Przemek..

Dlugo nie macie kontaktu? Ja mam taka mozliwosc,uciac kontakt raz na zawsze ale nis potrafie..jestem slaba.

Zastanawiam sie jak on na to zareaguje..? Jezeli kompletna cisza..to wiecej sie nie zobaczymy. Nie chcialabym prowadzic podwojnego zycia..

I te zmiany nastroju,euforia i po chwili jestem w rozsypce.. czasami te uczucie mnie przerasta.

no to okropne uczucie, z doświadczenia ci powiem, że z czasem częstotliwość tych stanów maleje, nastąpi sabilizacja i zobojętnienie :( wytrwałości życzę.

I co koleżanko, odważyłaś się powiedzieć mu w końcu o swoich uczuciach? Jeśli tak to opisz jak zareagował. Pozdrawiam.

Nie. I juz tego nie zrobie. Mylilam sie..

Skąd wiesz, że się myliłaś? Napisz proszę coś więcej, dał Ci to do zrozumienia, czy jak?

Jezeli ktos cie ignoruje..to znaczy ze sie mylisz. Nigdy nie czulam takiej slabosci do mezczyzny..zadnego. Dlatego tak boli. Koniec tej znajomosci raz na zawsze.

O, me too . :( :D Ale życie kręci sie dalej..

Oni tę słabość wykorzystują, niestety. Tym bardziej boli..ta ignorancja. No nic, samo życie :) Widocznie to nie był ten. Tylko skąd przeczucie, że to jednak ''to''?

Koniec i co? Tak łatwo o tym mówisz? Jeśli naprawdę kochałaś to myślisz, że tak po prostu zapomnisz? Smutne to trochę po tym co pisałaś jeszcze tydz. temu. Może żle odebrałaś jego sygnały, myśląc że Cię ignoruje. Cholera, sam jestem w podobnej sytuacji i nie chciałbym żeby druga osoba tak to odebrała, czasami naprawdę trudno wyrazić uczucia..

w podobnej na miejscu tego chlopaka ?? trudno wyrazić ? a co jesli ktos Cie zwodzi ?? Mowi, ze nie chce krzywdzic, zrywa, ma cie w d***e nie odzywa sie, jedynie jak sie upije to lata za tobą i nie ma cie w d***e co ewidentnie widac, co wtedy ??? to jest ignorancja. :O Po cholere mi to ten typ robi to nie wiem, ale ZADNEJ innej nawet nie szuka.

Ty nade mną - mam podobnie :D Tylko niestety w moim przypadku chodzi o seks, pewnie nie chce mu sie szukać innej, bo to za duży wyczyn jak na n******ego nieogarniętego faceta. :O A, że jestem pod ręką i wie, że mi zalezy to to wykorzystuje. Nie jest łatwo wyrazić uczuć ?? Jak komuś na kimś zależy to jest w stanie przełamać każdą barierę, KAŻDĄ - bez wzgledu na nieśmiałość, problem z wyrażaniem uczuć, wiem po sobie.

A to przepraszam, jednak nie w podobnej. Myślałem, że jesteś na etapie takiej niepewności, braku bliższego kontaktu, ale skoro mówi Ci taki rzeczy to faktycznie może nie ma to sensu. Przykro mi, że Cię rozczarowuję, ale szkoda Twojego uczucia dla takiego faceta. Będzie bolało, ale dasz radę. Zasługujesz na coś więcej, chociaż teraz tego pewnie nie przyjmujesz do wiadomości. Moja sytuacja jest trochę inna, nie mam pojęcia co Ona czuje, Ona nie wie co mi siedzi w głowie i tak pewnie pozostanie.

to moze czas najwyzszy sie dowiedzieć ? A co takiego masz w głowie, że tak ciężko to ogarnąć ? Musisz spróbowac, szkoda zycia na takie rzeczy, moze Ona czuje to samo tylko Cie testuje ? róznie bywa, uwierz mi i szkoda tracić zycie, bo moze być za późno.

Wejherland, a co jeśli nieśmiałość i problem z wyrażaniem uczuć to najmniejszy problem? Jeśli na przeszkodzie stoi coś o wiele bardziej poważnego? Uwierz mi, życie czasami jest cholernie skomplikowane.

Dobrze zrobiłas , czasem lepiej zmoblizowac siły i przestac się męczyc. Trzeba sobie tylko wmowic , ze miłość, to tylko mysli , wyobraznia , ogolnie to okresowe zaburzenie psychiki , ktore mija dajac w rezultacie spokoj duszy :) Nienawidze byc zakochana , wtedy czuje sie jak w wiezieniu emocjonalnym , nie myśle wtedy racjonalnie :(

ten facet , to jakas doopa zyciowa, ciagle pisze o jakichs przeszkodach , nie napisze jakich , tylko siedzi wypisuje zale. Laska pewnie pojecia nie ma , ze gosc wyje do ksiezyca nocami z teknoty :P zalosny jestes gościu ,zadna baba nie lubi takiej fujary

Gościu z 19:30, nie podoba się to nie czytaj. Fajnie, że ty jesteś jednym z tych, którzy podchodzą do każdej laski i prosto z mostu mówią to co do niej czują. Chociaż wątpię czy oprócz chęci przelecenia kogoś, masz jakiekolwiek uczucia. Bez odbioru.

chlopie pokaz dziewczynie , ze cos czujesz . Robisz tu za pipe takimi tekstami , to typowo babskie. Juz one maja wieksze jaja

Definitywnie to koniec. Nie jest to latwe,nie predko zapomne. Nie jego. Brak mi slow.. zostaje mi tylko uciac kontakt. Tak bedzie lepiej.

droga autorko, tyle Cie moge pocieszyc , ze nie jestes sama w takiej sytuacji.Jesli to nie było tylko zauroczenie , to długo bedzie bolalo ,najgorzej wieczorami . Nigdy nie jest tak , jak by się chciało ...

powiedz mi w jaki sposób skomplikowane? to ludzie sobie je komplikują własnie takim mysleniem. Zalezy też z jakiego punktu widzenia piszesz, tej dziewczyny, czy faceta. Tak czy siak uwazam, że jak sie chce to wiele można.

Właśnie, mnie niby też kiedys zostawil facet dla ''mojego dobra'' i co z tego? To było egoistyczne, nie wiem co musiałoby stać na przeszkodzie z punktu widzenia faceta, że musi sobie ''odpuścic'' chyba tylko cięzka choroba:O Chociaz dla mnie nawet i to nie jest problemem. Powiedz mi co Cie tak hamuje przed odezwaniem sie do niej ? Przed wyrażeniem uczuć, zamiast stękać byś lepiej wybadał bo życie Ci ucieka.

Ok, proszę bardzo. Mężatka, żonaty, uczucie. Wystarczy Ci? Pisałem, że życie nie jest takie proste jak byśmy chcieli. Nadal uważasz, że trzeba tak po prostu podejść i to załatwić, bez względu na wszystko? Chciałbym tak potrafić, niestety nie daję rady póki co..

tak, wystarczy. Jeśli to uczucie jest silniejsze, to nic nie stoi na przeszkodzie..ale co ja tam sie bede produkować lepiej być nieszczęśliwym .

No dzięki Kamila. Też sobie tłumaczę, że prawdziwa miłość zawsze się obroni. Jak dam radę to o nią powalczę. Ty też walcz o swoją. Pozdrawiam

czlowieku , jesli Ona jest mężatka i nie daje Ci zadnej oznaki , ze odwzajemnia Twoje uczucia , to odwal sie od Niej , po co chcesz jej rozpieprzyc rodzinę , moze kocha męża , nie tak jak ty olales zone. Gdybys ją tak kochał , to nie niszczylbys jej zycia egoisto. Poza tym jaka to miłośc jak nic Cie z Nia nie łaczy , nie wiesz jaka jest na codzien ,nie wiesz jakie ma marzenia , pragnienia , jaka jest w lozku . Po prostu napaliłes się na laske , bo pewnie ma lepsze cycki niz Twoja zona

Hehe, takiej odpowiedzi się spodziewałem prędzej czy póżniej. Zdradzona żona, albo chłoptaś niezdolny do wyższych uczuć, oprócz chęci zaliczenia jakiejś laseczki. Jak nie masz pojęcia o takiej sytuacji drogi "Gościu" to zamilcz z łaski swojej.

smiac mi sie chce jak faceci rozumieją słowo miłość hahah, Gośc zakochal sie w kims z kim nigdy nie był , kogo praktycznie nie zna prywatnie ...Co za szmata z niego