miłość zabija

dziewczyna z przystanku melduje sie :)

21:08. :)

dzis widzialam jak taki facet pocalowal w czolo swoja kobiete a za chwile zaczal sie na nia wydzierac, bardzo dziwne, faceci sa dziwni

ja tez ich nie rozumiem, zakochaja sie w ten ktora ladniejsza a nie ta ktora dobra i mądra

Faceci sa pusci i mysla oczami i tym miedzy nogami, ale sa tez fajni faceci tylko co robic by trafic na takiego, naiwna subtelna dziewczyna trafia w szpony bezmozgowca

Solar- Gwiazda

czyli jak mam boczki lub tylek większy to nie mam szansy na faceta? chyba że na jakiegos głupka

To nie wina boczkow tylko spodni. Spodnie dzisiejsze psuja kobieca sylwetke.

oo.. chyba masz rację, ja mam takie wcięcia w ciele od spodni.. to brzydko wygląda jak się potem zaloży odcisłą spódnikę

Czesc, przeczytalam co piszecie i zdecydowalam że się odezwę.. może bedą jakieś miłe osoby do rozmowy

No to ja cos napisze, zeby bylo o czym rozmawiac. Podczas tego weekendu bylam w domu,zabralam troche jedzenia :) Myslalam,ze tak oszczedzie ale dzis poszlam do ciucha i wydalam prawie 70 zl tam, kupilam 4 fajne rzeczy np, nieuzywane trampki, spodniczke, sweter i koszulke bez rekawow..ladne rzeczy ale drogie. Znow mam wyrzuty sumienia, no ale trudno..moze jakos sobie poradze finansowo do konca miesiaca ;) Przydalaby sie jeszcze jakas fajna torebka

no masz ....i miłość do ładnych ciuszków zabija......kieszeń...

takie odciski od spodni moga byc trudne do usuniecia:) teraz pojawily sie spodnie wyzsze i warto jedne takie miec by pozbyc sie wklesniecia od biodrowek:)

ooo studentka wrocila, a ja zmieniam styl, zegnam sie ze zbyt kobiecymi ciuchami, ciemne dzinsy ciemne rurki i koszule beda bardziej eleganckie niz fatalaszki odkrywajace kobiece wdzieki, ooo jeszcze zakiet bedziwe mi potrzebny, juz nie chce sie wyrozniac z tlumu niebieskosciami bielami i takimi d**erelami:) przynamniej zaoszczedze i ciuchy mnie nie zabija:)

kurcze, chyba dwoch moich postow nie wyslalo.... nie chce mi sie trzeci raz pisac tego samego...

pitbull-hey baby

a gdzie moje posty, zaraz mnie trafi

kafeteria nie wysyla postow, poslucham sobie piosenek wszytskich od was:) mam je wszytskie:) fajne to byly chwile z wami i beka ze studentem, tez mam te beki w zakladkach:)

ja wyslalam chyba z 5 postow i nie ma rzadnego!! skandal

to ja studentka, pisalam ze ubieram sie glownie w lumpeksie i nie uwazam to za milosc do ladnych ubran..ale koniecznosc , nie stac mnie na lepsze rzeczy...zawsze bylam gorszą wersją innych i dalej tak bedzie

jak slucham tych piosenek to mi klucha w gardle zniknela:)

ja tez kupuje w lumpeksie :) tam sa lepsze ciuchy niz w tych gupich galeriach, te ciuchy w galeriach sa gorszej jakosci niz na rynku u chinczyka

ale to widac, ze to nie prosto z wybiegu..heh , takie zycie.. jak cos mam nowego to zawsze jedna kolezanka sie pyta skąd to mam albo gdzie kupilam, nie ważne co by to nie bylo.. nawet nie to że jej się podoba tylko zawsze pyta, a ja mowie :nie powiem ci bo sobie kupisz takie samo, albo zmyslam sklep na zmyslonej ulicy.. nie lubie tego

ostanio w lumpku widzialam nowa nieuzywana tunike cala z pieknej koronki i takiej w calym miescie nikt nie ma tylko ja:) i pytaja bbki gdzie kupilam haha i zawsze moiwe ze w lumpku

wartosciowa kobiete poznac po wygladzie:) im skromniej na sobie tym wiecej w glowie

ja bym się nie przyznała nikomu bo by się ze mnie śmiali.. naprawdę. może jak pójde na swoje to bede mowic otwarcie, ale teraz jeszcze mi wstyd..ja bylam w takim : biga style (albo bez style) fajne rzeczy tam mają

ale póki się jest młody, trzeba korzystac i ladnie wyglądac..bo nikt nie zwróci na nas uwagi

kocham was:)

ja tez tu pisze: studentka, ale jak sie zaloguje to nie chce mi wysylac postow

powiem wam tak, jak sie stroje to maja mnie w d***e faceci a jak wyjde byle jak do sklepu to zaczepiaja, koniec z ciuchami, dzinsy koszula i zakiet i mam wieksze powodzenie niz przeswitujaca kiecka czy wysokie obcasy, w d***e juz z ciuchami