Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego oni nie moga uszanować mojego zdania?

Polecane posty

Gość gość

Matka kupiła mi jakieś zioła na wzmocnienie czy coś takiego ale zawiera to 18% alkoholu. Wiem, że biorąc kieliszek dziennie to niby nic, ale mi się rzygać chce i jestem wściekła bo jestem abstynetnką i nie zamierzam spozywać alkoholu chociażby w takiej totalnie minimalnej postaci. Ojciec zwyzywał mnie, powiedział, że odp*****lam maniany itd. Jestem pełnoletnia i nie moga uszanować moich przekonań? Wiem, że ta butla tych wstrętnych zielsk drogo kosztowała, ale cóż skoro tak sobie życzy to spłynie w kiblu... Jedyny co mi pozostaje to znaleźć prace(mimo, że mam zajęć w szkole od rana do nocy) i robić wyjazd z chaty w której są tak grube awantury o nawet takie pierdoły :/ A są często.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie słuchaj ich. Mam dokładnie to samo i pech. Ja niestety jedna z rodzeństwa mam taki charakterek, że nie pozwalam sobie nic wmawiać. To utrudnia mi życie ale lubię się za to :-D :-D :-D. Nie lubię ludzi którzy są jak węgorz. Unikają kłótni, nie mają własnego zdania. Rób co uważasz , a rodzice powinni to uszanować. A ja bym jednak tych drogich ziółek nie spuszczała tylko po prostu nie piła, ho może komuś innemu z rodziny będą służyć :-D :-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×