Praca w Pepco.

Nie wydaje mi się, żeby mógł więcej niż kierownik. No chyba że wciąż wszystko jest źle, wtedy chyba ok że się czepia i próbuje by było lepiej?

Jeśli jest kierownikiem zmiany to niby dlaczego nie? W końcu odpowiada w tym momencie za wszystko.

Witam poszukuję kogoś kto mógłby mi pomóc krok po kroku w podstawowych rzeczach takich jak prowadzenie zmiany. Czyli co trzeba wypełniać na komputerze jak się robi zwroty, faktury itp. byłabym bardzo wdzięczna. Mogę podać meila do prywatnej korespondencji malwinarosiak@interia.pl

Od tego jest szkolenie

Praca w pepco??? Wrrr. Brak możliwości samodzielnego myślenia,głupkowate smichy-chichy,brak możliwości skorzystania ze stołka,z picia,jak masz manko trzeba dołożyć,jak masz nadwyżkę trzeba oddać kierownikowi..... Jak pomóc komuś to tak,jak potrzebna tobie pomoc,to nie,żadna się nie wychyli....wielkie oko czuwa.

Skoro jest tak źle to po co tam pracujecie?

Pepco???to kolesiostwo i nepotyzm... Praca dla rodziny i znajomych lizusow. Trzba uwazac kim o czym gadasz,bo nie wiadomo kto Cie podkabluje. Kierowiniczki regionslne to jeden pieron

Co ty za dyrdymały piszesz ?

Oho, ktoś tu nie jest na bieżąco. Picie przy kasie można mieć. Butelka 0,5l dozwolona. Stołków nie było i raczej nie będzie. Taki już urok stania na przy kasie. Poza tym chyba mniej wygodnie by się pakowało klientowi zakupy. :P Manko uzupełniasz, bo to Twoja pomyłka. A nadwyżkę oddajesz, bo w końcu nie zrobiłaś jej świadomie,dla własnego zysku, prawda?

Nie polecam tego sklepu!!!!! Kupiłam tam rondelek i patelnie. Rondelek przeciekał. A patelnia jest taka niefortunna ze sie przegibuje.

Oho, ruszyło?

Tak czytam i mam wrażenie,ze to moje pepco

A ja kupiłam pościel. I się popruła na,szwach po praniu☹

Praca jest ciężka ale nie ma tragedii. Trzeba się nalatac po sklepie, nieraz coś poprzerabiac żeby inny towar wszedł. Jest rygor w związku z ulozeniem produktów ale dzięki temu Pepco nie przypomina lumpeksu. Niestety trzeba robić po 12h i to jest wielki minus ale jak się człowiek zajmie robotą to szybko leci

a jakie zarobki na stanowisku zastępcy kierownika sklepu. proszę o pilną odpowiedz

Witam:) Bardzo proszę o wypełnienie krótkiej ankiety o znanych markach: https://www.webankieta.pl/ankieta/295985/rola-znaku-towarowego-w-budowaniu-wartosci-przedsiebiorstwa.html Dziękuję:)

Witam:) Bardzo proszę o wypełnienie krótkiej ankiety o znanych markach: https://www.webankieta.pl/ankieta/295985/rola-znaku-towarowego-w-budowaniu-wartosci-przedsiebiorstwa.html Dziękuję:)

Witam wszystkich pracowników Pepco ;) mam takie pytanie. Jeśli jedna osoba pracuje w Pepco A np. Siostra tej osoby też chciałaby tam pracować czy to jest mozliwe? Bo doszly mnie slychy że nie ma takiej możliwości. Proszę o odpowiedź. Może ktoś się orientuje jak to wygląda.

Siostra również może pracować

Czy były pracownik pepco niż po jakimś czasie starać sie o pracę również w pepco?

Oczywiście, że może

bardzo lubię ten sklep

były pracownik może na nowo ubiegać się o stanowisko po 3 latach

Jak ktoś zagląda tutaj, bo chce zaaplikować do Pepco, to nie bierzcie wszystkiego co tu hejterzy piszą na poważnie. Pójdźcie, sami spróbujcie, zobaczycie na jaki sklep traficie, czy Wam atmosfera spasuje - jak w każdej pracy. Myślę, że Pepco i tak znacznie lepsze niż praca w spożywce - pracowałam i wiem. Pracuję w Pepco od 3 lat, jestem kasjerką. Lekko nie ma, owszem, trzeba czasem robić 12h ale dzięki temu ma się więcej wolnego w innych dniach i mnie to odpowiada. Kasa i ogólnie praca to nie bar, żeby tam mieć picie, jedzenie i nie wiadomo co jeszcze pod kasą, ale jest przyzwolenie na zakręcaną butelkę wody. Na pewno na każdym sklepie jest trochę inaczej, wszystko zależy od załogi i kierownictwa. U mnie na przykład atmosfera jest spoko i z kierowniczką można o wszystkim otwarcie porozmawiać, wysłucha, znajdziemy wspólnie rozwiązanie. Jest możliwość awansu na starszego kasjera - jeśli ktoś się stara i wykazuje zaangażowanie, a nawet na kierownika - jak otwierają nowe sklepy. Co rusz wiszą informacje w pomieszczeniu socjalnym o otwarciach nowych sklepów i możliwości awansu. Mnie kierowanie nie kręci, ale dziewczyny korzystają z tej możliwości. Słyszałam nawet, że na jakimś sklepie mają krzesło przy kasie - takie składane, na którym można usiąść jedynie jak nie obsługuje się klientów. Gadałam z dziewczynami i sprawdzałam w prawie pracy - faktycznie jest kodeks nakazujący wręcz pracodawcy udostępnienie takiego krzesła osobom długo stojącym w pracy, więc walczcie dziewczyny. http://www.rp.pl/Kadry/304219989-BHP-praca-w-pozycji-stojacej---obowiazki-pracodawcy.html My na zebraniu stwierdziłyśmy, że mamy za mało miejsca i nie chce nam się babrać w składanie, dajemy radę. Nóż mi się w kieszeni otwiera jak ktoś pyta na forum o sprawy o które swobodnie mógłby spytać Kierownika sklepu lub Rejonowego - oni od tego są. Nie chce mi się wierzyć, że nie da się z nimi porozmawiać (czy raczej nie chcecie? boicie się?), a tylko sączycie jadem na forum... A jeśli faktycznie nie da się z nimi porozmawiać, możecie zawsze uderzać wyżej do Kierownika Regionalnego - numer do niego powinien wisieć na każdym socjalu...

a jak tam zmiany sa po 12 bo slyszalam ze wprowadzili po 8

A co uważacie na temat pracy w supermarkecie? Wiem, ze praca jest ciężka fizycznie i psychicznie, tak jak tutaj opisują http://slask-praca.pl/supermarket-czy-tam-da-sie-pracowac/, bo jednak klienci są rożni, ale w moich okolicach lepszej pracy raczej nie znajdę. Wydaje mi się, ze zarobki w takich miejscach trochę poszły do góry. Macie jakieś porównanie?

Czy proponujemy produkt przykasowy dzieciom i doładowania do telefonow ?

A ja pracuje w pepco juz 7 lat i kilka dziewczyn u nas w sklepie rowniez po kilka lat.Jest umowa o prace jesli wyrabia sie budzety premia jest bardzo przyzwoita.Praca w systemie 12h daje wam 15 dni w pracy a drugie 15 wolnego wiec nie rozumiem narzekania.Zreszta nie w kazdym sklepie tak jest w nie ktorych sklepach pracuje sie na zmiany to zalezy:) a pice oczywiscie ze mozna miec pod kasa tylko w zamknietej butelce:)ja osobicie polecam ta firme ale duzo oczywiscie zalezy od zalogi sklepu a zwlaszcza od kierownictwa.

Pracuje w pepco 1,5 roku w małym mieście. Jestem bardzo zadowolona. Praca, owszem, ciężka bo fizyczna. Dużo dostaw, nie raz 8 palet jednego dnia Ale za to czas szybko mija. Pracujemy przeważnie po 12 godz ale dzięki temu mamy dużo wolnego. Zarobki porządku, jeśli wyrabiamy budżety premie są całkiem fajne. Ekipę mamy bardzo zgrana przez co atmosfera jest przyjemna i idę do pracy z chęcią. Kierowniczka jest sprawiedliwa i pozytywnie nastawiona do ludzi, da się dogadać i załatwić wszystko. Klienci....hmmm tak jak wszędzie. Często zachowują się jak stado bydła i zostawiają po sobie mega rozpie... więc ja polecam. Jak komuś nie pasuje zawsze można prace zmienić :)

Witam! Nie pracuję w Pepco, ale dużo słychałam o tej pracy, bardzo chwalą tą pracę https://www.eurabota.ua/jobs/general-laborer/jobs-offered mówią że wynagrodzenia fajnie jest I zespół piękny, niektory dziewczyny pracują już kilku lat. Też chcę sprobować tam pracę.