym kostiumie to mam nadzieje ze bedzie caly urlop padac :p a co do problemow ze zdrowiem podejrzenia byly wczesniej juz mialam kilka objawow i wczesniej badania TSH ale lekarz powiedzial wtedy ze to nie ma az takiego znaczenia ale to bylo 3 lata temu a jakos 2 lata temu jak przytylo mi sie 10kg tak zostalo ze mna do dzis i zadna dieta i cwiczeniami nie daje rady tego zrzucic, wczoraj mialam dzien przerwy od cwiczen ale tylko dlatego ze upal taki ze pocila sie nawet siedzac :p mimo otwrtych okien i balkonu ;) dzis bede cwiczyc zobaczymy co pani doktor powie we wtorek ;) udanej niedzieli!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×