Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czemu w Anglii jest taka bieda

Polecane posty

Gość gość

Ludzie pracy nie maja albo tyraja za grosze, zyja po pokojach, bo mieszkania drogie jak diabli, bieda jak hooj w UK, brak perspektyw, bezrobocie... Jest zle, a bedzie gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi jest dobrze. trzeba byc zaradnym a nie jęczeć jakmi źle ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiem bo Anglia to kraj w ktorym istnieje DZIKI KAPITALIZM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziki kapitalizm to jest w Polsce - w Anglii jest zwykły socjalizm!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hehe, dobre. Najlepiej połóż się i czekaj na trzęsienie ziemi. Może się w końcu coś ruszy. LENIE DO ROBOTY!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedys mialem w anglii prace za min. Po roku sie obudzilem z 2 tys funtow na koncie ocknalem sie spakowalem i do polski i teraz tak zeby nie bylo ... balowalem w piatek sobote a we wtorki na karaoke do pubu ciuchy przyzwoite jedzenie i nie byloby zle pod warunkiem ze nie przeszkadza ci zycie na jednym pokoku z 4 obcymi osobami w domu do konca zycia (jak jescze bylem mlodszy fajne to bylo ale przy30 sama mysl ze wroce do domu a w kuchni 3 osoby beda staly przy garach rozklada mnie na lopatki) byli tez a raczej byly pary bo im bylo latwiej ktore mialy po tym samym czasie 80tys pln oczywiscie beton we dwoje na pokoju zero imprez i kurczaki non stop buy one get one free wrocilem jakis czas temu z nowym zawodem i doswiadczeniami madrzejszy o ten zmarnowany jak patrze z perspektywy czasu rok w uk kiedy zarabialem minimum wspomnienia fajne ale ciezko nimi wyzyc... teraz tez nie zarabiam jakis kokosow mam 2tys na miesiac flat samochod jedzenie raz w tygodniu impreza i zawsze zaoszczedze tysiaka i to sie oplaca gdybym mial tu zyc z dnia na dzien wolalbym Jechac do pl bo jesli cie stac na uk to rownie dobrze mozna sie wyprowadzic do wiekszego miasta w pl i bedzie podobny poziom zycia adekwatnie do zarobkow znam tu pary ktore maja np dwa samochody po kilka tysiecy funtow a zyja od 6 lat na jednym pokoju hehe jak zwierzeta jakies :) to jest apel do wszystkich zebyscie wzieli sie w garsc zaczeli myslec o przyszlosci bo w anglii czlowiek dostaje glupiego rozumu :) zwlaszcza kobiety zamiast myslec co bedzie za 10lat to zwiedzaj 3x w roku swiat liczac na to ze kiedys trafi sie facet ktory jej pyknie dziecko i bedzie trzymac na swoim garbie ;) kto od dzisiaj do 2019 nie pdlozy przynajmniej 100tys pln ( zakladajac ze nie wurzuca nas z uk ) bedzie nieudacznikiem nie ma co sie obrazac to jest fakt bo przeciez wyjazd bedzie mozna zaliczyc do nieudanych ;) tak zeby nie bylo ze ktos ma latwiej ja sobie ustawilem inny pulap :P nie stojcie w miejscu rozwijajcie sie z mojego doswiadczenia jak zmienialem prace w uk kazda nastepna byla lepsza i lepiej platna uczcie sie jezyka sa rozni angole jedni sie na nas poznaja beda szanowac inni tez sie na nas poznaja i beda nienawidzic wiecej bedzie tych 2 z ta roznica ze oni nigdy nie beda mieli zadnego kontaktu z nami jedno jest pewne bez jezyka jestes tu nikim osobiscie uwazam ze jesli ktos po 3 latach pobytu nie dogada sie przez tel po angielsku jest zwyczajnie tepy lub len smierdzacy skumpel ostatnio dzwoni z londynu podobno zarabia 500 na tydzien ale mowi mi zebym mu poszukal pracy nawet za 300;) jezyka zero ale jest poki co rok prace mu znajde bo to kolega ale mowie zeby sie uczyl angielskiego a on na to ze nie ma czasu...ja mu mowie ze angole te nie znajda czasu zeby cie zatrudnic bo jest duzo osob z jezykiem uczcie sie oszczedzajcie zeby sie nie okazalo po paru latach zy spedzilo sie pare lat z dala od rodziny na darmo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a gdzie konkretnie jest ta bieda? Bo ja mieszkam w Anglii i biede widze tylko tam, gdzie ludzie swiadomie odrzucaja oferty pracy (ktorych jest mnostwo), lub w ogole nie podejmuja proby szukania jej. A ze za minimalna? Nadal nie widze problemu. Przez 6 lat pracowalam za minimalna i wynajmowalam sama fajne mieszkanie, dobrze jadlam, bawilam sie, jezdzilam na wakacje i mialam samochod. Da sie tylko ze niestety trzeba pracowac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za minimalna w Anglii wynajmowalas mieszkanie i utrzymywalas samochod??? :D ha ha ha ha ha ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×