Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wsciekla_orchidea

170 cm 60 kg Zapraszam!

Polecane posty

Tak się cieszę,że juz mamy maj <3 jedna z najpiekniejszych por roku i choc zima nam w tym roku za bardzo nie dala popalic, to i tak czekam na wiosne z utesknieniem. :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TFU MARZEC! dziewczyny zawalilam, brak efektów, mimo ograniczania ciaglego mnie zdemotywowal, zjadlam z tego zalu cale opakowanie ciastek... i malo tego,pomimo braku apetytu, zaraz pojde jeszcze cos zjesc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janetkaaa31
czesc,jestem na innym topiku,ale z checia przylacze sie do was,jak mnie przyjmiecie?mam 165cm ,zaczelam 4.02 z 67,8,a w tej chwili 02.03 waze 63,mazy mi sie z 57kg,cwicze okolo godziny dziennie ,glownie na brzuch/tylko z nim mam problemy,na poczatku byl 99.../,na tylek bo go nie mam i na nogi bo chudziutkie mam,chcialabym troche miesni.jem 3,4 posilki dziennie,na sniadanie owsianke,zero cukru,ciemne pieczywo,brazowy ryz,kasze bo zdrowe.tluszczu tylko pare kropli do warzyw bo witam. sie wtedy przyjmuja.owocow jem malo bo cukry proste,warzyw jak najwiecej,chude mieso ,ryby,malutkie porcje.oczywiscie 3l wody.lykam magnez,witaminier,betakaroten,skrzyp.przyjmiecie mnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie, że przyjmujemy:-) Ja dziś na obiad zjadłam pysznego befsztyka z misą warzyw i frytkami, w niedzielę zawsze pozwalam sobie na małe szaleństwa, żeby po jakimś czasie nie rzucić się jak psychopatka na słodycze/fastfoody ;) cały tydzień jem zdrowo i lekko, a niedziela to małe odstępstwo, chociaż oczywiście z umiarem, bo mam dość mały żołądek, nawet jakbym chciała to dużo nie zjem :-) Hmmm moje motto: zjadłaś królewski obiad, to kolacja musi być jak dla żebraka ;-) , od obiadu jestem syta, także dzisiaj już tylko woda i herbatka - kupiłam w czechach pyszną truskawkową ;-) idę zaparzać, jak wasz wieczór dziewczynki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
im nas wiecej tym lepiej:) ja na rowerku 8 km ,ale z dziecmi wolno i 4km z górki:) po pomidorowce zjadłam batona:( potem na godzinny spacer ale z babcia,wiec na spokojnie no i sałatka warzywna,kotlecika,troszke sernika ,ale babcia nalegała:) takie to było pyszne teraz na noc juz nic nie jem wypiłabym moze herbatke?::) ktos chętny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze ze wszystkie dzis sobie pozwolilysmy. ale dobrze mi to zrobilo. tlusty czwartek zero paczka itd, moja irytacja juz dzis siegnela zenitu,a do tego brak zmian na wadze. dzisiaj piję juz tylko wode, cale szczescie nie jest tak pozno. zjadlam teraz wielkiego nalesnika z nutella brzoskwiniami i 3 lychami bitej smietany :( jak myslice ile to ma kcal? :o P.S. Dzisiaj obowiazkowo bieganie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie :P widze ze sa tu osoby ktore tak jak ja chca schudnac :) zaczelam dzisiaj diete baletnicy :P mysle ze ktoras z was o tym slyszala wiem ze jest to dosc drastyczna dieta jednak mam juz dosc swojego ciala i che jak najszybciej schudnac obecnie waze 71 kg przy wzroscie 165 cm jest to juz nadwaga dlatego biore sie za siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojoj moja kolacja miala dzis 570 kcal :( no nic, nie poddaje się ,wybiegam to a teraz piję wodę, co by mi jutro waga kilo nie podskoczyla do gory pierwszy raz mialam takie zalamanie. i co najwazniejsze jadam co 3/4 godziny i nie chcialo mi sie jesc. brak efektów mnie podirytowal. chcialam wadze zrobic na zlosc a zrobilam sobie, waga teraz sie ze mnie smieje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez lubie jesc słabosc do słodyczy ,a herbaty nie słodze bo nie lubie to ciekawe:)??? probowałam troche oczyscic organizm olejkiem z oregano,octem jabłkowym mam problem bo na nodze nawraca mi grzybica na 1 palcu,duzym brałam tabletki 3 m-ce (brrr szkodliwe) smaruje preparatami i nie moge sobie poradzic,a lato tuz tuz:( to wszystko ma powiazanie z dietami i złymi nawykami zywienia, a jeden dermatolog lepszy od drugiego:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no podstaw to: systematycznosc posiłkow min 5 dziennie woda..duzo wody, zielonej herbatki lekka kolacja,najlepiej białka troche ruchu no i ograniczenie słodyczy,pieczywa małymi kroczkami mozna:) wiem wiem nie jest to łatwe, a wiecie ze stosujac te zasady mozna bez zrzucic 3,4 kg w m-c znow sie nie zalogowałam:):(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem ze zdrowe odzywianie ejst lepsze tylko ze mna jest tak ze jak jem czesto i nie mam odgornie narzuconego jadlospisu to podjadam i jem duze porcje.. juz nie wspominajac o slodyczach to jest moje przeklenstwo wiem, ze te zrzucone kg na tej diecie to glownie woda jednak kg leca a to jest dla mnei ogromna motywacja do tego, by po diecie baletnicy zaczac sie zdrowo odzywiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniskkka
dziewczyna ja waże 69 przy 167, przytłączam się dziś do Was:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witamy,witamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janetkaaa31
a ja jak zwykle grzeczna:sniadanie 250ml owsianki z siemieniem i otrebami,drugie sniadanie 2 3cm kawalki sledzia plus kromke razowca,obiad pol malej miseczki galarety z kurczaka z warzywami wlasnej roboty z kromka,kolacja/ja jem zawsze przed 16/6 wedzonych szprotek plus razowiec.z wyskokow plaster ananasa/surowy nie z puszki/1h cwiczen,2 spacerki.nie robie sobie dni wyskokowych bo pozniej bym sie nie powstrzymala;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janetkaaa31
witam z rana,u mnie zaraz cwiczenia ,przed sniadaniem zeby spalic tluszczyk.dzis waga 62,2kg .beautydoll,czemu do kwietnia masz taki wysoki cel?jestem pewna ze spadnie ci conajmniej do 57:)a dziewczyny nie jedzcie tych parowek/gdzies wczesniej czytalam/bo w jednej potrafi byc i 2,3 kostki cukru.oni dodaja go jako konserwantu i lepiej kawalek np.piersi na parze.i nie mam znaczenia czy te parowki sie zwa fit,cielece itd.NIE WARTO!Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dziewczyny! Bura sie nalezy! nasz temat znalazlam dopiero na 3 stronie! Mi tez pochwaly sie nie naleza, bylam dzisiaj z chlopakiem na pizzy ;/ zjadlam cztery wielkie kawalki na grubym ciescie, ok. 3 i pol, bo polowe oddalam. dzis juz nic nie jem. zaraz wylicze kalorycznosc z dzisiejszego dnia, dobrze nie jest... wieczorem standardowo bieganie... a jak u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
janetkaaa31 nie chcę chudnąć więcej niż do 60 ;-) a dałam sobie na zrzucenie tych dwóch kg miesiąc, żebym nie popadała zaraz w chorobliwe odchudzanie ;-) jeśli schudnę w tydzień/dwa będzie to dla mnie wielka nagroda :) do odchudzania podchodzę teraz bardzo racjonalnie, w przeciwieństwie do tego co robiłam w wieku nastu lat ;-( byłam chudzinką, ale zawsze miałam krągłe uda i pupę i wydawało mi się, że jestem wielorybem ;-( potrafiłam nie jeśc przez tydzień...nigdy więcej nie chcę tak się czuć :-) Teraz czuję się cudownie ze swoim ciałem, jeszcze 2 kg i będzie idealnie, a pozniej juz tylko kontrolowanie wagi i zdrowe odżywianie. A jak wygląda wasza historia odchudzania dziewczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na śniadanko musli z truskawkami, jagódkami, bananem i jogurtem naturalnym ;-)mniammm :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeanetkaaa31
jako nastolatka bylam zawsze szczuplutka,53,54kg,tylko odrobine wystawal mi brzuszek,ale jak dla mnie akurat,tylko mama mi zawsze dokuczala i nabawilam sie kompleksow.nawet w ciazy to w 9m. wazylam tyle co teraz...po ciazy bylam az za chuda.jakies 5 lat temu rzucilam palenie i przytylam nie wiem kiedy do 73...zrobily mi sie straszne rozstepy na tylku /a po ciazy nie mialam/w 4m. schudlam do 56,byly cwiczenia i dieta ale najbardziej spadl mi niestety tylek ktorego mialam malo a teraz mam 0/takze ci beatydoll zazdroszcze/no i jak tyje to rosnie mi tylko brzuci i piersi a biodra nogi tylek chudziutkie.a ze po rzuceniu p./znow i tak zaczelam/ wyhodowalam kom. tluszczowe to coraz kilka kg w gore jak sobie pozwole.a teraz znow rzucilam i na wszelki wypadek odchudzanie.juz z 67,8 spadlam do 62,2.jem owsianke i do cwiczen:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janetkaaa31
moj plan na dzisiaj:1sniadanie owsianka +len+otreby,2 sn. krowka razowego +kawalek sledzia w occie,obiad 4 lyzki galarety z kurczaka +razowiec,kolacja razowiec z szynka.i godzina cwiczen,pomyslalam ze musze wiecej cwiczyc,ale za 5 dni,bo jestem na wyjezdzie i wtedy wracam.jak wasze dietki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hekja :D troche mnie nie bylo :D odrzucilam ta diete baletnicy bo sie strasznie na nie czulam :P dzisiaj zjadłam kromke chleba chrupkiego,2 jabłka bulke razowa bez niczogo i tera zjem troszke makaronu z sosem i to by bylo na tyle :p chyba ze bd wieczorkiem glodna to zjem jakies jablko albo jakis inny owoc :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja przed okresem na słodycze mnie bierze:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bautydoll
Janetka to ważymy tyle samo ;-) a do jakiej wagi chcesz zejść? ;-) Ja narazie do 60 , pozniej moze jeszcze ze 2 kg, wszystko małymi kroczkami:) ja grzecznie na kolację tylko jabłko :-) niech ogranizm troszkę odpocznie. PS. niech słoneczko do nas wraca ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Janetka to ważymy tyle samo oczko.gif a do jakiej wagi chcesz zejść? oczko.gif Ja narazie do 60 , pozniej moze jeszcze ze 2 kg, wszystko małymi kroczkamiusmiech.gif ja grzecznie na kolację tylko jabłko usmiech.gif niech ogranizm troszkę odpocznie. PS. niech słoneczko do nas wraca ;-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janetkaaa31
ja chcialabym zejsc do 58 do kwietnia a najwazniejsze to nie waga tylko pozbycie sie brzucha,jak pisalam reszta jest ok.bo przed swietami chcialabym powoli wychodzic z diety -ze wzgledu na efekt jojo zaplanowalam dlugie wychodzenie.pije herbatke i lece cwiczyc;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem ;-) u mnie waga narazie stoi ;(, ale chcę zrobić trzy dni głodówki oczyszczającej czy ktoras z was stosowala? wiecei cos na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×