miłość zabija

Byłaś na takich walkach?

nawet gdybys ty go nie kochala?

tak, czesto jezdzilam na trenigi (ale nie trenowalam)... bylam na kilku galach zarowno amatorskich jak i profesjonalnych ... nawet bylam konferansjerem na jednej gali amatorskiej

Nie mogłabym być z kimś, kogo nie kocham. Nie wiem co będzie za kilka lat, stracę może serce i zacznę kalkulowac. To gratulacje, jak Ci się prowadziło takie walki?

na szczecie prowadzilam je z jednym kolesiem :D wiec bledow nie bylo, troche stresujace ale fajne uczucie

Czuje się te emocje przed, w czasie i po walce?

jezeli sie komus kibicuje to tak :D jezli nawet nie zna sie tych osob, to czlowiek bardziej skupia sie na tym ile pozostalo do konca

Boisz się samotności Studentko? Ja bardzo. Gdy odejdą bliscy a znajomi założą rodziny zostanę sama

miss lap dla ciebie nutke. chada- urywki wspomnien

Tak, ja tez sie boje... ja juz odczuwam ogromna samotnosc.. siedze sama, nie mam z kim wyjsc .. (tylko jak sie umowimy ze znajomymi na piwo na lawce jak to studenci)... sama chodze na uczelnie, sama jezdze na zakupy, sama chodze na spacery

No i popłynęły łzy...to nie o nim, tylko o mnie kawałek. On ma wyj***** na mnie.

Studentko tak samo mam.. jestem samotna, nie spotykam sie z nikim, nie mam za bardzo kolezanek, wszystko robie sama. Moze jak ktos gdzies pojdzie i sie mnie zapyta to staram sie dolaczac i byc towarzyska. Brakuje mi bliskosci ludzi- chocby jakies rozmowy z nimi i spotkan. Zabija to mnie. Probuje tez nawiazywac kontakty, ale ciezko z tym. Mam przyjaciolke od dorbych 4 lat ale mieszka na drugim koncu polski, codziennie z nia pisze smsy, rozmawiam telefonicznie ale to nie to samo to w rzeczywistosci...

Ja slucham tego od 2 dni, jak zobaczylam ze wstawil to moj kolega w ktorym kiedys bylam zakochana, a potem on we mnie. Ale dzielila nas wielka odleglosc aby cos moglo byc

muzyka - to w niej znajduje sie ukojenie, jako jedyna nie rani i cie nigdy nie opusci

grammatik - rozmowa

Mowicie ze nikogo nie macie, zadnych kolezanek a zaraz macie 100 strone.....

wlasnie dlatego mamy 100 s.

Spałem 8 godzin,wstałem teraz,pewnie zaraz znów pójdę spać...

ja nie moglam zasnac .. wiecie co pomaga? mruganie przez minute :D serio, zasnelam z wyobrazeniem ze mnie ktos caluje

Czemu nie moglas zasnąć?

Mruganie przez minute? Tak szybko? Mrugnelam szybki 5 razy i mnie to wkurzylo. Jak to robic?

nie moglam zasnac po w sobote bylam w klubie i poszlam o 4 spac , spalam do 14 :D wiec w niedziele nie moglam zasnac bo bylam wyspana

chyba trzeba spokojnie , nie za szybko (bo to pewnie tez nie zdrowe) ale przez 1 min, gdzies to wyczytalam.. i serio meczy to oko i glowe i sie zasypia.. troche mialam helikopter

wiecie co, ja tu mam login niebieski ... moze "zaniebieszcze sie" jak ms nobody.. tylko on jest wisienka na torcie... teraz bede wisienka na torcie :)

takze to jestem ja studentka :)

Wiesz, przynajmniej żaden żul nie będzie się pode mnie podszywał :D

Ktos podszywal sie pod was?

Mruganie pomaga. Po kilku mruganiach mozg mi sie przymulil.

pode mnie nie :) ale fajnie tak na niebiesko

Pode mnie tak, niby jeden wpis, ale po co denerwować ludzi