Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mamy jedynakow to egoistki

Polecane posty

Gość Mężatka1980rok
Ja tez jestem egoistka bo mam jedno dziecko i więcej nie chce .:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A matki które maja np. 2 dzieci i zero dla nich czasu, meczennice które nie zapewnia dziecku ani zycia na poziomie ani uwagi zajec rozwijających to nie egoistki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej mieć jedno dziecko i zapewnić mu porządny start w życiu niz więcej i zyc na styk .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam prawie rocznego synka i nie chce mieć więcej dzieci. Chce odchować malucha i mieć wygodne życie, Mój mąż myśli tak samo. Jestem "egoistką" i jest mi z tym cudownie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w szczebrzeszynie i pająk jest
Myślę, że na stos z nami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sama mam brata, oboje mamy własne rodziny, czesto sie odwiedzamy, pomagamy sobie, dzwonimy do siebie, mamy te same wspomnienia, czasami siedzimy i śmiejemy się wspominając jakieś nasze psikusy z dzieciństwa. Nie wyobrażam sobie zeby jego nie było po prostu. - ja ma brata i wlasciwie zero kontaktu, lepszy mam ze znajomymi i lepsze wspomnienia z nimi zwiazane, a moj ojciec ma z kolei 3 rodzenstwa i prawie kazdy z kazdym sklocony :O posiadanie rodzenstwa nie gwarantuje cudownego zycia i sielanki w pozyciu rodzinnym :O ja tam bede miala 0 dzieci albo gora jednego i w d***e mam, ze jakas baba twierdzi ze jestem egositka i jestem leniwa, bo ona powila 4 i rok po roku musi im d**y podcierac :O wole sobie sama cos kupic niz pakowac w gromade dzieci kase i zyc jak dziad, ja chce pracowac, podrozowac po swiecie a nie byc przez kilkanascie lat zamknieta w domu, bo trzeba kazde dziecko nianczyc co najmniej do 3 roku zycia (inaczej jestes wyrodna :D)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
śmieszna jesteś, egoizm polega własnie na "bo ja nie chce" kazdy wie że wychowywanie dzieci to olbrzymi trud i poświęcenie, z tym że większość matek patrzy dalej niż własne JA, własne wygodnictwo i decyduje sie na drugie, trzecie dziecko. a te egoistki jedynaków widzą czubek własnego nosa, mają jedno dziecko dla fanaberii, zaspokojenia swojego instynktu macierzyńskiego i pod maską "nowoczesnej" mmay robią karierę jezyk.gif - tylko ze bardzo duzo kobiet rodzi sobie dzieci z egoizmu, zeby ktos je kochal, zeby ktos zaspokajal ich potrzeby bliskosci, zeby sie czuly potrzebne :D :D oraz z niecheci do pracy zawodowej, zreszta czesc nie ma zadnych zainteresowan procz na wspolnej i wyboru kozakow na zime, wiec czym niby mialyby sie zajac zamiast tego rodzenia dzieci? :D jedna, ciaza, druga ciaza, trzecia i no trzeba koniecznie siedziec z nimi polowe zycia az do poslania ich do przedszkola kiszac ogorki i wycierajac nosy, a facet niech z********a najlepiej na 7 etatow zeby ksiezna mogla sie poswicic realizacji swojego instynktu macierzynskiego :O ludzi, ktorych stac na wiecej dzieci ze zdrowa psychika nie potepiam, niech maja i po 10, na zdrowie :) wk*****aja mnie tylko tepe krowy, ktore uwazaja ze za samo wydanie na swiat licznego potomstwa powinno im sie poklony bic i laurki wreczac, bo to najwieksze mozliwe osiagniecie dla kobiety :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem mamą jedynaka i jak widzę kobietę mającą kilkoro dzieci to patrze na nią z góry, że jaka to ona głupia i sama siebie pakuje w taki zap*****l, do tego pioruństwa są wytrzymałe jak wuj, tyle ciąż, taka orka na co dzień, faktycznie co niektóre baby są nie do z******ia,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez patrze z gory na matki trojki,czworki dzieci Zal mi ich...I faktycznie- one sa nie do z******ia Wytrzymale w ch*j ;) Ale zazdroscic? no way...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czego zazdrości, z********ania 24 godzin na dobę, do tego brak pieniędzy, czy ty jesteś normalna, chyba nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez mam jedno dziecko, już wyrosło mi z pieluszek, wróciłam do pracy., mamy sporo pieniędzy i nie chcemy drugiego. jest nam z jednym bardzo bardzo dobrze, może kiedyś zmieni nam się tok rozumowania, jesteśmy jeszcze młodzi ale teraz chcemy żyć dla siebie, nie dla kogoś, nie na pokaz, robimy tak, żeby tylko nam było dobrze. wszelkie dygresje na ten temat to stereotypy- że jedynaki to egoiści, że z rodzeństwem w przyszłości można się tylko kłócić, wszystko zalezy od tego, jak dziecko/ dzieci zostały wychowane i jakie wartości im się wpoiło. ja nie wyobrażam sobie urodzić np trójki wzwyż i całkowicie zrezygnowac przy tym z siebie, wiem, że byłabym nieszczęśliwa a co za tym idzie moje dzieci równiez widząc wiecznie sfrustrowaną, niezadowoloną mamę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widzę, za autorka topiku zazdrości matkom jedynaków, co, nadmiar pracy ciebie przytłacza, masz to co chciałaś, nie rozumiem jak można samemu siebie wpieprzyć w taki kierat rodząc więcej jak jedno dziecko i jeszcze przy niedostatecznej ilości finansów, bo jak ktoś ma w brud pieniędzy, najmniej sobie opiekunkę, to jeszcze bym sie zastanawiała, bo wiadomo co ciąża, to gorsza figura, ale samemu 24 godzin na dobę zapieprzać, to nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam jedno dziecko i więcej nie będę mieć nie z wygody tylko dla dobra dziecka!!! Widzę wśród znajomych którym sie urodziło drugie dziecko jak mocno to pierwsze przeżywa inie chce tego fundowac swojej córce. Sama byłam jedynakiem i mi z tym dobrze. A wspólne bawienie i wsparcie to mit! Moja znajoma ma 4 dzieci i zadne sie nie bawi z drugim, wieczne wojny. To samo inni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale to już było
Teraz nie ma warunków żeby rodzic więcej dzieci.Widziałam w telewizji u P.Jaworowicz.Baba urodziła dziesięcioro dzieciorów i mieszka w komórce.W dodatku to patologia ponieważ facet jej to alkoholik a jej córka chciała popełnić samobójstwo!! Wiedziała co robi! Zgłosiła się do telewizji żeby jej pomogli chociaż ma całkiem duże dochody!Jeśli tak ma wyglądać "dobrobyt w Polsce" Pytam te "mądre" paniusie.Po co więcej dzieci w rodzinie? Dlaczego nie pomaga się osobom które maja dwoje dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie chce drugiego dziecka bo nie mam ochoty się pakować drugi raz w nieprzespane noce, pieluchy i nerwy. a gadanie innych olewam totalnie. chociaż mój facet bardzo chce drugie dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jakie to dziwne
Do gościa z godz.14,52// Mam dwoje dzieci i bardzo się szanują.Zależy od wychowania.Skoro jesteś egoistka to nic dziwnego ze masz taki egoistyczny pogląd! Ja jestem jedynaczką i bardzo zle się z tym czuję.Dobrze że mam dorosłe dzieci i wnuczki bo została bym sama jak palec .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja jestem jedynaczką i dobrze mi z tym,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja byłam 14 lat jedynaczką i jakoś nie ubolewałam z tego powodu - wręcz przeciwnie. Ja drugiego dziecka absolutnie nie chce i nie mam zamiaru rodzić kolejnego dziecka dla idei. a jak ktoś mi mówi z rodziny zwłaszcza że pasuje jeszcze drugie do pary to odpowiadam z uśmiechem żeby sobie sami zrobili. tylko problem w tym że mój facet mnie namawia na ślub i kolejne dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam 1 dziecko i więcej ich nie będzie. 2 różnych lekarzy powiedziało, że nie powinnam więcej rodzić, gdyż następny poród to byłoby wysyłanie się na tamten świat (o mało co się nie wysłałam i dziecko też). na szczęście wszystko dobrze się skończyło. nie chcę by moje dziecko było sierotą, nie uważam tego wyboru za egoistyczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja bym bardzo chciała braciszka, albo siostrzyczkę dla mojej córeczki... ale nie zdecydujemy się ze względu na obciążenie, z którym urodziła się córeczka :( w jej wypadku to nic zagrażającego jej życiu i zdrowiu, ale przy drugim może być o wiele gorzej... o czym zostaliśmy już z przykrością powiadomieni. No nic :) Bóg tak chciał, abyśmy wychowali dobrze jedno dziecko i za to dziecko będę mu bardzo dziękować. Na drugie na pewno się nie zdecydujemy. A co do mam, które z wyboru mają tylko jedno - to uważam, że to ich sprawa. Jest wiele sytuacji życiowej, dlaczego ktoś ma tylko jedno... może ktoś Ci nie powie w prost, że ma ciężką sytuację finansową? albo, że nie może sobie pozwolić na przerwę w pracy? Dlatego koleżanki mówią Ci, że same chcą mieć tylko jedno dziecko ? A może po prostu nie czują tego, co chciałyby czuć? Może mają inne problemy... kobieto jest masa czynników! I nie Nam to oceniać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez mam jedno dziecko i więcej nie chce. Jakbym zaszła w ciąże to wiem ze usunę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×