Prawo spadkowe zmarł mój ojciec

to my planujemy z rodzicami by tego brata wydziedziczyc właśnie, ale czy on nie podważy testamentu, bo jak już wspominałam tata ma alzheimera i moga się doczepić, że nie wiedział co robi (ale wie, bo jeszcze jaką taką świadomość ma)

pisalem testament 8 lat wstecz oplata 170 zl

Essie dzięki za odp, a ile wynoszą opłaty za taką darowiznę? Czy można ją podważyć? Bo wiesz mój tato ma alzheimera...a mój brat będzie robił wszystko by przejąć ten dom. Juz próbuje. Opłata u notariusza jest uzależniona od wartości domu i pewnie od miasta, ja mieszkam w średniej wielkości mieście (powiatowe) i za darowiznę mieszkania mama płaciła ok. 2 tys (mieszkanie warte ok. 150.000). Jeżeli chodzi o podważenie ze względu na chorobę, to brat pewnie może próbować, zresztą dobry prawnik wszystko może podważyć. Może jakieś zaświadczenie od lekarza uzyskać, że ojciec jest w pełni świadomy tego co robi, nie wiem, może notariusza zapytaj, bo nie chcę w błąd wprowadzić w tej kwestii.

Tylko przy spisaniu testamentu może brat ubiegać się o zachowek, a wydziedziczenie trzeba udowodnić, np., że brat zerwał wszelkie kontakty z ojcem, dopuscil się przeciwko niemu przestępstwa, albo inne poważne powody. Bezpieczniejsza wydaje się tutaj ta darowizna z umową dożywocia.

2 tys, myślałam, że więcej to jeszcze nie tak kolosalna kwota. Może zaświadczenie od psychiatry uda się zdobyć. Ogólnie jeszcze nie wiemy jak to będzie bo ja w sumie domu nie chcę, u męża będę mieć dom, ale nikt z rodzeństwa oprcz tego brata go nie chce, a rodzice znowu nie chcą oddać mu domu bo to straszny niewdzięcznik jest i w ogóle nie pomaga, a po śmierci rodziców pewnie by go sprzedał.. Mi wystarczy działka na pszczoły na pasiekę, bo tu jest dobry teren na zbiory, a z tego głównie będziemy się utrzymywać. Jeszcze nic nie wiadomo, ale dziękuję bardzo za info. Pozdrawiam :)

słyszałma, że jak się spisuje testament i jest wyszczególnione, że dom się otrzymuje za opiekę to nie trzeba spłacać innych.

Essi, czy pszczelarstwo to dochodowy biznes?

Ktos madry powiedzial ze najgorszym ze zwierzat jest czlowiek.Mialam okazje przekonac sie o tym nie wiedzialam jak cwani podli moga byc ludzie.Przed smiercia krecili wokol tego kto moze otrzymac spadek udawali przyjaciol ,Bydlo

czy dochodowe zależy od zbiorów miodu. Do osoby wyżej: to moje rodzeństwo odkąd tacie się pogorszyło to zwożą mu prezenty, drobiazgi, dzwonią bo czują, że im coś skapnie. Paranoja jakie teraz wzorowe dzieci

Ludzie już tacy sa, nic się na to nie poradzi. Moja mama przez wiele lat sądziła się z dziećmi mojego dziadka z pierwszego małżeństwa. Też zawsze się koło niego kręcili, przywozili prezenty a jak przyszło co do czego to chcieli nas z domu wyrzucić. W takich sytuacjach najlepiej udać się do prawnika. Z tego co wiem spore doświadczenie ma Pani Magdalena Chróścielewska z Łodzi.

Po śmierci mogą odzywać się też wierzyciele z długami sprzed lat, wtedy najlepsze jest dziedziczenie z dobrodziejstwem inwentarza. Ale polecam zasięgnąć opinii prawnika. Tutaj masz namiary na prawnika, który zajmował się moją sprawą spadkową http://seroczynski.com.pl/ . Gorąco polecam :)

Ja mogę polecić świetnego adwokata w prawie spadkowym Tomasza Tomaszczyk. W przypadku niejasności wszystko wytłumaczy i w razie potrzeby pomoże w formalnościach.

Dnia 1.03.2014 o 19:35, Gość gość napisał:

Essi, czy pszczelarstwo to dochodowy biznes?

Wszystko jest zależne od pogody w sumie. Dużo by było pisać, jak chcesz dowiedzieć się więcej o pszczelarstwie, to polecam wejść na stronę lyson.com.pl i poczytać trochę. Łysoń ma też filmy na yt, więc do sprzątania możesz sobie puścić i słuchać co mają do powiedzenia.