16 Lat a zwiazek z 25 latkiem

my oboje mamy charaktery z piekła rodem i co z tego.Jesteśmy szczęśliwi i na pewno akcji typu waszych nie mamy

a co do ginekologa to nie możesz powiedzieć facetowi swojemu że jesteś zapisana do faceta bo nie chcesz go denerwować a mój mnie goni do byle kogo bylebym się badała regularnie. To tylko 1 z przykładów, zawsze będziesz chodzić na paluszkach koło swojego bo nie chcesz go denerwować? Ginekolog dziennie bada dziesiątki pacjentek od starych po młode widział już tyle że szczególnego wrażenia na nim nie zrobisz. A jak powiesz że to 1 wizyta to będzie bardzo łagodny i zadba o to żebyś się nie denerwowała.

no jest troche mniej ale nie jest tak ze ciagle chodzi zly czy cos jest tez luzny ale bardziej stanowczy

bardziej stanowczy ty wiesz co znaczy słowo stanowczy? Twój jest zaborczy i zazdrosny

NIE !!! nie pojde do faceta ginekologa, brzydzi mnie ze jakis facet bedzie mnie dotykal i to jeszcze w takich miejscach, a adriana niechce denerwowac. tym ginekologiem zeby znow mu cos nie wywolalo krwotoku o to mi chodzilo z tym denerwowaniem

teraz nie bo krwotok jutro nie bo ma gorszy dzień pojutrze nie bo ma problemy w pracy a za tydzień nie bo pracuje na budowie i rzadko się widujemy a nie chce się z nim kłócić idź do kobiety - ale przed nią też będzie Ci ciężko a przed swoim Adrianem jak się rozbierzesz?

Napewno latwiej mi bedzie u kobiety niz u faceta ginekologa jakiegos zboczonego. a jesli chodzi o adriana to wiem ze niebede miala z tym problemu zeby sie rozebrac jemu jednemu

ej gdzie ty się naczytałaś że ginekolodzy to zboczeńcy ? Twoja c**a i inne części ciała to dla niego codzienność ale nie będę Ci tego tłoczyć do głowy

Takie skojarzenia mam do facetow ginekologow moze dla ciebie i innych to nie jest problem ale dla mnie tak zaden facet mnie nie dotykal w tamte miejsca i mam po prostu blokade a jak pomysle ze bedzie paluchy wsadzac jezu

mam problem ale nie taki jak ty. jakby mnie ktos zapisal tonie robiłabym cyrku. skoro Cie mama zapisala to moze sama do niego chodzi i ma do niego zaufanie

do byle kogo by wlasnej corki nie zapisala

Mama tez twierdzi ze facet ginekolog jest odpowiedni do tego zawodu bo jest niby delikatny i podchodzi z wrazliwoscia do pacjetki a ten co jestem zapisana jest po 40stce

no mam takie samo zdanie jak twoja mama

Moze i to jej ginekolog ale powinla zrozumiec ze to dla mnie za duzy stres rozebrac sie przed obcym facetem przeciez nawet jakbym poszla to nici z wizyty

A ty pewnie do kobiety chodzisz? i wy macie swoich panow i etap rozbierania sie za soba i wam latwiej isc. a pozatym adrian niewiem jakby zareagowal gdyby sie dowiedzial

a powiedzias jej o tym ? jak zareagowala na to ze nie pojdziesz

większego stresa mam się czasem rozebrać przed swoim facetem bardziej niż przed lekarzem.Chodze do kobiety ale u faceta też byłam.

Adrian to Adrian tamto.

gość teraz nie bo krwotok jutro nie bo ma gorszy dzień pojutrze nie bo ma problemy w pracy a za tydzień nie bo pracuje na budowie i rzadko się widujemy a nie chce się z nim kłócić któś wyżej ładnie to ujął

Mama jak uslyszala ze nie pojde do faceta to powiedziala ze mnie tam sama zawiezie i jak bedzie trzeba wejdzie do gabinetu mnie rozebrac. nie prawda z okresleniem adriana wcale ze nie przekladam spraw na dni i tygodnie

to czego się boisz mu powiedzieć ?

zdenerwuje się to trudno macie sobie przecież mówić prawde. A z ty ginekologiem zaufaj mamie :) chyba wolisz wejść sama do gabinetu niż z nią

Powiedziec. mu ze mama mnie zapisala do gine faceta bo bedzie zly i pewnie z mama bedzie gadac. o tym a to napewno skonczy sie klotnia

Ale mamy prawde sobie mowic no ok ale ja do tego ginekologa nie pojde nawet jaj mama tacie powie to po co mam adrianowi mowic

no to powiedz mu po fakcie jak już od ginekologa wrócisz, jak on może mieć czelność jeszcze podważać zdanie twojej mamy - do byle kogo , do zboka by cie nie zapisała. Wstyd by mi było jak mój się kłocił o ginkologa z moją mamą albo rozmawiał z nią. Nie widzisz w tym problemu ? czemu go bronisz? pamiętaj kiedyś Ci te różowe okulary spadną i zostanie szara rzeczywistość

dorośnij w życiu nie zawsze można mieć co się chce, więc idż do tego gina a nie zachowuj się rozkapryszona gówniara

Nie bronie go tylko wole mu nie mowic tego bo wiem ze reakcja bedzie duza i nie pojde do ginekologa a o wstyd to napewno by mnie bylo gdyby adrian z mama sie klocil wkoncu to sprawa kobiet a nie partnerow i wiem ze chlopak nie powinien sie wtracac. inne rozwiazanie znajde

A mama adriana kiedys powiedziala zebym pomyslala o seksuologu niewiem po co wogole

dla mnie sprawy intymne dotyczą obojga partnerów. Mój mężczyzna wie wszystko co dotyczy spraw ginekologicznych u mnie. A seksuolog to dopiero jak wam w łóżku nie będzie wychodzić

ale wybór gina to decyzja dziewczyny